Ale tak żeby się trochę "pomasochizować"...

http://www.astorclassics.com/communications.html
Oczkami wybujałej wyobraźni widzę przestrzenne wnętrza i korytarze z pięknie wystawionym dorobkiem naszej radiotechniki od zarania, aż po koniec ELTRY, Foniki, Kasprzaka, DIORY...
Elektrity, Echa, Natawisy, Capello, Pionierki we wszystkich możliwych odmianach, Agi, Stolice, Kaprysy, Sonaty i Sonatiny, Kolibry, Krokusy...
Frycz, może poeksperymentuj na Triodowiczach z programowaniem podświadomości?
