Nowy domownik DOMINO
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
- frycz
- 625...1249 postów
- Posty: 1015
- Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Nowy domownik DOMINO
Jeśli bym coś miał zmieniać to raczej na głowicę elektroniczną strojoną warikapowo. Wiem że to skundlenie radia, ale jeśli mam go używać każdego dnia to jest o uzasadnione. Zwłaszcza że jak robię jakieś przeróbki to tak żeby w każdej chwili można było wrócić do rozwiązań oryginalnych. Żadnych nowych dziurek w chassis itp.
Radio na AM gra naprawdę doskonale! Dziś porównywałem do Grundiga WR 5408 i DOMINO gra lepiej. Ma ładne brzmienie, większą odporność na zakłócenia, stacji jest multum!
Głowicę najpierw podepnę na kabelku i zobaczę jak działa, potem zobaczymy co dalej..
Radio na AM gra naprawdę doskonale! Dziś porównywałem do Grundiga WR 5408 i DOMINO gra lepiej. Ma ładne brzmienie, większą odporność na zakłócenia, stacji jest multum!
Głowicę najpierw podepnę na kabelku i zobaczę jak działa, potem zobaczymy co dalej..
Robert SP5RF
- Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Nowy domownik DOMINO
To już konieczność kręcenia gałą przy zmianie stacji stanowi dziś dyskwalifikującą uciążliwość? Wszak na tym m.in polegał urok starych radyj, nie to co w przypadku nowych gdzie wciska się przyciski na panelu lub pilocie.frycz pisze:Jeśli bym coś miał zmieniać to raczej na głowicę elektroniczną strojoną warikapowo. Wiem że to skundlenie radia, ale jeśli mam go używać każdego dnia to jest o uzasadnione.
Już to widzę jak raz na jakiś czas, np. z okazji obchodów kolejnej rocznicy nabycia "Domina" demontujesz głowicę na ohydnych plasticzanych varikapach i MOSFETach i podpinasz nieprzestrojoną DEA, po to tylko aby nacieszyć się... martwym szumem oryginalnego radia oraz świecącą ECC85Zwłaszcza że jak robię jakieś przeróbki to tak żeby w każdej chwili można było wrócić do rozwiązań oryginalnych.

Wypraktykowana przez mnie przeróbka DEA też nie wymaga wiercenia w chassis, trzeba natomiast wykonać nową płytkę drukowaną. Ale z zewnątrz tego i tak nie widać. Może propozycja Jasia aby zamianić rdzenie przestrajające z ferrytowych na mosiężne byłaby inną sensowną drogą do celu?Żadnych nowych dziurek w chassis itp.
No nie, chcesz porównywać klasyczne lampowe radio AM, na dodatek z czteroobwodowym filtrem p.cz. pomiędzy mieszaczem a wzmacniaczem p.cz. (razem 6 obwodów p.cz. AM zamiast standartowych czterech) - z jakąś współczesną scalakową chińszczyzną (nawet i o niemieckojęzycznej nazwie) w której piezoceramiczne filtry p.cz., choć nie wymagające strojenia przy uruchamianiu przepuszczają multum pasożytniczych "listków" poza pasmem użytecznym, a sama tylko synteza częstotliwości wnosi poprzez sygnał heterodyny szumy do toru odbiorczego?Radio na AM gra naprawdę doskonale! Dziś porównywałem do Grundiga WR 5408 i DOMINO gra lepiej. Ma ładne brzmienie, większą odporność na zakłócenia, stacji jest multum!
Re: Nowy domownik DOMINO
Mym skromnym zdaniem lepiej nie majstrować w ori głowicy i zostawic jak jest odlaczając zasilanie a dodać porządna warikapówkę na osobnej płytce.I tak nie wiadomo kiedy nam odbiora rozkosz starego-nowego FM.
Pora umierać Panowie.
Pozdrawiam Tomasz
Pora umierać Panowie.
Pozdrawiam Tomasz
- zagore1
- 2500...3124 posty
- Posty: 2983
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nowy domownik DOMINO
Pozazdrościłem Koledze radia i też nabyłem DOMINO. Wczoraj dotarło do mnie. W zasadzie kompletne ( nawet jest przewód zasilający) brakuje tylko tej przeźroczystej nakładki na lewe pokrętło. Będę je pomału uruchamiał. Na co wpierwszej kolejności zwrócić uwagę. Martwi mnie stan "katooflaków" 22n przy lampie ECL86 - muszę je wymienić bo są pootwierane. Co jesszcze jest "krytyczne".
Pozdrawiam
Janusz
http://www.fonar.com.pl/audio/schematy/ ... domino.htm
Pozdrawiam
Janusz
http://www.fonar.com.pl/audio/schematy/ ... domino.htm
Wołyń 1943. Pamiętamy!
- AZ12
- 3125...6249 postów
- Posty: 5421
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Nowy domownik DOMINO
Witam
Warto sprawdzić stan elementów w katodach i siatkach ECL86. Zwarcie kondensatora katodowego w części pentodowej może spowodować uszkodzenie lampy, podobnie jak przerwa w rezystorze upływowym siatki pierwszej. Obwód transformatora głośnikowego z głośnikiem można sprawdzić bez włączania radia za pomocą napięcia przemiennego o wartości kilkunastu woltów włączonego pomiędzy plus pierwszego kondensatora filtru, a anodą pentodowej części ECL86. Przydźwięk sieciowy oznacza sprawny obwód.
Warto sprawdzić stan elementów w katodach i siatkach ECL86. Zwarcie kondensatora katodowego w części pentodowej może spowodować uszkodzenie lampy, podobnie jak przerwa w rezystorze upływowym siatki pierwszej. Obwód transformatora głośnikowego z głośnikiem można sprawdzić bez włączania radia za pomocą napięcia przemiennego o wartości kilkunastu woltów włączonego pomiędzy plus pierwszego kondensatora filtru, a anodą pentodowej części ECL86. Przydźwięk sieciowy oznacza sprawny obwód.
Ratujmy stare tranzystory!
- frycz
- 625...1249 postów
- Posty: 1015
- Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Nowy domownik DOMINO
Gratuluję zakupu!
A ja podłączyłem głowicę warikapową firmy AMBM Typ T10. Jest lepsza niż "Gloria" bo prostsza i ma wbudowany stabilizator 6V do potencjometra. Radio nareszcie gra głośno i wyraźnie. Cały zakres. Wreszcie słychać jak trzeba
Teraz wiem po co jest taka rozbudowana regulacja tonów. Odbiór jest prawie czysty i nie ma już tego że magiczne oczko się wychylało a najlepszy odbiór był nieco "obok". Teraz magiczne oczko prawie się nie wychyla, i czasem jest takie minimalne "chrypienie"
Może rozstrojone są obwody p.cz? Tak się zastanawiam czy nie wziąć stroika i nie dostroić na maksymalne wychylenie oczka? Zakładam że sygnał z głowicy to 10,7 bo nowa jest. Prędzej rdzenie p.cz po 50 latach straciły parametry. Prawda?
Co koledzy doradzacie?

A ja podłączyłem głowicę warikapową firmy AMBM Typ T10. Jest lepsza niż "Gloria" bo prostsza i ma wbudowany stabilizator 6V do potencjometra. Radio nareszcie gra głośno i wyraźnie. Cały zakres. Wreszcie słychać jak trzeba

Może rozstrojone są obwody p.cz? Tak się zastanawiam czy nie wziąć stroika i nie dostroić na maksymalne wychylenie oczka? Zakładam że sygnał z głowicy to 10,7 bo nowa jest. Prędzej rdzenie p.cz po 50 latach straciły parametry. Prawda?
Co koledzy doradzacie?
Robert SP5RF
- zagore1
- 2500...3124 posty
- Posty: 2983
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nowy domownik DOMINO
Mam nadzieję,że mnie kolega frycz nie wyrzuci- nie chcę zakładać nowego wątku, ale jak trzeba to założę.
Podłączyłem Domino przez żarówkę 60w , aby elektrolity się podładowały.
Następnie na krótko włączyłem do sieci - radio odbierało na wszystkich zakresach ale dł i śr tylko na dodatkowej antenie ( na ferrytowej cisza).
Wyczyściłem z kurzu lampy, wymieniłem 4 kartoflaki - trzy- 22n (C65, C64, C63) i jeden 10n -C61. Oraz elektrolit w katodzie ECL86 - bo był nieoryginalny 100nF i dałem prawie schematowy 47nF
I kicha - po włączeniu zaczęło coś cykać w okolicy lamp ECL86 i EABC80. To cykanie pojawiło się w momencie włożenia do gniazdka anteny- po wyjęciu przestawało. Słychać było w głośnikach szum. Po chwili cykanie ucichło, szum w głośnikach tez
.Pomierzyłem tak na szybko napięcia na ECL86 -
Anoda pentody ( nóżka 6) - 265v
Siatka ( nóżka 3 ) -217v
Na anodie triody ( nóżka 9) - 0!! ( myślałem, że jest spalony rezystor R68- ale jest dobry ( 210kom na mierniku). Przed nim napięcie jest ponad 200v - za nim 0V!
Podobna sytuacja jest z anodą EABC80 ( nóżka 9) - też 0V a przed rezystorem ponad 200v.
I to by było na tyle
.
Radio dość skomplikowane, szukanie wyjść elementów po drugiej stronie płytki mnie dobija!
Podłączyłem Domino przez żarówkę 60w , aby elektrolity się podładowały.
Następnie na krótko włączyłem do sieci - radio odbierało na wszystkich zakresach ale dł i śr tylko na dodatkowej antenie ( na ferrytowej cisza).
Wyczyściłem z kurzu lampy, wymieniłem 4 kartoflaki - trzy- 22n (C65, C64, C63) i jeden 10n -C61. Oraz elektrolit w katodzie ECL86 - bo był nieoryginalny 100nF i dałem prawie schematowy 47nF
I kicha - po włączeniu zaczęło coś cykać w okolicy lamp ECL86 i EABC80. To cykanie pojawiło się w momencie włożenia do gniazdka anteny- po wyjęciu przestawało. Słychać było w głośnikach szum. Po chwili cykanie ucichło, szum w głośnikach tez

Anoda pentody ( nóżka 6) - 265v
Siatka ( nóżka 3 ) -217v
Na anodie triody ( nóżka 9) - 0!! ( myślałem, że jest spalony rezystor R68- ale jest dobry ( 210kom na mierniku). Przed nim napięcie jest ponad 200v - za nim 0V!
Podobna sytuacja jest z anodą EABC80 ( nóżka 9) - też 0V a przed rezystorem ponad 200v.
I to by było na tyle

Radio dość skomplikowane, szukanie wyjść elementów po drugiej stronie płytki mnie dobija!
Wołyń 1943. Pamiętamy!
- frycz
- 625...1249 postów
- Posty: 1015
- Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Nowy domownik DOMINO
No co Ty! To superancko robić coś razem...zagore1 pisze:Mam nadzieję,że mnie kolega frycz nie wyrzuci- nie chcę zakładać nowego wątku, ale jak trzeba to założę.

Robert SP5RF
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4188
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nowy domownik DOMINO
Witam. Zmierz napięcie przy wyjętej lampie. Bardziej wygląda mi to na jakieś zwarcie w podstawce lub okolicy niż uszkodzenie jakiegoś elementu.zagore1 pisze:Na anodie triody ( nóżka 9) - 0!! ( myślałem, że jest spalony rezystor R68- ale jest dobry ( 210kom na mierniku). Przed nim napięcie jest ponad 200v - za nim 0V!
Re: Nowy domownik DOMINO
Byłbym za diagnoza Szanownego Telewizora. Podstawki tam podławe były.
Za to głosniki i skrzynia bajka!
Chyba sobie kupię.
Pozdrawiam Tomasz
Za to głosniki i skrzynia bajka!
Chyba sobie kupię.
Pozdrawiam Tomasz
- zagore1
- 2500...3124 posty
- Posty: 2983
- Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
- Lokalizacja: Kraków
Re: Nowy domownik DOMINO
I chyba znalazłem uszkodzenie. Okazało się, że iskrzy w podstawce lampy ecl86 - anoda (nóżka 6). Nawet przy wyjętej lampie widać iskrzenie, czyli to w podstawce jest zwarcie. Będę musiał zainwestować w końcu w odsysarkę cyny, bo bez niej nie usunę starej podstawki. Mam nadzieję, że nic więcej się nie uszkodziło. A tak się łamałem czy wyjmować lampy do czyszczenia. Jednak stara radziecka zasada "nie zepsuło się to nie wymieniaj" jest nadal aktualna.chrzan49 pisze:Byłbym za diagnoza Szanownego Telewizora. Podstawki tam podławe były.
Za to głosniki i skrzynia bajka!
Chyba sobie kupię.
Pozdrawiam Tomasz
Na tej zasadzie rosjanie budują nawet statki kosmiczne. Elementy toporne , ciężkie, ale z ogromnym zapasem bezpieczeństwa.
Przeciwieństwem jest amerykańska zasada "wymień bo się zepsuje". Ci z koleji cały czas dłubią i kontrolują
.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Re: Nowy domownik DOMINO
Zamiast kupować odsysacz można posłużyć się plecionką z miedzi
- jacekk
- 1250...1874 posty
- Posty: 1609
- Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
- Lokalizacja: Okolice Lublina
Re: Nowy domownik DOMINO
Najprostszy odsysacz sprężynowy to wydatek 4-6zł. Mam taki już drugi rok i do tej pory działa jak nowy. Żadne to pieniądze a za to bardzo przydatne narzędzie. Plecionka w przypadku dużej ilości cyny nie zawsze chce dobrze działać, poza tym jest trochę droższa.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4188
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Nowy domownik DOMINO
Do takich robót podobnie jak i do wylutu scalaków, używam odpowiednio dobranych igieł lekarskich.zagore1 pisze:Będę musiał zainwestować w końcu w odsysarkę cyny, bo bez niej nie usunę starej podstawki.
- Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Nowy domownik DOMINO
W moim bardzo szybko zapaskudziła się głęboko wtopioną cyną i poharatała tefloniczna końcówka. Nową dorobiłem z... drewna impregnowanego parafiną, i jest nie do zdarcia.jacekk pisze:Najprostszy odsysacz sprężynowy to wydatek 4-6zł. Mam taki już drugi rok i do tej pory działa jak nowy