Jak sprawdzić czy dany tranzystor nie jest podrabiany.

Jeśli informacja nie pasuje do żadnego działu, a musisz się nią podzielić - zrób to tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
djivo
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1554
Rejestracja: pt, 3 czerwca 2011, 01:41
Lokalizacja: Internet

Jak sprawdzić czy dany tranzystor nie jest podrabiany.

Post autor: djivo »

Chciałbym aby w tym wątku pomógł mi ktoś z was testować prądowo i pod obciążeniem tranzystory mocy.
Dzisiaj naprawiałem amplituner i po wymianie tranzystorów pograłem nim moment, i nagle dym po pogłośnieniu nie na maksa uważam że może 5W wzmacniacz ma 100W na kanał.
Tranzystory kupiłem w sklepie Gembara.pl, na pierwszy rzut oka nie wyglądają mi na oryginały. :)
Potem przykręciłem takowy tranzystor do radiatora radiator do wody, i testy w takim układzie.
Takim jak na tym rysunku http://elportal.pl/ea/tranzystory/polpnp.gif
Tranzystor ten ma moc maksymalną 150W wysterowałem go więc na 108W działał poprawnie ale troszkę dalej dostał przerwy.
Napięcie w obwodzie maksymalnie 26V i prąd 4,1A ?
Zastosowane zasilacze w obwodzie z ograniczeniami prądowymi, więc o przekroczeniu mocy nie ma za bardzo mowy.
Jutro powiem jaki to tranzystor i zamieszczę zdjęcie.

Czy poprawnie wykonane były testy wytrzymałości prądowej tego tranzystora ?
Jeśli nie to gdzie robię błąd.
Zdarza się również dużo podróbek BD911 które zazwyczaj zastępuję tranzystorami z PLN'u z wylutu.
Jakie macie sugestie? Na Co zwracać uwagę przy zakupie ?
Bardzo ważne czy idzie w jakiś sposób zabezpieczyć tranzystory końcowe ? oraz ich drivery przed ewentualnym uszkodzeniem?
Widziałem w Onkyo 626 oporności 0,22ohm ale opornik miał strasznie małą moc płonie natychmiast jak tylko coś jest nie tak.
Porównanie SE I PP - Jeśli jednoręki rzemieślnik mógłby być mistrzem, wyobraź sobie co mógłby dwuręki ?
Takie o to porównanie Balanced Audio o wzmacniaczu VK5
Awatar użytkownika
Bartek.K
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 64
Rejestracja: pt, 10 lutego 2012, 22:49
Lokalizacja: Łódź

Re: Jak sprawdzić czy dany tranzystor nie jest podrabiany.

Post autor: Bartek.K »

BD911 i 912 to chyba są masowo podrabiane :lol: Mase tych tranzystorów juz puściłem z dymem.
Nie ma rzeczy nie możliwych, są tylko trudne do wykonania.

UNITRA
Awatar użytkownika
Waldemar D.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1236
Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16

Re: Jak sprawdzić czy dany tranzystor nie jest podrabiany.

Post autor: Waldemar D. »

Każdy tranzystor ma w katalogu wykres mocy w funkcji temperatury. Bez termometru kontaktowego nie widzę sensu robienia jakichkolwiek prób. I uwaga do ostatniego wpisu; kiedyś spaliłem dwaena Toshiby (najlepsze) i co z tego faktu wynika?
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Jak sprawdzić czy dany tranzystor nie jest podrabiany.

Post autor: fugasi »

Że Toshiby nie były najlepsze? Dosłownie wczoraj natknąłem się na jakąś dyskusję (po polsku) gdzie po wymianie zdań na temat padających jak muchy 2N3055 Toshiby właśnie, ktoś zasugerował że nieprzypadkowo były w okresie peerelowskiej bidy do nas sprowadzane - widocznie miały ze względu na swoje właściwości przystępną cenę. Temat dotyczył pracy w przetwornicach (np. do jarzeniówek) ale gdzie był poruszany nie mogę odnaleźć.
_
Awatar użytkownika
Waldemar D.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1236
Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16

Re: Jak sprawdzić czy dany tranzystor nie jest podrabiany.

Post autor: Waldemar D. »

Cóż, moje doświadczenie z nimi jak i wiele innych opinii o nich są raczej pochlebne. Może niepowodzenia w przetwornicach biorą się z faktu, że to zdecydowanie nie jest tranzystor impulsowy...
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5433
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Jak sprawdzić czy dany tranzystor nie jest podrabiany.

Post autor: AZ12 »

Waldemar D. pisze:Może niepowodzenia w przetwornicach biorą się z faktu, że to zdecydowanie nie jest tranzystor impulsowy...
Tranzystor bipolarny przeznaczony do przetwornic impulsowych musi mieć dużą częstotliwość graniczną rzędu kilku MHz. Przy zbyt małej częstotliwości granicznej następuje zniekształcanie prądu, co powoduje zwiększanie strat mocy i w konsekwencji jego spalenie. Do tego celu stosowano tranzystory BDY24, BDY25.
Ratujmy stare tranzystory!
Jarek XYD
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 30
Rejestracja: pn, 8 kwietnia 2013, 23:14
Lokalizacja: KO12sr

Re: Jak sprawdzić czy dany tranzystor nie jest podrabiany.

Post autor: Jarek XYD »

W wagonach PKP pracowały długo i skutecznie tysiące 2N3055 w przetwornicach świetlówek.Problem "malowanych" tranzystorów dotyczy też 2SC2078, masowo stosowanych w stopniach mocy nadajników CB.Naprawdę trudno kupić oryginalne,pewność pracy dają "pozyskane" ze starych urządzeń.Co ciekawe przy pomiarze statycznym"malowanki" mają wzmocnienie, spora bete.Są takie fajne rozwiązania testerów elementów na Atme-dze,rozpoznają automatycznie rodzaj,polaryzację i mierzą szereg parametrów.W warynkach domowych -chyba pozostaje tylko metoda "podstawiania" :)
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 6988
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Re: Jak sprawdzić czy dany tranzystor nie jest podrabiany.

Post autor: Romekd »

Witam.
Bartek.K pisze:BD911 i 912 to chyba są masowo podrabiane :lol: Mase tych tranzystorów juz puściłem z dymem.
:shock:
Prawie zawsze tego typu półprzewodniki kupuję od sprawdzonych dostawców. Po zakupie sprawdzam podstawowe parametry, jak przebieg wzmocnienia w funkcji prądu kolektora (podrabiane tranzystory z reguły mają mniejsze struktury, co powoduje szybki spadek wzmocnienia ze wzrostem prądu kolektora - łatwo to sprawdzić). Następnie sprawdzam maksymalne napięcie, przy którym można już obserwować efekt przebicia lawinowego. Test dla tranzystora jest całkowicie bezpieczny, gdyż przeprowadza się go przy bardzo małym prądzie! W tym celu włączam tranzystor (ze zwartymi wyprowadzeniami bazy i emitera) przez rezystor 390k do zasilacza o napięciu wyjściowym regulowanym do 500 V. Do tranzystora podłączam również miernik napięcia przez rezystor 100k (rezystancja wejściowa mierników wynosi przeważnie 10 megaomów lub więcej, więc wynik pomiaru zaniżony jest tylko nieznacznie; rezystorem oddzielam pojemność przewodów i samego miernika). W przypadku podróbek napięcie lawinowego przebicia przeważnie jest niższe niż wartość katalogowa dopuszczalnego napięcia kolektor-baza. Ten sposób pomiaru jest bezpieczny nawet dla oryginalnych popularnych diod 1N4148, które przy prądzie do 1 mA można używać jako diod Zenera o napięciu w okolicach 150...165 V. W swojej pracy zawodowej montowałem i wymieniłem dziesiątki, a może i setki tranzystorów BD911/912 i jeszcze nie zdarzyło mi się puścić jakiegoś "z dymem". W załączniku poniżej tranzystory BD911 i BD912, które stosuję obecnie. Wszystkie tranzystory NPN (BD911) z ostatniego zakupu wykazują napięcie lawinowego przebicia w okolicach 280...290 V, a PNP (BD912) 180...195 V (sprawdziłem kilkadziesiąt sztuk). Z tranzystorami 2N3055 Toshiby również mam tylko pozytywne doświadczenia.
IMG_7232.JPG
Gain.jpg
Pozdrawiam,
Romek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
elektrit
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 927
Rejestracja: ndz, 24 stycznia 2010, 11:20
Lokalizacja: Brzesko-Okocim

Re: Jak sprawdzić czy dany tranzystor nie jest podrabiany.

Post autor: elektrit »

Bartek.K pisze:BD911 i 912 to chyba są masowo podrabiane :lol: .
Dlatego stosuję parę BDT83/BDT84. No, jeżeli muszę wstawić coś w TO220.
Nie trafiłem na podróbki.
Poszukuję 1R5T.
Awatar użytkownika
zjawisko
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 926
Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22

Re: Jak sprawdzić czy dany tranzystor nie jest podrabiany.

Post autor: zjawisko »

Przypomniało mi się, że jakieś 10 lat temu kupiłem po 3 sztuki BD911/912. Poszukałem i znalazły się. Beta mierzona prymitywnym multimetrem dla BD911 jest rzędu 50, dla BD912 - ponad 100. Dwa z nich wyszły z którymś z reanimowanych wzmacniaczy prod. Diory, w którym brakowało tylko przysłowiowej malarii i korników... Przed oddaniem działał sensownie, chociaż nie miałem możliwości sprawdzić pracy przy maksymalnej mocy wyjściowej. Jakie były dalsze losy tego wzmacniacza - nie wiem.

Czy to jakieś malowanki - nie mam pojęcia; wyglądają dość siermiężnie.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
velsper
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 174
Rejestracja: pn, 8 grudnia 2003, 16:22
Lokalizacja: JO71UA

Re: Jak sprawdzić czy dany tranzystor nie jest podrabiany.

Post autor: velsper »

I jeden i drugi to niestety podróbki. Z takim logiem jak ten BD911 (ET?) miałem BD912. Spłonął po tygodniu we wzmacniaczu. Drugi taki sam skończył żywot po dwóch dniach. Prądy spoczynkowe ustawione według serwisówki. Oryginalny ST BD912 chodzi do teraz bez problemu już pół roku. Grzały się wyraźnie mocniej niż oryginalne. Jeden skończył żywot po dwóch godzinach od włączenia, drugi nie zdążył się jeszcze nagrzać - umarł po niecałej minucie (ten co działał tydzień czasu). Kompletne zwarcie między E-B-C w obu przypadkach.

Dużo jest "produktów tranzystoropodobnych" z charakterystycznym wyglądem (obudowa lekko chropowata, w środku gładka błyszcząca ramka, wygrawerowane laserowo i ładną dużą czcionką oznaczenie, często kod daty 0320 albo 0501, choć teraz pewnie inne kody też są) - w 99% to śmieci. Wygląd jest taki, jak w linku poniżej:

http://www.bidorbuy.co.za/item/17326817 ... 508AF.html

Note: These are not original transistors, but are "Replacement" types. ;)

Z tymi "replacement"-ami już miałem do czynienia (nie tylko BU508) - bywały puste, albo beta poniżej wartości katalogowych, albo śmierć po parunastu sekundach (parametry dopuszczalne nie przekroczone). Niektóre egzemplarze zdarzały się tak krzywe, że nie przylegały idealnie do radiatora po przykręceniu - na spodzie od strony nóg była widoczna gołym okiem szczelina.

Niestety, takie wynalazki, zwłaszcza tranzystory audio (2SA/2SC, 2SB/2SD) zdarzają się również u "renomowanych" dostawców...
Pozdrawiam
Marcin
Awatar użytkownika
Bartek.K
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 64
Rejestracja: pt, 10 lutego 2012, 22:49
Lokalizacja: Łódź

Re: Jak sprawdzić czy dany tranzystor nie jest podrabiany.

Post autor: Bartek.K »

Kiedyś robiłem zakupy w sklepach internetowych z powodu braku elementów w pobliskich sklepach w mojej okolicy,albo z powodu ceny. I te z ''internetu'' zazwyczaj okazywały się śmieciami. Teraz robię zakupy w okolicznych sklepach i kilka podróbek już się trafiło.
Nie ma rzeczy nie możliwych, są tylko trudne do wykonania.

UNITRA
_idu

Re: Jak sprawdzić czy dany tranzystor nie jest podrabiany.

Post autor: _idu »

Romekd pisze: Prawie zawsze tego typu półprzewodniki kupuję od sprawdzonych dostawców.
Ale sprawdzonych dostawców też mogą nabić w butelce. Co gdy popyt duży a "oryginalny" producent woli produkować coś innego (np; pamięci flash do smartfonów) niż przestarzały wg nich wyrób? Czasem niestety ten sprawdzony dostawca staje przed problemem zaopatrzenia się chodliwy towar gdy dostępne w ilościach hurtowych są tylko malowanki.....

Takie klasyki 2N5401 i 2N5551 - zakupione jako pewniaki. Wstawione do układu zabezpieczenia wzmacniacza, zaprojektowanego najgorzej jak tylko się da przez producenta. Niestety 2/3 dopuszczalnego napięcia kolektor-emiter przy praktycznie braku przepływu prądu kolektora nie wytrzymały w ciągu ułamku sekundy.

Wracając do tematu - obecnie żywot wprowadzanego półprzewodnika na rynek jest bardzo krótki. Czasem element po kilkunastu tygodniach od wdrożenie już jest traktowany przez producenta jako przestarzały i niedostępny (sam doświadczyłem to w przypadku jednej z diod pojemnościowych o specyficznych parametrach - po 9 miesiącach od pojawienia się jej były już tylko dostępne jedynie diody SMD o podobnych osiągach).
_idu

Re: Jak sprawdzić czy dany tranzystor nie jest podrabiany.

Post autor: _idu »

Waldemar D. pisze:Każdy tranzystor ma w katalogu wykres mocy w funkcji temperatury. Bez termometru kontaktowego nie widzę sensu robienia jakichkolwiek prób. I uwaga do ostatniego wpisu; kiedyś spaliłem dwaena Toshiby (najlepsze) i co z tego faktu wynika?
A raczej przy takiej próbie trzeba się zająć skutecznym odprowadzeniem całego wyprodukowanego ciepła. Producent podaje rezystancję cieplną struktura-obudowa. Trzeba zadbać o odpowiedni radiator przy okazji wykonywania takich testów.

Jeszcze można dostać AD590K - w metalowej obudowie - świetne do pomiaru temperatury. Mała bezwładność i mała rezystancja cieplna - biją pod tym względem popularnej krzemowe diody-termistory PTC KTY-eki. Prosty układ i mamy termostat do radiatora.
Awatar użytkownika
Atlantis
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 636
Rejestracja: pn, 16 sierpnia 2010, 19:12

Re: Jak sprawdzić czy dany tranzystor nie jest podrabiany.

Post autor: Atlantis »

djivo pisze:Zdarza się również dużo podróbek BD911 które zazwyczaj zastępuję tranzystorami z PLN'u z wylutu.
Lepiej nie mówić o tym głośno, bo jeszcze oszuści się wycwanią i zaczną na allegro sprzedawać podróbki z przyciętymi i pocynowanymi końcówkami. :)

Swoją drogą zawsze mnie dziwiło, że podrabianie tranzystorów jest aż tak zyskownym przedsięwzięciem. Musi być skoro to tak powszechne zjawisko. Mogłoby się wydawać, że to przecież dość "niszowy" towar, przeznaczony do mocno ograniczonego grona odbiorców...