Witam!
Gdzieś z rok temu kupiłem trafo toroidalne INDEL-a. Ponieważ przestało być potrzebne, to wrzuciłem je do szuflady. Ostatnio był mi potrzebny zasilacz, więc sięgnąłem znów po ten transformator. I tu zonk, wyprowadzone koszulkami olejowymi wtórne uzwojenie okazało się klejącym do wszystkiego i przy okazji brudzące całe otoczenie w szufladzie. Czy to jakoś (klejenie do wszystkiego) można zlikwidować?
			
			
									
						
										
						Klejące trafo
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
- 
				Koleszek
														 - 125...249 postów

 - Posty: 167
 - Rejestracja: śr, 20 maja 2009, 14:17
 - Lokalizacja: Kraków
 
- 
				Thereminator
														 - 6250...9374 posty

 - Posty: 7467
 - Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
 - Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
 
Re: Klejące trafo
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
			
						- 
				Koleszek
														 - 125...249 postów

 - Posty: 167
 - Rejestracja: śr, 20 maja 2009, 14:17
 - Lokalizacja: Kraków
 
Re: Klejące trafo
Nie przyszło mi do głowy, że już ktoś taki temat poruszał. Biję się w piersi, że nawet nie próbowałem szukać. Kąpałem trafo w różnych świństwach, ale i tak się dalej klei. Czyli jak tej mazi nie można zwalczyć, to będę musiał chyba ją polubić...
			
			
									
						
										
						- 
				TELEWIZOREK52
 - 3125...6249 postów

 - Posty: 4190
 - Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
 - Lokalizacja: Warszawa
 
Re: Klejące trafo
Dla mnie to klejenie i zapach koszulek i ceratek olejowych to cały urok. Pozdrawiam.