Wzmacniacz gitarowy 40W do metalcore'u. - co zbudowac?

[painlust]

Jakie mody wprowadziłeś w preampie Kranka?

[Ghost]

Z tego co pamiętam to w kanale lead nie było żadnych zmian. Płytka z atoma została tylko zmodyfikowana tak, żeby pasowała do topologi tego kanału (atom = 3 stopnie + wtórnik a tutaj mamy pełne 4 stopnie). Mody są w kanale czystym który w zasadzie jest fenderem tyle, że z opcją bright i boost. Inwerter na płytce atoma został dostosowany do pracy z USZ.

[painlust]

Czyli rozumiem presence w pentelce USZ a nie jak w Kranku?

[Ghost]

Dokładnie - presence na USZ a nie jako "obcinacz"

[Hetman]

Ghost, pamięć masz doskonałą Dodam, że przydatnym zabiegiem był montaż potencjometru "sweep" w kanale lead. Pozwala on wyeksponować dany odcinek pama. Z zupełnie basowego, ciemnego poprzez neutralny, aż po wysokie tony. Ciekawe rozwiązanie przy grze zarówno rytmicznej jak i solowej. Co do kanału czystego...pomieszałem trochę fendera z krankiem, pozwoliłem tu sobie na kilka eksperymentów w pierwszym i drugim stopniu, nastepnie w korektorze...cóż, ciekawie to brzmiało na telecasterze ze strunami 9-46, ale na 7-mce 13-65 już nie bardzo. Wróciłem zatem do klasycznego układu fendera dodając mody boost i bright. Ja i tak grając na czystym kanale delikatnie go dopalam - stąd boost i bright - typowy fenderowski clean stosuję bardzo rzadko

[painlust]

U mnie niestety tego nie będzie, choć chciałbym. Nie mam niestety na niego miejsca. Dam rezystor 100k na stałe.

[painlust]

To nie jest mod. Tak jest w Kranku.

[Razor89]

Właśnie sobie o tym przypomniałem. Przez to skasowałem post

[Ghost]

Dzięki - podobno w moim wieku jeszcze nie wypada mieć sklerozy

A powiedz jak się ten presence u Ciebie sprawuje pod kątem zakresu regulacji ? Bo u mnie działa praktycznie tylko w skrajnym położeniu między 8 a 10 wcześniej różnica jest praktycznie niesłyszalna. Zastanawiam się nad wstawieniem tam potka o charakterystyce odwrotnie logarytmicznej - gdzieś pamiętam czytałem, że to pomaga osiągnąć lepszy zakres regulacji właśnie w początkowej fazie.

[Hetman]

Dzięki - podobno w moim wieku jeszcze nie wypada mieć sklerozy

A powiedz jak się ten presence u Ciebie sprawuje pod kątem zakresu regulacji ? Bo u mnie działa praktycznie tylko w skrajnym położeniu między 8 a 10 wcześniej różnica jest praktycznie niesłyszalna. Zastanawiam się nad wstawieniem tam potka o charakterystyce odwrotnie logarytmicznej - gdzieś pamiętam czytałem, że to pomaga osiągnąć lepszy zakres regulacji właśnie w początkowej fazie.

Też tak miałem. Wymiana na c/rev pomogła. Dokładnie 25k C

[Mario]

Optimus Prime skąd masz te fajne szare koncentryki?

[mice.co]

Optimus Prime skąd masz te fajne szare koncentryki?

z amptone

[federerer]

W elektronicznym w Gliwicach też mają, w dodatku taniej znacznie z tego co pamiętam.

[Hubert591]

Witam ponownie. Transformatory zostały nawinięte, prototyp mojej kopi preampu Kranka zbudowany i ograny - i przy nim zostanę. Powoli obmyślam i kompletuje różne podzespoły (bramki szumów, zasilacze żarzenia, przekaźników itp) a tymczasem wpadł mi do głowy pomysł: 2watowa końcówka mocy na el84/el90 z transformatorem tg2.5 lub tg5 wstawiona w miejsce inwertera i sterująca 50watową końcówką na EL34. Po co? Aby uzyskac brzmienie mocno wysterowanej lampy mocy i transformatora głośnikowego w całym zakresie głośności wzmacniacza. Każdy kto się bawi z lampami chyba wie o co chodzi. Pytania co do tego:

- czy mając high-endowy przedwzmacniacz i niezbyt wielki transformator głośnikowy dla el34 jest opłacalne coś takiego?
(trafko ma przekrój rdzenia ok 9 cm2, objetośc ok 110cm3, pasmo przenoszenia ok 70Hz, moc ok 40W przy indukcji 8000 Gausów, połówki uzw.pierwotnego lekko różnią się ilością zwoi, 3 sekcje uzwojenia wtórnego - jedna w środku a dwie po bokach pierwotnego) )

- czy w ogóle da się wysterowac lampy mocy el34 bezpośrednio z obciążonego transformatora głośnikowego tg2.5/tg5

- jeśli tak to czy brzmienie jakie da el84/el90 i tg2.5/tg5 będzie wystarczająco dobre?

[przemak]

czy w ogóle da się wysterowac lampy mocy el34 bezpośrednio z obciążonego transformatora głośnikowego tg2.5/tg5

Nie sądzę - potrzeba ze 20-30V, co oznaczałoby moc rzędu 100W na 4 omach