dosyć pokraczną homodynę na lampach elektronowych...
Ciekawe to jest o tyle, że odbiornik zasilany jest napięciem 12 V...
Wykorzystałem lampy produkcji radzieckiej 6Ż1P ( odpowiedniki EL 95 )...
Układ powstał, podobnie jak poprzednie, bez "specjalnego wysiłku intelektualnego"
Ale w ciągu najbliższych dni zostanie dopracowany.
Na razie rozkoszuję się słuchaniem efektów jego pracy

Urządzenie jest raczej kiepskim odbiornikiem, nawet jak na homodynę, ale
bardziej interesowało mnie "co z tego wyniknie" przy tak niskim napięciu

Planuję jeszcze "zaprząc do pracy " drugie siatki lamp

No i może obniżyć zasilanie do 6 V

( Przy okazji pojawił się pomysł na prosty reakcyjny odbiornik na tych lampach )
W załączniku fotka truchła i szkic schematu - wersja robocza

Pytanie do Kolegów.
Czy ktoś robił doświadczenia z budową odbiorników lampowych zasilanych niskim
napięciem i był by skłonny coś o tym napisać ?
Pozdrawiam
Marek