Transformator głośnikowy do 6P3S PP

[dziubdziu]

Mam zamiar zastosować 6N8S ponieważ takowe akurat posiadam i są sprawne. Mam dostęp do oscyloskopu i generator raczej też się znajdzie. Myślę, że umiałbym wykonać podstawowe pomiary. Największy problem stanową dla mnie właśnie transformatory, ponieważ z obudową nie będzie problemu, gdyż mam wuja ślusarza A jaki konkretnie zestaw elementów? Kondensatory i rezystory w zasadzie nie są bardzo drogie no chyba, że będzie ich w tym układzie bardzo dużo. Powiem szczerze, że w 400-500zł chciałbym się zmieścić. Lampy mocy i sterujące już mam, tylko załatwić dwie ECC82.

[Piotr]

tylko załatwić dwie ECC82.

A nie lepiej dać cztery 6N8S? Będzie bardziej harmonijnie i w starym stylu.

Powiem szczerze, że w 400-500zł chciałbym się zmieścić.

Tyle to w sam raz wydasz na porządne transformatory. Pamiętaj, że oprócz głośnikowych potrzebny będzie jeszcze sieciowy.
Natomiast jeżeli nie chcesz porządnych, to nie ma sensu budować takiego układu. Lepiej skupić się na czymś prostszym i tańszym, z mniejszymi lampami i transformatorami, np EL84 (6P14P) lub bardzo ładne 6V6 (6P6S).

[dziubdziu]

Rzeczywiście, nie pomyślałem o zastosowaniu 4sztuk 6H8C. Ale mam akurat też jeszcze dwie sztuki 6H9C które też chyba dobrze nadają się na stopień wejściowy. I czy takowe można by zastosowywać? Transformator sieciowy jestem w stanie sam policzyć i nawinąć, ale gorzej z głośnikowymi...
Właśnie kończę wykonywać wzmacniacz na 6P6S i popularnymi TG2,5. Niebawem przedstawię na Forum Teraz przyszłą kolej na coś większego.Nie zamierzam zbudować go w tym roku. Po prostu zbieram wszystkie informacje, i powoli będę kompletował części, bo nie jestem w stanie na raz wydać tyle pieniędzy. No ale rozłożyć to na rok to już zupełnie inna sprawa.

[dziubdziu]

A czy nadadzą się lampki 6H9C w stopniu wejściowym?

[Piotr]

A czy nadadzą się lampki 6H9C w stopniu wejściowym?

To praktycznie to samo, co ECC83, więc do tego układu nie bardzo. Ale naprawdę koszt dwóch lamp jest niczym przy zestawie transformatorów.

[dziubdziu]

W takim razie kupię 6H8C. W zasadzie wyniesie to gdzieś 30-40zł, więc nie majątek
A transformatory.... no właśnie transformatory...

[dziubdziu]

Witajcie po długiej przerwie.
Ostatnio miałem przestój w lampach, ale wracam.

Tak myślę nadal na tym moim wzmacniaczem.
I jakie rozwiązanie leprze?


Policzyłem, że 320mA prądu anodowego powinno wystarczać na cały wzmacniacz.

Czy polaryzacja stała czy automatyczna?
W KK 6L6 jest kilka możliwości z rożnymi napięciami na siatce drugiej. Oczywiście a klasie AB1.

A co będę tłumaczył, zamieszczam kawałek datasheeta

Wzmacniacz ma pracować w ukł. Williamsona.

skan KK.jpg

O a tam jest napisane Wartości dla dwóch lamp, to jak jest prąd anodowy 128mA to na parkę a nie na sztukę?

[P.]

[dziubdziu]

Czyżby Koledzy już na wakacjach? Bo nikt nic nie mówi...

[Piotr]

Poczekaj do wieczora, spróbuję przeliczyć to i owo

[dziubdziu]

Poczekam

EDIT:
Oczywiście lepsze

[Piotr]

Spieszę zatem z moimi doświadczeniami na temat 6P3S. Otóż w wersji cywilnej, bez 'E' jest to lampa dość wątła. Próbowałem podawać jej około 400V na drugą siatkę, co według katalogu jest dopuszczalne, ale kończyło się to kilkakrotnie przyspieszonym zużyciem, a w końcu uszkodzeniem lamp.
Za to bardzo dobrze i niezawodnie sprawował się stopień w przeciwsobnej klasie A przy Ua=Ug2=270V i Raa=5k. Katalog podaje moc wyjściową na poziomie 18W, ale w rzeczywistych układach zawsze uzyskiwałem ponad 20W. Nie jest to może powalający wynik, ale do większości domowych głośników jest to optymalna wartość, a przy okazji przeciwsobna klasa A to układ o bardzo wysokiej jakości odtwarzania.
Ia w tym układzie ustawia się w okolicach 130mA na parę. Należy zapewnić -Ug1=17,5V lub Rk=125R. Ja wolę to drugie, gdyż polaryzacja stała w klasie A nie ma żadnych zalet. Zakładając Ia(max)=165mA i dodatkowe 35mA na Ig2 i stopnie sterujące, otrzymamy zapotrzebowanie na 200mA prądu dla każdego kanału.

[dziubdziu]

No bardzo dziękuję Ci za satysfakcjonującą odpowiedź.
Puki co mam 4 lampki ale cywile. No jak się zużyją kupię wojskowe.
Myślę, że 2*20W na lampie to wystarczająca moc. No i w klasie A

Jak wspominałem, robię w układzie Williamsona. Za odwracacz fazy będę 2 6N8S na kanał. No i jeszcze jakąś EM84 tam wcisnę.

A jak zmierzyć prąd anodowy we wzmacniaczu PP? Nie wiem, w którym miejscu zmierzyć spadek na trafie.

[Piotr]

Jak wspominałem, robię w układzie Williamsona.

Tzn. w połączeniu triodowym?
Bo układ Williamsona to dwie KT66 w połączeniu triodowym, jedna 6SN7 jako symetryczny stopień sterujący, a druga jako stopień wstępny sprzężony bezpośrednio z odwracaczem o dzielonym obciążeniu.

A jak zmierzyć prąd anodowy we wzmacniaczu PP?

Bezpośrednio miliamperomierzem szeregowo z Rk jeżeli jest wspólny, lub prosto w zasilaczu, albo pośrednio woltomierzem mierząc spadek napięcia na Rk.

Nie wiem, w którym miejscu zmierzyć spadek na trafie.

Jeżeli masz na myśli transformator, to właśnie na nim samym. Przykładasz woltomierz do części uzwojenia, przez które płynie mierzony prąd i już. Wystarczy zmierzyć jedną gałąź, ewentualnie porównać obie, czy spadki są podobne.

[dziubdziu]

Robię w układzie ze schematu na poprzedniej stronie tematu. Chyba nie jest to połączenie triodowe...

[dziubdziu]

Gdzieś mi znikła opcja ZMIEŃ więc piszę pod sobą.
Czy mogę siatkę ekranującą podłączyć przez rezystor np. 100om do anody? Czy lepiej zastosować ultralinear?
W Williamsonie jest połączenie triodowe ale przez odczep z trafa głośnikowego.