Robie sobie wzmjacniacz na ecc83 i ebl21 i mam spore problemy z przydźwiękiem z sieci .Zastosowałem taki zasilacz: prostownik selenowy |(mostek) 47u-150R-100u-68R-100u ale warczenie nadal nie ustąpiło ,kiedy wyciągam wtyczkę z gniazdka przdźwięk ustępuje i z glośnika wydobywa się czysty , klarowny dźwięk. Próbowałem symetryzować żarzenie ale i to nic nie pomogłlo.
Co może być powodem tego przydźwięku ?
Wyprostuj i odfiltruj napięcie żarzenia - wyeliminujesz jedna z możliwych przyczyn. Jeśli nie pomoże, sprawdź prowadzenie masy i miejsce jej podłączenia do obudowy.
Prowadzenie masy to bardzo ważna rzecz. Ja mam inne pytanie. Jak to jest z punktem zbiorczym masy? Spotkałem się z dwoma koncepcjami. Na stronie Toma masa jest zbierana przy pierwszym kondensatorze filtra.
Podaje link: http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/ ... nie%20masy.
(Warto poczytać. Może się też przydać zakładającemu ten temat.)
zbiega się tam także kabelek połączeniowy z chssis.
Spotkałem się też z nieco inaczej połączoną masą. Tzn wszystkie drogi prowadziły do jednego punktu na chassis. Jak znajdę obrazek zamieszczę w załączniku. I moje pytanko jest dodatkowo takie: czy można połączyć te dwie koncepcje? Dlaczego pytam? Po prostu chciałbym połączyć wszystkie elementy tak jak u Toma, ale rezystory symetryzujące żarzenie oraz kabelek uziemiający z kabla zasilającego wygodniej jest mi podłączyć bezpośrednio do chassis. Będzie to miało sens? Nie zaburzę prawa prowadzenia masy?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nie bardzo kapuję, w czym różnica... W pierwszej koncepcji gwiazda jest założona nie na chassis, lecz gdzieś indziej (płytka, łączówka itp.?) i popdprowadzony kabel do chassis, a w drugiej gwiazda jest na chassis? Jeśli tak, to ja stosuję obie koncepcje. Pierwszą wtedy, gdy potrzebny jest wyłącznik "ground lift" odłączający uziemienie od masy (obudowa pozostaje wciąż uziemiona, ale masa może mieć połączenie z ziemią w innym ogniwie łańcucha urządzeń), a drugą gdy odłączanie masy nie jest konieczne. Zazwyczaj, jeśli to możliwe, przewody masy do poszczególnych stopni odprowadzam z minusów odpowiednich kondensatorów w filtrze zasilania (np. do końcówki mocy- I-szy kondensator, dalsze stopnie- następne). Przewód między minusem mostka a pierwszym kondensatorem daję odpowiednio gruby i krótki, i NIC do niego nie podłączam!