5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
federerer
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 240
Rejestracja: pt, 16 września 2011, 21:15
Lokalizacja: Mikołów

Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.

Post autor: federerer »

Oczywiście, że robiłem próby. Sprzężenie ujemne, więc nie powinno podbijać. Ucina sporo piachu i środka, dół zostaje na podobnym poziomie, w rezultacie jest ciszej, ale wzmacniacz gra przyjemniej. Testowałem wcześniej opcję z ucinaniem wysokich tonów na preampie, niby było ich mniej, ale dalej miały nieprzyjemny charakter, ze sprzężeniem są dużo bardziej przyjazne, nawet z gałką trebble na max.
Nie wiem czy w Pspice da się symulować zniekształcenia wprowadzane przez transformator?
thn.technik
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 468
Rejestracja: pn, 22 kwietnia 2013, 18:38
Lokalizacja: Radom

Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.

Post autor: thn.technik »

To nawet nie Pspice tylko EWB wiec sadzę że nie potrafi tego symulować,
prawdopodobnie wtórne daje więcej sopranu niż basu więc dlatego wysokie się bardziej obcinają niż niskie.
Tak z ciekawości to jakie trafo wyjściowe użyłeś?
Ja wsadziłem TG2,5 i miałem odwrotny problem - za dużo basu ;-), obciąłem go mniejszą pojemnością w katodzie preampa 22u-> 4,7u.
Awatar użytkownika
federerer
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 240
Rejestracja: pt, 16 września 2011, 21:15
Lokalizacja: Mikołów

Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.

Post autor: federerer »

Trafo od kolegi KaKa, widać nawet na zdjęciach. ;)
Tak mi się teraz podoba, że mógłbym grać godzinami. Tylko trochę pętli efektów brakuje, ale i na to przyjdzie pora.
Żeby się nie nudzić, czas zacząć budować coś nowego, a ponieważ dalej mi chodzi po głowie coś o niewielkiej mocy, szukam potencjalnej kandydatki na lampę mocy. Na liście kandydatek mam:
:arrow: EF86 - niecały 1 wat z parki da się wykrzesać, ale po przeszukaniu sporej ilości forów znalazłem opis człowieka który próbował i podobno przesterowują się nieciekawie,
:arrow: ECC82 - Firefly, Marshalle na 50 lecie firmy itp,
:arrow: ECC99 - chyba robią za końcówkę u Blackstara,
:arrow: 6AK6, wg zagranicznych forów spisuje się nieźle, jest tania; 2 waty z pary, znalazłem coś takiego: http://www.youtube.com/watch?v=itXsnyqPjBo
:arrow: EL91 również pojawiła się gdzieś na zagranicznych forach, mocowo ok, gorzej z dostępnością.

Jeszcze jakieś propozycje? Może jest tu ktoś posiadający doświadczenia z tymi lampami? Zapraszam do dyskusji. :)
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11144
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.

Post autor: painlust »

EL861 z tego co pamietam 1W w SE.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5475
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.

Post autor: AZ12 »

EF80 i ECL80 też można użyć.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7419
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.

Post autor: Thereminator »

6Ż52P i 6463/ECC813.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Einherjer
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2666
Rejestracja: pt, 22 stycznia 2010, 18:34
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.

Post autor: Einherjer »

Jeszcze subminiaturki, z 5902 albo 6P30B da się około 1W wydusić w SE. Można spróbować z trafem TO3,5.
Awatar użytkownika
federerer
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 240
Rejestracja: pt, 16 września 2011, 21:15
Lokalizacja: Mikołów

Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.

Post autor: federerer »

6Ż52P wygląda ciekawie, tylko trochę słabsza od EL84 z tego co widzę, Mogę przetestować nawet w obecnym układzie. 6AK6 mnie kusi strasznie. Niecałe 2W przy 12,5 k Ra-a mi wyszło. Trzeba będzie zrobić osobne zasilanie końcówki, bo patrząc na karty większości tych lamp Ua max mają zwykle niskie, a preamp przy takich napięciach nie zagra za dobrze. Testowałem przy 150 V i nie było zbyt fajnie. 250 to minimum, więcej nie zaszkodzi. :)
Awatar użytkownika
federerer
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 240
Rejestracja: pt, 16 września 2011, 21:15
Lokalizacja: Mikołów

Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.

Post autor: federerer »

Ponieważ KaKa coś milczy odnośnie zapytania o trafo do nowej zabawki, żeby nie marnować czasu narysowałem płytkę i poprawiłem szaskę do 5 watowca. Wstępnie gotowe, teraz jeszcze zoptymalizować połączenia i rozmieszczenie elementów. Mam mocno mieszane uczucia co do ciągnięcia żarzenia zmiennym po pcb, nie wiem czy nie lepiej będzie zrobić pola do wlutowania skrętki?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
Razor89
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 516
Rejestracja: ndz, 30 października 2011, 21:39
Lokalizacja: Gostyń - Śląsk

Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.

Post autor: Razor89 »

Ja u siebie zawsze daję pola do wlutowania skrętki i nigdy się na tej metodzie nie zawiodłem :wink: Prowadzenie żarzenia po PCB czasem niepotrzebnie komplikuje PCB.
Awatar użytkownika
federerer
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 240
Rejestracja: pt, 16 września 2011, 21:15
Lokalizacja: Mikołów

Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.

Post autor: federerer »

Nowe wiadomości z warsztatu :arrow: TG2,5 nadaje się chyba do wszystkiego. Zrobiłem dzisiaj końcówkę na ECC82 self-split i gra bardzo dobrze. Ra-a wychodzi 20,6 kΩ dla głośnika 16 Ω. Transformatora nie rozbierałem, gra ze szczeliną. Sprawdzę jeszcze opcję z inwerterem i sprzężeniem zwrotnym.
Awatar użytkownika
federerer
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 240
Rejestracja: pt, 16 września 2011, 21:15
Lokalizacja: Mikołów

Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.

Post autor: federerer »

Zastosowałem inwerter z dzielonym obciążeniem, gra bardzo dobrze, zdecydowanie bardziej mi się podoba od EL84 SE. Muszę nagrać jakąś próbkę. Naszło mnie od tego na zrobienie nowego wzmacniacza - wykombinowałem taki projekt:
bluenote ecc82-1.jpg
i jeszcze ewentualnie z dodatkowym potencjometrem (regulowany "slope resistor"). Myślę czy nie dać zamiast niego przełącznika z dwoma ustawieniami.
bluenote ecc82-2.jpg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Awatar użytkownika
federerer
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 240
Rejestracja: pt, 16 września 2011, 21:15
Lokalizacja: Mikołów

Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.

Post autor: federerer »

Trochę tu gadam sam ze sobą, ale tym razem mam pytanie:
Jako, że użyłem inwertera z dzielonym obciążeniem, marnowała mi się jedna trioda (preamp jest czterostopniowy). Pomyślałem więc, że wykorzystam ją na wtórnik i pojawił się problem. Występuje przesłuch pomiędzy triodami w jednej bańce i jest on słyszalny przy niskich poziomach głośności - master volume jest za wtórnikiem, ale przed inwerterem. Co można z tym zrobić? Użyć innej lampy (jest ECC83 JJ) albo przenieść master volume za inwerter?
Awatar użytkownika
federerer
125...249 postów
125...249 postów
Posty: 240
Rejestracja: pt, 16 września 2011, 21:15
Lokalizacja: Mikołów

Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.

Post autor: federerer »

Zacząłem rysować schemat nowej wersji, którą powoli testuję, załączam wersję roboczą, niewykorzystaną triodę spożytkowałem na wtórnik katodowy przed korektorem, korektor ma minimalnie zmienione wartości, na standardowe marshalla, w odsłuchach wypadały najlepiej. Tym razem będzie też pętla efektów. Nie dawałem stopnia wzmacniającego na powrocie z pętli, bo wzmocnienie samego inwertera wystarcza do wysterowania końcówki, przesterowanie następuje dopiero przy volume na 7. Nie widzę zbytnio sensu w przesterowaniu końcówki przy higainowym preampie. Ewentualnie mogę użyć inwertera z dzielonym obciążeniem i z wolnej triody zrobić wzmacniacz powrotu z pętli, zyskam wtedy dwa razy większe wzmocnienie i mocniejszy przester z końcówki, ale nie wiem czy jest sens? Sprzężenie zwrotne musiałbym wtedy podpiąć pod katodę powrotu z pętli. Co myślicie?
ecc82.png
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11144
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: 5 watowy Orange, zasilanie, napięcia.

Post autor: painlust »

Po co inverter przed ECC82? Próbowałeś może zrobić inverter i końcówkę w jednym czyli (ja to nazywam) powerinverter? Jeśli tak to miał jakiś zgubny wpływ na brzmienie?