"Oklapnięty" głośnik

Przetworniki elektroakustyczne, obudowy głośnikowe i zagadnienia pokrewne.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

"Oklapnięty" głośnik

Post autor: Boguś »

Witam
Zakupiłem na allegro głośnik GDN 16/15 na zawieszeniu tekstylnym. Głośnik jest niby sprawny ale jest "oklapnięty" Może zna ktoś jakiś sposób aby podnieść membranę wyżej bez demontażu zawieszenia nie psując jednocześnie jego parametrów?
Awatar użytkownika
AndrzejJ
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1642
Rejestracja: pt, 15 października 2010, 19:28
Lokalizacja: Hrubieszów

Re: "Oklapnięty" głośnik

Post autor: AndrzejJ »

Wsadź go w szczelną skrzynkę(najlepiej bez otworów), wytłum gąbką, puść go na 10W(ew. 15W, ale bez obudowy bym nie ryzykował) sinusoidy 1khz i tak zostaw na dłuższy czas ;) Powinien się rozchodzić.
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: "Oklapnięty" głośnik

Post autor: Boguś »

AndrzejJ pisze:Wsadź go w szczelną skrzynkę(najlepiej bez otworów), wytłum gąbką, puść go na 10W(ew. 15W, ale bez obudowy bym nie ryzykował) sinusoidy 1khz i tak zostaw na dłuższy czas ;) Powinien się rozchodzić.
Znaczy co ? resor pójdzie w przód i się odkształci do stanu fabrycznego ? Głośnik gra ale przy większej amplitudzie uderza o nabiegunnik, drugi identyczny działa prawidłowo. A robił już cosik takiego czy tylko słyszał albo sam wydumał?
Ostatnio zmieniony pn, 13 maja 2013, 23:01 przez Boguś, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
AndrzejJ
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1642
Rejestracja: pt, 15 października 2010, 19:28
Lokalizacja: Hrubieszów

Re: "Oklapnięty" głośnik

Post autor: AndrzejJ »

Często przy małych odkształceniach po kilkunastu/kilkudziesięciu godzinach grania resor powraca do swojej oryginalnej pozycji.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: "Oklapnięty" głośnik

Post autor: Tomek Janiszewski »

AndrzejJ pisze:Często przy małych odkształceniach po kilkunastu/kilkudziesięciu godzinach grania resor powraca do swojej oryginalnej pozycji.
A czemu nie puścić prądu stałego, rzecz jasna z czuciem, aby nie spalić lub nie przedobrzyć?
Awatar użytkownika
jacekk
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1609
Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
Lokalizacja: Okolice Lublina

Re: "Oklapnięty" głośnik

Post autor: jacekk »

Jeśli membrana się nie porusza to wtedy cewka praktycznie nie ma chłodzenia bo nie pompuje powietrza. Więc mogło by nie wystarczyć siły aby zawieszenie wróciło do pierwotnego położenia. Tyle że może lepiej by było użyć Fs aby amplituda wychyleń membrany była jak największa, stopniowo zwiększając moc aż do osiągnięcia Xmax. (Może nie pomyliłem oznaczeń...)
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: "Oklapnięty" głośnik

Post autor: Boguś »

No to może zamiast męczyć cewkę włożyć np, waty między membranę i kosz i zostawić tak na miesiąc ?
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: "Oklapnięty" głośnik

Post autor: Tomek Janiszewski »

Boguś pisze:No to może zamiast męczyć cewkę włożyć np, waty między membranę i kosz i zostawić tak na miesiąc ?
Nie widzę teoretycznych przeciwwskazań, byle tylko napchać tej waty równomiernie, tak aby dla odmiany nie scentrować zawieszenia.
JAMCIR
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 86
Rejestracja: ndz, 6 lipca 2014, 12:58
Lokalizacja: centrum

Re: "Oklapnięty" głośnik

Post autor: JAMCIR »

Nie wiem czy jeszcze aktualne, ale ja miałem podobny problem. Po kilku latach leżenia na półce membrana się zapadła. Okazało się, że przez nieuwagę wpadła tam piłeczka gumowa (braciszek) i najwidoczniej leżała sobie jakiś dłuższy czas. Przy porządkowaniu regału znalazłem ten głośnik wyjąłem piłeczkę i odwróciłem głośnik magnesem do góry - z postanowieniem, że jak będę mieć czas, spróbuje coś z tym zrobić. Po kilku miesiącach przypomniałem sobie o tym i okazało się, ze nie mam co robić - głośnik się wypoziomował sam z siebie. To był jakiś 12 cm głośnik na tekstylnym kołnierzu, nie pamiętam z kąd go wyciągnołem.
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: "Oklapnięty" głośnik

Post autor: Boguś »

Niestety ani doba pod generatorem ani wata wepchana miedzy kosz a membranę na prawie 2 miesiące i to tak ze membrana była wypchnięta prawie o 1 cm wyżej nie dało żadnych rezultatów. Głośnik jak dostanie trochę więcej basu nawet przy niewielkiej mocy strzela, trzaska się. Jeśli ująć bas gra normalnie nawet z pełna mocą.
JAMCIR
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 86
Rejestracja: ndz, 6 lipca 2014, 12:58
Lokalizacja: centrum

Re: "Oklapnięty" głośnik

Post autor: JAMCIR »

Czy to znaczy, że membrana głośnika nie wróciła na polożenie swoje? Czy wróciła, ale głośnik strzela przy basie? Bo jak wrócila, ale strzela, to może pomogło by wsadzenie go do obudowy? Bez basu gra z pełną mocą więc chyba to jest przyczyna.
Boguś
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 3049
Rejestracja: sob, 17 stycznia 2004, 22:10
Lokalizacja: Zawiercie

Re: "Oklapnięty" głośnik

Post autor: Boguś »

JAMCIR pisze: to może pomogło by wsadzenie go do obudowy?
A wyobraź sobie ze on jest w obudowie. Głośnik zakupiłem na all...do kolumny ZGZ10/8-S3 gdyż stary dostał częściowego zwarcia. Niestety zakup okazał się niewypałem. Zostaje tylko wymienić cewkę w tym uszkodzonym a w oklapniętym założyć nowy dolny resor. Obydwie formy regeneracji na samą myśl wywołują orgazm...
Awatar użytkownika
jacekk
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1609
Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
Lokalizacja: Okolice Lublina

Re: "Oklapnięty" głośnik

Post autor: jacekk »

Boguś pisze:Niestety ani doba pod generatorem ani wata wepchana miedzy kosz a membranę na prawie 2 miesiące i to tak ze membrana była wypchnięta prawie o 1 cm wyżej nie dało żadnych rezultatów. Głośnik jak dostanie trochę więcej basu nawet przy niewielkiej mocy strzela, trzaska się. Jeśli ująć bas gra normalnie nawet z pełna mocą.
Spróbował bym znów podłożyć watę aby wypchnąć membranę jak najwyżej (ale centrycznie!!!) i zmoczyć dolne zawieszenie za pomocą pędzelka woda. Tak samo górne zmoczyć jeśli nie jest mocno zaimpregnowane. Odstawić do powolnego wyschnięcia. Czynność powtórzyć kilka razy. To powinno zadziałać, oczywiście jak najdalej z woda od membrany.
JAMCIR
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 86
Rejestracja: ndz, 6 lipca 2014, 12:58
Lokalizacja: centrum

Re: "Oklapnięty" głośnik

Post autor: JAMCIR »

Czy zawieszenie tekstylne i dolny resor nie są czymś nasączone? A jeśli tak - czy zwykła woda wystarczy do tego celu? Wsiąknie w materiał zawieszenia i resora?
Gdzieś wyczytałem poradę, żeby w takim wypadku użyć jakiegoś rozpuszczalnika (chyba acetonu) - czy taki rozpuszczalnik nie zniszczy tych elementów? A może byłby skuteczniejszy?
Awatar użytkownika
jacekk
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1609
Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
Lokalizacja: Okolice Lublina

Re: "Oklapnięty" głośnik

Post autor: jacekk »

Połóż kropelkę wody i zobacz czy wsiąknie. Jak wsiąknie to masz odpowiedź ;)