Zdekompletowane Figara

Radioodbiorniki lampowe i wszystko co jest z nimi związane.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

bartek1025
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 585
Rejestracja: ndz, 11 listopada 2012, 15:11
Lokalizacja: Kraków

Zdekompletowane Figara

Post autor: bartek1025 »

Witam znów, po 2tyg. od aukcji przyszły do mnie wreszcie Figara. Z początku myślałem, że oczywiste jest które radio przeszczepić do którego, ale po dostarczeniu wreszcie przesyłki mam dylemat...

Pierwsze figaro ma inny głośnik, jeden kondensator(to dostrzegłem-ale tylko zewnętrznie bo wartości pewnie te same) i nr. seryjny 004472. Brak transformatora głośnikowego,obudowa ma pęknięcie od spodu(ale ja, kropelkomaniak już sobie z tym poradzę), zjedzona membrana głośnika, sam głośnik odlutowany od chassis. Cewki o dziwo nieuszkodzone, choć myszka pogryzła kartonik/ceratkę czy cototo. Zabrakło milimetra :) . Zaś cewka ferrytowej ma kabel przegryziony idealnie przy cewce i nie wiem co z tym faktem począć. Same cewki nie-rusz. Na przełączniku zakresów(tym przesuwanym na obudowie) oryginalna sprężynka zastąpiona spinaczem... Na obudowie wewnątrz wyskrobana delikatnie data 1979.

Drugie ma obudowę czarną a nie brązową, ma przejedzoną cewkę, u jednej kompletnie rozwalony plastikowy karkas. Antena ferrytowa pozbawiona jednej z cewek. Rozwalona linka skali, brakuje szybki. W obudowie wywiercone 3 otwory. Nie wiem, czy fabrycznie. Nr. seryjny 012511, na tej krawędzi wyskrobany napis KOCOJ MARIAN 1964r.

Obydwa radia mają wnętrze troszeczkę inne niż to z Oldradio.pl

Moje pytanie brzmi oczywiście które radio dopełnić z którego?

Pozdrawiam!
ballasttube
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3333
Rejestracja: czw, 25 marca 2010, 00:12

Re: Zdekompletowane Figara

Post autor: ballasttube »

Ten pierwszy wydaje się być lepszy.
Proponuję dać lepszą obudowę drugiego
pierwszemu i działać w tym kierunku.
Pozdrawiam.

Jacek.
Awatar użytkownika
jacekk
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1609
Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
Lokalizacja: Okolice Lublina

Re: Zdekompletowane Figara

Post autor: jacekk »

Nie tylko cewki są ważne. Popatrz i pomierz jeszcze rezystory i kondensatory, zwróć uwagę na stan tego mikro :wink: chassis, transformatora głośnikowego i autotransformatora zasilającego, tak samo przełącznika zakresów który jest niezłym wynalazkiem w tym radyjku.

Ps. Jak Pionierek? Coś z tym chassis zrobiłeś?
bartek1025
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 585
Rejestracja: ndz, 11 listopada 2012, 15:11
Lokalizacja: Kraków

Re: Zdekompletowane Figara

Post autor: bartek1025 »

I tak chyba też zrobię jak piszecie. Zwłaszcza, że obudowa starszego- po1-to co wziąłem za zabrudzenia okazało się odbarwieniami bakelitu, po2-białe coś na jednej z bocznych ścianek nie chce się zmyć, po3-podczas mycia, w chwili trzymania obudowy za spód, tworzywo wygięło się, strzeliło(w tej chwili radio straciło dno skrzynki), obudowa spadła do wanny- i wtedy radio straciło też bok. Ten z przełącznikiem...(całe zajście spowodowane przez pęknięcie o którym już wspominałem). Ale co mi tam, kupię kiedyś "nową" Bo w planach mam uruchomienie obydwu, ale na razie jednego po prostu. Nie mierzyłem nic bo są syfkowate na razie i chassis też umyję i na blacik tuż obok pieca na tydzień. Póki co uruchomię Tango bo wymaga już tylko odkurzenia jeżeli chodzi o estetykę... A o elektryczny aspekt będę się martwił, gdy już zdobędę oryginalny kabel, bo mnie zostało tylko wejście przy ściance...

A co do pionierka to praca stoi, bo czekam aż pojedziem na wieś. Wtedy to oczyszczę(jednak wolę tu użyć szczotki drucianej na wiertarce), zaszpachluję wżery albo i nie, i pomaluję cynkiem to chassis.
TELEWIZOREK52
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4190
Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zdekompletowane Figara

Post autor: TELEWIZOREK52 »

jacekk pisze:autotransformatora zasilającego,
Miej to na uwadze że jest to radio z autotransformatorem, chodzi o twoje bezpieczeństwo.
bartek1025
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 585
Rejestracja: ndz, 11 listopada 2012, 15:11
Lokalizacja: Kraków

Re: Zdekompletowane Figara

Post autor: bartek1025 »

A nawt dwa autotransformatory.
A chwilę temu skończyłem reaktywację głośnika pogryzionego przez coś... nie myszy. Było sporo małych dziurek przy brzegu, obok kuleczki przypominające jajeczka pająków... Drugi jest nienaprawialny bo brakuje mu pół membrany.
Awatar użytkownika
jacekk
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1609
Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
Lokalizacja: Okolice Lublina

Re: Zdekompletowane Figara

Post autor: jacekk »

bartek1025 pisze:A nawt dwa autotransformatory.
A chwilę temu skończyłem reaktywację głośnika pogryzionego przez coś... nie myszy. Było sporo małych dziurek przy brzegu, obok kuleczki przypominające jajeczka pająków... Drugi jest nienaprawialny bo brakuje mu pół membrany.
Mole
bartek1025
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 585
Rejestracja: ndz, 11 listopada 2012, 15:11
Lokalizacja: Kraków

Re: Zdekompletowane Figara

Post autor: bartek1025 »

Heh, na to nie wpadłem.
bartek1025
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 585
Rejestracja: ndz, 11 listopada 2012, 15:11
Lokalizacja: Kraków

Re: Zdekompletowane Figara

Post autor: bartek1025 »

Wrzuciłby ktoś fotkę gdzie konkretnie są przylutowane kable od głośnika?
Ostatnio zmieniony czw, 31 stycznia 2013, 15:28 przez bartek1025, łącznie zmieniany 2 razy.
Piotrek J.
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 995
Rejestracja: pt, 12 grudnia 2008, 09:34

Re: Zdekompletowane Figara

Post autor: Piotrek J. »

bartek1025
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 585
Rejestracja: ndz, 11 listopada 2012, 15:11
Lokalizacja: Kraków

Re: Zdekompletowane Figara

Post autor: bartek1025 »

Poproszę jednak zdjęcie bo zdaje się mam tu rozbieżność...
To są z tej aukcji:
http://allegro.pl/rozyna-dwie-jak-jedna ... 72732.html
I mam nieodparte wrażenie, że ten transformator jest niekompletny
http://oldradio.pl/ilustracja/296367124 ... drew..html
Z drugiej strony przewody wszystkie użyte.
Awatar użytkownika
jacekk
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1609
Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
Lokalizacja: Okolice Lublina

Re: Zdekompletowane Figara

Post autor: jacekk »

Nie może być niekompletny bo nawet nie ma miejsca na trzecią łączówkę. Miernik w dłoń, schemat na stół, i do przeglądu... Z podłączeniem trafa głośnikowego nie ma żadnej filozofii. Masz raptem parę doprowadzeń...
bartek1025
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 585
Rejestracja: ndz, 11 listopada 2012, 15:11
Lokalizacja: Kraków

Re: Zdekompletowane Figara

Post autor: bartek1025 »

Jutro dam znać czy mi się udało, bo okazuje się, że póki co pracy jest mniej niż myślałem. I mam nadzieję, że na wstawieniu transf. i głośnika się skończy.
bartek1025
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 585
Rejestracja: ndz, 11 listopada 2012, 15:11
Lokalizacja: Kraków

Re: Zdekompletowane Figara

Post autor: bartek1025 »

Czy można po wlutowaniu wszystkiego co wiem gdzie ma być uruchomić radio, posprawdzać wszystkie wartości i po zgodności wszystkiego przykładać kabel głośnika szukając odpowiedniego miejsca na wlutowanie głośnika? Bo jako osoba gubiąca się jeszcze czasami w schemacie udało mi się wykoncypować póki co jedno z dwóch miejscc wlutu głośnika...

Wpadłem też na inny pomysł, i nakłada się na moje domysły. Te wyprowadzenia, które nie były lutowane po produkcji są maźnięte czerwoną farbką. A dwa właśnie nie są... Na dwóch płytkach wyprowadzeń(nie wiem ja się toto nazywa) są łącznie, jak widać na fotach, cztery wyprowadzenia. jedno na jednym i trzy na drugim. I tam gdzie są te trzy, to to z lewej i to z prawej są bez farbki. To u góry i to środkowe są pomalowane.

A jako ciekawostkę umieszczę info o oznaczaniu kogoś kto wymontował oryginalny transf.
Kable do lewego dolnego wypr. są oznaczone S3L, środkowego S25, prawego dV5 a tego górnego D1
Wie ktoś co to znaczy?
Co ciekawe do S3L dochodzą 3kable i do D1 jeden. Do dV5 jednak dochodzi jeden i do S25 też jeden, więc numer po literze nie oznacza liczby kabelków... A D1 idzie bezpośrednio do bezpiecznika, a z tego co widzę na schemacie jest inaczej... :?:

PS.Jako że pisałem to i rysowałem tą kartkę co mam ją przed sobą przy chassis do góry nogami, to samotne wyprowadzenie jest na dole a te trzy na górze.
Awatar użytkownika
jacekk
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1609
Rejestracja: sob, 17 października 2009, 23:04
Lokalizacja: Okolice Lublina

Re: Zdekompletowane Figara

Post autor: jacekk »

To o które trafo Ci chodzi? głośnikowe czy zasilające? W jakim sensie nie wiesz gdzie głośnik podłączyć? Czy sam głośnik do trafa czy trafo do reszty układu? Patrzę na schemat i widzę że strona wtórna ma 3 wyprowadzenia, czyli początek, koniec i odczep, z tym że odczep jest wykorzystany jako sprzężenie i do prób możesz go nie lutować a pozostały kabel przylutować do masy. Głośnik podłączasz po prostu do trafa, nie jest ważna tu polaryzacja. Które to uzwojenie sprawdzisz bez problemu za pomocą miernika bo tylko ono ma 3 wyprowadzenia. Strona pierwotna to już łatwizna, jeden koniec do anody ECL-ki drugi do pierwszego kondensatora zasilacza, gdyby się radio wzbudziło (jakieś gwizdy, wycia) to trzeba zamienić początek z końcem uzwojenia pierwotnego.

Co innego zasilający radio autotransformaor. Tam nic pomylić nie możesz. Pierwsze uruchamianie też najlepiej przez żarówkę 40W-60W, powinna lekko na samym początku rozbłysnąć, potem przygasnąć na kilkanaście sekund i znów nieco jaśniej się świecić. To by oznaczało poprawną pracę układu zasilania.

I NIE MOŻESZ latać z włączonym zasilaniem kabelkiem po układzie, bo albo zniszczysz lampę, albo samego siebie.