Czym najlepiej wyczyścić materiał od głośnika

[djivo]

Mam do was pytanko restauruję dla siebie radyjko i chciałem umyć materiał.
Ale jeszcze gdy byłem mały to czyściłem coś takiego i materiał pod wpływem wody się potrafi skurczyć i jest kłopot.
Jak czyścić taki stare materiały ?
Może jakaś podpowiedź.

[jacekk]

Wszystko zależy jaki to materiał, czy jest naklejony na "deskę" czy jest osobno no i najważniejsze w jakim jest stanie i czy ewentualnie nie jest czymś "upaskudzony" dodatkowo. Nie ma uniwersalnej metody niestety.

[chrzan49]

Najlepiej zdjąc tkaninę jak na desce i wyprac w letniej wodzie z Kokosalem o ile do zdobycia .Pierzemy ręcznie ale tylko wygniatamy delikatne.Po wypłukaniu rozpinamy na desce i pozostawiamy do wyschnięcia.Potem naklejamy na deche..
Pozdrawiam T

[frycz]

Ja staram się nie odklejać bo zwykle tkanina jest "na styk" a poza tym jak ma jakieś kreski czy poziomy wzorek to zawsze mi się skrzywi... Używam delikatnej szczoteczki do demakijażu za kilka PLN w drogerii, tyle że rączkę wygiąłem nad gazem pod kątem prostym. Dla wygody. Jak tkanina jest zatłuszczona ( np. radio stało w kuchni) to używam Ludwika, a jak normalna to używam szamponu dla dzieci, potem spłukuję i stawiam na 2 dni w przewiewnym miejscu...

Trzeba to zrobić sprawnie i jak najmniej moczyć deskę...

Powodzenia.

[chrzan49]

A ma toto roto head jak np Braun do zymbów?
T

[djivo]

Mój materiał jest przyklejony do tej deski frontowej właśnie na styk.

[jacekk]

Czyli lepiej nie odklejać. Trudno przykleić a i potrafi się postrzępić czasem Ostatnio używałem zszywacza z najkrótszymi zszywkami i "przystrzeliłem" tkaninę do deski po obwodzie w miejscu gdzie jej nie widać. A reszta jak napisał Fycz, tylko że najczęściej używam płynu do prania delikatnych tkanin z lanoliną.

A samo pranie wygląda tak że wlewam roztwór wody i detergentu do płaskiej i dużej miski, niewiele, raptem wystarczy jeśli całe dno zniknie. Chodzi o to aby jak najmniej nasączać sklejkę. Wkładam na minutkę do tej letniej cieczy deskę z tkaniną w dół tak aby cała tkanina była mokra. Po minucie pędzelek, gąbka, czy coś innego delikatnego. Jak się już upierze to przecieram tył deski aby ją tez odświeżyć. Płukanie w ciepłej wodzie.

I na koniec mam "myk"
Kładę ręcznik na płaskim stole, na ręcznik kładę tkaniną w dół deskę i przykrywam ręcznikiem. Potem można a wręcz trzeba chwilkę mocno docisnąć wszystko razem, w otworze po głośniku delikatnie aby tkaniny nie uszkodzić. Dzięki temu większość wody wsiąka w ręcznik, szmatka schnie znacznie szybciej i mniej się klej rozpuszcza.

Jak do tej pory metoda bezstratna.

[zagore1]

Czyli lepiej nie odklejać. Trudno przykleić a i potrafi się postrzępić czasem Ostatnio używałem zszywacza z najkrótszymi zszywkami i "przystrzeliłem" tkaninę do deski po obwodzie w miejscu gdzie jej nie widać. A reszta jak napisał Fycz, tylko że najczęściej używam płynu do prania delikatnych tkanin z lanoliną.

A samo pranie wygląda tak że wlewam roztwór wody i detergentu do płaskiej i dużej miski, niewiele, raptem wystarczy jeśli całe dno zniknie. Chodzi o to aby jak najmniej nasączać sklejkę. Wkładam na minutkę do tej letniej cieczy deskę z tkaniną w dół tak aby cała tkanina była mokra. Po minucie pędzelek, gąbka, czy coś innego delikatnego. Jak się już upierze to przecieram tył deski aby ją tez odświeżyć. Płukanie w ciepłej wodzie.

I na koniec mam "myk"
Kładę ręcznik na płaskim stole, na ręcznik kładę tkaniną w dół deskę i przykrywam ręcznikiem. Potem można a wręcz trzeba chwilkę mocno docisnąć wszystko razem, w otworze po głośniku delikatnie aby tkaniny nie uszkodzić. Dzięki temu większość wody wsiąka w ręcznik, szmatka schnie znacznie szybciej i mniej się klej rozpuszcza.

Jak do tej pory metoda bezstratna.

Ja robię jeszcze jedną rzecz - Cały kraj tkaniny i deskę wzdłóż takaniny nasączam lakierem i pozostawiam do wyschnięcia. Zapobiega to strzepieniu się tkaniny i odklejaniu od deski w czasie mycia. Nasączam całą tkaninę gąbką nasączoną ludwikiem( tkaninę w otworze nasączam na leżąco od "tyłu" i płukam pod bieżącą wodą. Czynności te staram się wykonywać szybko aby deska za bardzo nie na mokła bo ją może powykrzywiać. Wg mnie nie ma sensu na siłę czyścić tkaninę, aby była jak nowa, bo możemy ją bepowrotnie uszkodzić. Lepiej robić to etapami. W miarę szybko wymyć, wypłukać i pozostawić do całkowitego wysuszenia. I wtedy albo jeszcze raz myjemy, albo pozostawiamy w takim stanie jaki jest.

[Zenek]

I na koniec mam "myk"
Kładę ręcznik na płaskim stole, na ręcznik kładę tkaniną w dół deskę i przykrywam ręcznikiem. Potem można a wręcz trzeba chwilkę mocno docisnąć wszystko razem, w otworze po głośniku delikatnie aby tkaniny nie uszkodzić. Dzięki temu większość wody wsiąka w ręcznik, szmatka schnie znacznie szybciej i mniej się klej rozpuszcza. Jak do tej pory metoda bezstratna.

Postępuję podobnie, tylko stosuję ręcznik z papieru (made in biedronka). Zmieniany kilka razy, wypije wodę i tkanina jest prawie sucha.

[tszczesn]

Wg mnie nie ma sensu na siłę czyścić tkaninę, aby była jak nowa, bo możemy ją bepowrotnie uszkodzić. Lepiej robić to etapami. W miarę szybko wymyć, wypłukać i pozostawić do całkowitego wysuszenia. I wtedy albo jeszcze raz myjemy, albo pozostawiamy w takim stanie jaki jest.

Ja bym chciał aby wyglądała jako nowa. Ciekaw jestem wyglądu np. Telefunken Symphonica w oryginalnie wyglądającą tkanina w paski.

BTW - gdzie trafić tkaninę do Kosmosa K95? Moja była okrutnie porwana, w żadnym sklepie, ani z tkaninami, ani meblarsko-obiciowym nic nawet podobnego nie ma.

[gachu13]

Akurat w K95 tkanina jest bardzo prosta, choć pewnie najlepszy efekt byś uzyskał podmieniając deskę z czeskiego 470A. Ilukrotnie wchodziłem do tapicera z oryginalną tkaniną to zawsze rozkładał ręce, praktycznie zawsze trzeba było zastosować coś zaledwie podobnego do oryginału.

[chrzan49]

Panowie.Tkanin nie ma i nie będzie ale złapcie kontakt z dekoratorami z filmów o ile mozliwe.Rekwizytorzy i dekoratorzy MUSZA zdobyć zblizone wzory do epoki.
Kilka lat temu rozmawialem z kustosz Muzeum Włokiennictwa w Łodzi i zdobywali tkaniny szperając po całym Świecie.
Zapytajcie ,co szkodzi?
Pozdrawiam Tomasz

[Tom333i]

wkaldam w wode wymieszna z proszkiem do prania posypuje dodatkowo proszkeim po materiale i zostawiam na noc , jak mocno zabrudzona to zmeinaim wode raz czy dwa i gotowe . maaterail od deski zawsze odkeljam an wode schodzi bezproblemowo jak do tej pory

[djivo]

wkaldam w wode wymieszna z proszkiem do prania posypuje dodatkowo proszkeim po materiale i zostawiam na noc , jak mocno zabrudzona to zmeinaim wode raz czy dwa i gotowe . maaterail od deski zawsze odkeljam an wode schodzi bezproblemowo jak do tej pory

Tomi a co jak się skurczy i nie można go już przykleić - nie zdarzało się to Tobie? Bo tego się obawiam?

[krzem3]

Najlepiej udać się do sklepu z tanią odzieżą, kupić coś odpowiedniego. Wymienić tkaninę przyklejając na jednym boku rantu, lub zawinąć i przykleić na stronę wewnętrzną deski. Po wyschnięciu naciągnąć tkaninę do drugiego boku itd, można użyć klej butapren. Zawsze należy kleić jeden bok, następnie naciągamy do drugiego boku. Po włożeniu deski do obudowy nie będzie widać klejenia. Dawno temu we Wrześni, można było na metry kupić tkaniny obiciowe do kolumn głośnikowych, można jeszcze spróbować kupić kawałek materiału obiciowego w zakładzie tapicerskim.

krzem3