Wariacje na temat... Contessa ;)

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5476
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Wariacje na temat... Contessa ;)

Post autor: AZ12 »

Tomek Janiszewski pisze:A masz pojęcie co to za tranzystory? Już z ich oznaczenia (jedynka na pierwszym miejscu) wynika że to tranzystory m.cz. Ich częstotliwość graniczna wynosi zaledwie 5MHz.
Co za dziadostwo produkowano w CCCP. Zawsze myślałem, że tranzystory krzemowe w małych obudowach będą miały wysoką częstotliwość graniczną.

Myślę, że zastosowanie kaskody w wzmacniaczu p. cz. w tym odbiorniku powinno zwiększyć wzmocnienie pod warunkiem zastosowania niskoszumnych tranzystorów w głowicy UKF. A może by tak zwiększyć ilość zwojów na pierwszym filtrze p. cz. FM? Mam chassis od Pioniera stereo i chciałbym maksymalnie zwiększyć jego wzmocnienie.

Na początku lat 70 próbowano zastosować układy scalone w głowicy i wzmacniaczu p. cz. odbiorniku Jubilat IC, niestety, parametry odbiorcze uległy pogorszeniu.
Ratujmy stare tranzystory!
bacablue
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 92
Rejestracja: pt, 14 stycznia 2011, 18:36
Lokalizacja: Młodzieszyn

Re: Wariacje na temat... Contessa ;)

Post autor: bacablue »

Witam wszystkich.
Pozwolę sobie i ja na małe zapytanko:
Czy można prosić o zdjęcie środka Jubilata Stereo (od góry) - jeśli ktoś posiada?
Zawsze mnie zastanawiało po co te dodatkowe puste miejsce na płytce pod UL140X - później do mnie dotarło, że to do wersji stereo.
Ale czy był tylko Jubilat Stereo? Gdzieś słyszałem o Juniorze Stereo - a dzisiaj oto mym oczom ukazuje się Contessa Stereo (nie wspominając o Pionierze Stereo).
Przecież na jednej płytce było stworzonych parę modeli radioodbiorników - więc kto wie?
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Wariacje na temat... Contessa ;)

Post autor: Tomek Janiszewski »

bacablue pisze:Ale czy był tylko Jubilat Stereo? Gdzieś słyszałem o Juniorze Stereo - a dzisiaj oto mym oczom ukazuje się Contessa Stereo (nie wspominając o Pionierze Stereo).
Przeczytaj uważnie temat od początku, wraz z odnośnikiem jaki podałem w pierwszym poście. Contessa Stereo stanowi wariację mojego autorstwa: i mnie nie dawało spokoju marnujące się miejsce na płytce drukowanej w które aż prosiło się wstawić pięknie wyglądający układ scalony UL140XL, stanowiący hybrydę lampy nowalowej z kultową dwuenką 2N3055 :wink: Potem skleciłem jeszcze stereodekoder, oczywiście z zachowaniem techniki z epoki tamtego radia, i tak powstała Contessa Stereo.
Przecież na jednej płytce było stworzonych parę modeli radioodbiorników - więc kto wie?
Pionier Stereo istnieje na pewno, i rzeczywiście ma on tę samą główną płytkę drukowaną co i Contessa, podobnie jak Junior, zarówno w wersji stereo jak i mono. Juniora Stereo na własne oczy nie widziałem, podobnie jak i Jubilata Stereo, chociaż niewątpliwie one istniały:

http://www.oldradio.pl/wyk_wysw.php

Wnętrze Pioniera Stereo możesz zobaczyć na moich zdjęcach http://www.oldradio.pl/karta_odb.php?nrmod=574
natomiast o Jubilata Stereo pytałem sam: interesuje mnie gdzie usytuowano dodatkowy stopień p.cz. FM.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5476
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Wariacje na temat... Contessa ;)

Post autor: AZ12 »

Co można sądzić o tranzystorowej protezie montowanej w miejscu układów UL140X. Takie coś rozwiązałoby problem naprawy ze względu na trudną dostępność tych układów scalonych, podobnie jak w przypadku układów hybrydowych GML stosowanych w odbiornikach Amator, Elizabeth.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Wariacje na temat... Contessa ;)

Post autor: Tomek Janiszewski »

Taka proteza byłaby straszliwym pająkiem-pętakiem,, należałoby zatem zmontować ją raczej na osobnej płytce, np. przykręcanej ponad główną płytką za pomocą śrub w otworach przeznaczonych do przykręcania oryginalnych układów. Oczywiście, zupełnie niecelowe byłoby odwzorowywanie struktury układów UL140X,
http://www.datasheetcatalog.org/datashe ... yztxvy.pdf
projektowanej przy założeniu braku traznystorów pnp o przyzwoitych parametrach, skomplikowanej a do tego jeszcze kiepskiej pod względem liniowości: zupełna asymetria dla obu połówek jako że rolę wyjściowego tranzystora npn pełni darlington T9-T9 podczas gdy rolę wyjściowego tranzystora pnp pełni... dioda D3 a więc "tranzystor" o wzmocnieniu prądowym w układzie wtórnikowym równym jeden jak rtównież praca bez prądu spoczynkowego. Że tego w ogóle daje się słuchać - to zasługa wyłącznie dzięki bardzo silnego USZ. Najprościej i najlepiej zaadaptować wzmacniacz z Jubilata, dostosowując go do tranzystorów krzemowych, np BC211/313 w miejsce trudno dostępnych acetek. Ale robienie takiej daleko idącej przeróbki w sytuacji gdy ma się zapas novalowych układów pozbawiłoby odbiornik swojej cechy szczególnej, która wyróżnia ją spośród "Narwi" i innych Tarabanów.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5476
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Wariacje na temat... Contessa ;)

Post autor: AZ12 »

Tranzystory BC211/BC313 nie są już produkowane, więc należałoby zastosować koszerne tranzystory 2N2219/2N2905 produkcji STMicroelectronics. Wadą tych tranzystorów jest niska moc strat, co uniemożliwia uzyskanie dużej mocy wyjściowej. W chassis jubilatopodobnym zamiast tranzystorów Acetek montowałem tranzystory BD135/BD136 w obudowach TO-126. W odbiorniku samochodowy Grundig z końca lat 70 o mocy porównywalnej z radiami Jubilatopodobnymi we wzmacniaczu m. cz. siedzą tranzystory typu BD43x w takiej samej obudowie.
Ratujmy stare tranzystory!
bacablue
75...99 postów
75...99 postów
Posty: 92
Rejestracja: pt, 14 stycznia 2011, 18:36
Lokalizacja: Młodzieszyn

Re: Wariacje na temat... Contessa ;)

Post autor: bacablue »

Dziękuję za odpowiedź.
Już się poprawiłem i wątek przeczytałem.
Czyli jak dobrze widziałem Contessa została "uzbrojona" w dodatkowy układ.
Czy jest to mocno skomplikowane technicznie i czy można takiego np: Juniora wyposażyć w dodatkowy UL140x plus parę elementów do płytki plus dekoder stereo np: z Radmora i mamy Juniora Stereo?
"Wszystko oczywiście jako prace badawcze" :wink:
Pozdrawiam.
Mariusz
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5476
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Wariacje na temat... Contessa ;)

Post autor: AZ12 »

Dekoder stereo z Radmora 5412 ma zasilanie napięciem dodatnim. Ponadto sygnał z demodulatora stosunku ma wartość skuteczną nieprzekraczającą 100mV.
Ratujmy stare tranzystory!
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Wariacje na temat... Contessa ;)

Post autor: Tomek Janiszewski »

AZ12 pisze:Tranzystory BC211/BC313 nie są już produkowane, więc należałoby zastosować koszerne tranzystory 2N2219/2N2905 produkcji STMicroelectronics.
A czy przypadkiem nie są produkowane BC140, BC141 (npn) oraz BC160 i BC161 (pnp)? Zakładałem zresztą że tranzystory będą pochodziły z wylutów, dziś jeszcze nie jest o nie tak trudno.
Wadą tych tranzystorów jest niska moc strat, co uniemożliwia uzyskanie dużej mocy wyjściowej.
W odbionikach contessopodobnych mamy 15,5V napięcia wyprostowanego (przy diodach krzemowych). Stosując głośniki 8 omów przy najbardziej niekorzystnym wysterowaniu sinusoidą moc strat w każdym z tranzystorów końcowych wyniesie prawie 0,8W a więc na styk. Można jednak założyć na obudowy TO-39 metalowe gwiazdki,, i tranzystory staną się chłodniejsze. Max moc wyjściowa (przy braku rezystorów emiterowych) wyniesie wówczas 3W na kanał, dzięki mniejszym stratom napięciowym w porównaniu z UL140X.
W chassis jubilatopodobnym zamiast tranzystorów Acetek montowałem tranzystory BD135/BD136 w obudowach TO-126.
Brzydkie bo plastikowe. :| Jak się chce zaszaleć z mocą - można użyć BD354/355 (na warszawskim Wolumenie wciąż można je nabyć) i wtedy można użyć głośników 4 omy uzyskując moc (muzyczną) do 6W na kanał.
W odbiorniku samochodowy Grundig z końca lat 70 o mocy porównywalnej z radiami Jubilatopodobnymi we wzmacniaczu m. cz. siedzą tranzystory typu BD43x w takiej samej obudowie.

Ale mimo tej samej obudowy - technologia jest już zupełnie inna. BD135-140 wykonywane były technologią epitaxjalno-planarną z dyfundowaną niejednorodną bazą (podobnie jak tranzystory BCXXX) i stosownie do powyższego ich fT sięgała nawet 250MHz. Natomiast BD433-441, podobnie jak nieco słabsze BD233-238 (często polecane jako tranzystory sterujące we wzmacniaczach dużej mocy) miały bazę epitaxjalną, niejednorodną (analogicznie jak tranzystory wzmacniające dużej mocy m.cz.) dzięki czemu były odporniejsze na drugie przebicie, za to ich fT wynosi zaledwie 3MHz, i może rzutować na max. szybkość zmian sygnału na wyjściu wzmacniacza. Oczywiście w sprzęcie takim jak Jubilat nie ma to najmniejszego znaczenia.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Wariacje na temat... Contessa ;)

Post autor: Tomek Janiszewski »

bacablue pisze:Czy jest to mocno skomplikowane technicznie i czy można takiego np: Juniora wyposażyć w dodatkowy UL140x plus parę elementów do płytki plus dekoder stereo np: z Radmora i mamy Juniora Stereo?
Żaden problem z dorobieniem drugiego kanału, byle tylko drugi UL140XL mieć, bo tranzystor BC108 lub równoważny plus elementy RC zawsze się znajdzie. W razie braku potencjometru podwójnego (takiego jaki zastosowano w Pionierze Stereo) można zlikwidować układ regulacji barwy (tandetny zresztą bo oganiczający się tylko do tłumienia wysokich tonów, więc szkoda niewielka) i odzyskać potencjometr 10k B do regulacji wzmocnienia dla dorobionego kanału. Natomiast dekoder od Radmora pasował tu będzie jak pięść do nosa (dodatnie napięcie zasilania można zresztą dorobić dokładając dwie diody w zasilaczu). Polecam raczej odwzorować klasyczny tranzystorowy dekoder Meluzyny (w prawym dolnym rogu na schemacie http://www.oldradio.pl/foto_schematy/00 ... %20101.pdf ), lepszy od pionierowskiego bo z dodatkową cewką i z diodowym podwajaczem częstotliwości. Nie należy obawiać się nawijania i strojenia cewek: ten układ był pierwszym dekoderem stereo jaki zbudowałem (gdzieś tak we wczesnych latach 80-tych) i zestroiłem na słuch. Odczucie było niesamowite, gdy muzyka z założonych na głowę słuchawek, zrazu siedząca mi w środku głowy nagle odleciała w przestrzeń... :shock:
elektrit
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 927
Rejestracja: ndz, 24 stycznia 2010, 11:20
Lokalizacja: Brzesko-Okocim

Re: Wariacje na temat... Contessa ;)

Post autor: elektrit »

Tomek Janiszewski pisze: i wtedy można użyć głośników 4 omy uzyskując moc (muzyczną) do 6W na kanał.
.
No ale po zmianie transformatora.
Poszukuję 1R5T.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Wariacje na temat... Contessa ;)

Post autor: Tomek Janiszewski »

elektrit pisze:
Tomek Janiszewski pisze: i wtedy można użyć głośników 4 omy uzyskując moc (muzyczną) do 6W na kanał.
.
No ale po zmianie transformatora.
Napisalem: muzyczną, tj moc odopowiadającą mocy sygnału sinusoidalnego o amplitudzie równej wartości szczytowej sygnału impulsowego o krótkim czasie trwania (takim aby spadek napięcia na kondensatorze filtru był do pominięcia), a więc liczonej przy założeniu że napięcie zasilające końcówki mocy wynosi 15,5V tj tyle ile w spoczynku. Wymiana transformatora na większy ale o tej samej SEM uzwojeń wtornych i mniejszej ich rezystancji zwiększyloby moc sinusoidalną (przy ciąglym sygnale) w przypadku granicznym do mocy równej mocy muzycznej.
Awatar użytkownika
AZ12
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5476
Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
Lokalizacja: 83-130 Pelplin

Re: Wariacje na temat... Contessa ;)

Post autor: AZ12 »

Witam i przepraszam za odgrzebywanie tematu.

W odbiornikach Jubilat DMT-401 z końcówką na germanowych Acetkach można by zastosować wzmacniacz mocy na UL1480 (TBA800).

Sposób na zastąpienie żarówek radioskalowych 6,3V innymi na 26V w odbiornikach Jubilat DMT-406, Amor, Contessa, Dominik, Junior i Pionier stereo z układami scalonymi UL1402-UL1403. W tym celu należy połączyć oba oprawki równolegle, a przewód połączony z środkowym wyprowadzeniem (K2) transformatora przelutować do drugiej końcówki na płytce (K3 lub K1). W celu zmniejszenia jasności i przedłużenia trwałości można szeregowo z żarówkami wlutować rezystor o rezystancji kilkudziesięciu omów i mocy 1W. W odbiornikach Tamburyn DMT-411, Śnieżnik DMT-403, Jubilat DMT-401 i Donatina 11602 wystarczy tylko przelutować przewody na płytce, żarówki 18V 0,1A.
Ratujmy stare tranzystory!