Retro homodyna na lampach :)

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
MarekSCO
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2678
Rejestracja: pn, 31 lipca 2006, 22:02
Lokalizacja: Żołynia podkarpackie

Re: Retro homodyna na lampach :)

Post autor: MarekSCO »

:arrow: fugasi :)
Cewki do tych radyjek staram się nawijać na karkasach o średnicy 7 mm z rdzeniami...
( Bo są wygodne przy nawijaniu i szybkim montażu )
Takie jak od pośredniej odbiorników TV typu "Libra" ( i podobnych ) "Ametyst" itd...
Czasami można trafić na rosyjskie cewki na takich karkasach...
W krajowych odbiornikach TV rodzaj materiału użytego na rdzeń oznaczany był
( o ile czegoś nie pokręciłem ) kolorem oprawy rdzenia...
Przykładowo bezbarwny ( taki prawie przezroczysty ) kolor oprawy rdzenia ( nie karkasu )
świadczy o tym, że na rdzeń wykorzystano materiał oznaczany w katalogu Polfer jako U11 :)
Ja oczywiście ignoruję te wszystkie zawiłości w taki oto mniej więcej sposób...
Starałem się dobrać średnicę drutu tak, by nawinąć około 40 zwojów maksymalnie w dwu - trzech
warstwach, ale tak, żeby wysokość uzwojenia nie przekraczała raczej 5 mm...
Nawijałem w dolnej części karkasu, co widać na zdjęciach...
Wtedy zostawało mi sporo gwintu u góry i nie miało znaczenia jaki rdzeń zastosowałem, bo
każdy ( z dostępnych w OTV ) stroił ładnie :)
Oczywiście było to jedyne kryterium doboru drutu, który u mnie wynosił jakieś 0,15 - 0,2 mm :)
( Nie mierzyłem dokładnie, wziąłem na oko taki, który spełnił podane wyżej kryterium ) :)
Dokładną liczbę zwojów masz podaną na schematach...
Cewki sprzęgające nawijałem bezpośrednio na rezonansowych :)
Jak masz jakieś jeszcze pytania - chętnie odpowiem :)

:arrow: Tata_Chomika :)
W takim razie trzymam kciuki za Twoje przyszłe doświadczenia z budową radyjek :)
Miło mi z Wami :)
Pozdrawiam
akim

Re: Retro homodyna na lampach :)

Post autor: akim »

Tata_Chomika :)
W takim razie trzymam kciuki za Twoje przyszłe doświadczenia z budową radyjek :)
MarekSCO :)
A dziękuję :). Do wszystkiego trzeba dochodzić stopniowo, nie na hura, bo nic z tego nie będzie. Takie życie niestety :)
Jarek XYD
25...49 postów
25...49 postów
Posty: 30
Rejestracja: pn, 8 kwietnia 2013, 23:14
Lokalizacja: KO12sr

Re: Retro homodyna na lampach :)

Post autor: Jarek XYD »

hompcc84.jpg
To moja,ostatnia (zwolnienie lekarskie) twórczość. Homodynka na pasmo 3,5MHz na PCC84 i 2 diodach germanowych (znany układ opisany kiedyś w RiK z lat 70' przez SP2HLS) Ta płytka obok to przetwornica tranzystorowa 6,3/60V(odzyskana z jakiegoś sygnalizatora z palnikiem ksenonowym) która pozwala na zasilanie całości jednym napięciem stałym 6,3V.Odbiór na słuchawkach wieczorem jest super,praktycznie nic nie szumi i całkiem stabilne VFO (jego cewka jest schowana pod chasis).Oczywiście na pełnowymiarowej antenie (dipol).
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
SP2SWM
2 posty
2 posty
Posty: 2
Rejestracja: wt, 13 stycznia 2015, 17:37

Re: Retro homodyna na lampach :)

Post autor: SP2SWM »

A czy można poprosić o zdjęcie odbiornika od dołu? Też taki odbiornik buduję i nie chce za bardzo działać
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: Retro homodyna na lampach :)

Post autor: fugasi »

Mowa o odbiorniku z tego wątku viewtopic.php?f=18&t=20975 ?

schemat
_
ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3400
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Re: Retro homodyna na lampach :)

Post autor: ballasttube »

Witam Szanownych Kolegów.
Polecam gotowy układ krajowego odbiornika samochodowego MIKI na lampach ECH83,EBF83,EF97 i EF98 plus tranzystor (wtedy jeszcze germanowy) mocy m.cz.Powyższe lampy trafiają się na wiadomych aukcjach krajowych i pracują katalogowo z napięciami anodowymi do tylko 24V.Jest także sporo amerykańskich lamp ekwiwalentnych funkcjonalnie lub parametrowo powyższym lampom.Zwykle ich symbol zaczyna się od 12,czyli napięcia żarzenia.Podaję przykładowo z małego katalogu Niemcewicza:12AD6,12AG6-heptoda,12AE6 duodioda-trioda,12AF6-pentoda nie regulowana,12AJ6-znowu podw.dioda-trioda.12K5-pentoda głośnikowa z siatką pierwszą katodową,zasilaną z plusa napięcia.Na takich i podobnych lampach firma Motorola budowała swego czasu radia samochodowe,trzeba wpisać "Motorola, car radio lub receiver" może jeszcze "year: 1950" ileś tam lub "1960" ileś tam i szukać w tym kierunku dalej.I dalej w oparciu o gotowe parametry elementów w układzie modyfikować układ samemu.
Post-radzieckie lampy tego rodzaju są b.rzadkie,np.pentoda z krótką charakterystyką,nie regulowana-6Ż40P (pisane po polsku). Są także bodaj tylko dwie post-radzieckie pentody mocy na niskie napięcie anodowe 27V, jedna, to 13P1S (polskimi literami), drugiej typ muszę poszukać,to dopiszę.Już mi "wyleciał z głowy" i na poczekaniu nie pamiętam.A w małym Niemcewiczu jej nie ma.
Zasada jest tu taka: jest bardzo wysoki prąd żarzenia, jak na tak niskie napięcie żarzenia.Np.0,76A.
Można też próbować napędzać głośniczek lampami TV od odchylania poziomego,np.EL36,EL500 no i ich odpowiednikami "P",łatwiejszymi do dostania, ale trzeba już mieć wtedy zasilania do ok.45V na samo żarzenie.Anodowe można brać z tego samego źródła,oczywiście - wyprostowane i odfiltrowane:-).Lampy odchylania poziomego obrazu pracowały przy Ua= 50V i bardzo sporym, jak na lampę prądzie anodowym impulsowym rzędu 0,42 Ampera.To i pociągną spokojne malutki układzik odbiorczy,nawet jako już zużyte i śmieciowe.(=tanie:-)). Malutka 12K5 jest chyba jeszcze aktualnie na aukcjach wiadomych krajowych, bodaj u "carioci" i wzgl.tanio,układ pracy jest w internecie,po typie trzeba szukać.
Pozdrawiam Kolegów.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Retro homodyna na lampach :)

Post autor: Tomek Janiszewski »

Ktoś niedawno tutaj pisał że lampy ECH83 i EBF83 to w istocie wyselekcjonowane egzemplarze lamp ECH81 oraz EBF89. Ponadto oficjalna nota aplikacyjna 6П1П przewiduje pracę przy Ua=Ug2=26V, i wówczas 20mW można w SE uzyskać: download/file.php?id=54275&mode=view
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5478
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Retro homodyna na lampach :)

Post autor: AZ12 »

Tomek Janiszewski pisze:Ponadto oficjalna nota aplikacyjna 6П1П przewiduje pracę przy Ua=Ug2=26V, i wówczas 20mW można w SE uzyskać: download/file.php?id=54275&mode=view
Witam

Uzyskiwanie tak małych mocy wyjściowych przy tak dużej mocy żarzenia wydaje się kuriozalne. :lol: Większą moc można uzyskać z wynalazku na wzmacniaczu operacyjnym ULY7741 (μA741) zasilanym takim samym napięciem wyposażonym w transformator głośnikowy. Zakładając prąd szczytowy wzmacniacza operacyjnego na poziomie 20mA i amplitudę na poziomie 10V uzyskuje się napięcie i prąd skuteczny odpowiednio: 7V i 14mA. Moc wyjściowa zgodnie z Prawem Ohma wyniesie 7V x 14mA = 98mW przy impedancji obciążenia 500Ω. Można też zastosować tranzystorowy: viewtopic.php?f=48&t=28340 Transformator głośnikowy może mieć małe wymiary ze względu na brak składowej stałej podmagnesowującej rdzeń.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Retro homodyna na lampach :)

Post autor: Tomek Janiszewski »

Ale w latach z których ta nota pochodzi wzmacniacze operacyjne robiło się też na lampach :D Aczkolwiek nie wykluczam że dałoby się znaleźć lampy cechujące się lepszym wskaźnikiem Po/Pż przy niskich Ua: 6П1П to jednak bardzo stara konstrukcja. Na początek można by sprawdzić w tej roli EL86/PL84 lub PCL805. Rzecz jasna - z lampami nie byłoby wskazane pchać się z oślim uporem w Ra na poziomie chińskich słuchawek od walkmana.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5478
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Retro homodyna na lampach :)

Post autor: AZ12 »

Tomek Janiszewski pisze:Aczkolwiek nie wykluczam że dałoby się znaleźć lampy cechujące się lepszym wskaźnikiem Po/Pż przy niskich Ua
Jeśli chodzi o lampy pracujące z niskimi napięciami anodowymi to jedynie lampy bateryjne bezpośrednio żarzone mają tak duży wskaźnik. Wadą jest niskie napięcie grzejnika nie przekraczające 4V oraz duża wrażliwość na wstrząsy i mikrofonowanie.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Retro homodyna na lampach :)

Post autor: Tomek Janiszewski »

Z lampami bateryjnymi pracującymi z Ua na poziomie kilkunastu V trudno liczyć na prądy powyżej 1mA, co oczywiście przekłada się na moce użyteczne liczone w pojedynczych mW. A chyba trudno polecać równoległe łączenie kilkunastu takich lamp aby cokolwiek w głośniku usłyszeć? Mimo bezdyskusyjnej energożerności lamp pośrednio żarzonych wypadną one w tych zastosowaniach lepiej.
Awatar użytkownika
jacekk
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1609
Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
Lokalizacja: Okolice Lublina

Re: Retro homodyna na lampach :)

Post autor: jacekk »

Da się na bateryjnych lampach coś zrobić, ale w grę wchodzi tylko odbiór na czułych słuchawkach przy niskim Ua. Żeby napędzić jakikolwiek głośnik z lamp heptalowych potrzeba minimum 30V, a żeby było już w miarę przyzwoicie trzeba by użyć przynajmniej 45V. Mam tu na myśli sytuację w której nie trzeba wkładać ucha w głośnik żeby usłyszeć coś 100% zrozumiale.
ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3400
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Re: Retro homodyna na lampach :)

Post autor: ballasttube »

Tu jest kilka wątków:
układ lampowy zamiast półprzewodnikowego jako temat wiodący,
własności lamp w stosunku do półprzewodników jako temat wiodący,
praca układu lampowego na głośnik jako temat wiodący,
sprawność energetyczna układu jako temat wiodący,
czułość i selektywność odbioru jako temat wiodący.
I pewnie jeszcze sporo innych można tu dopisać.
Każdy ma swoje zalety i ograniczenia.
Kwestia indywidualnego przyjęcia danego kryterium.