6S33S jak prawidłowo testować.

Teoria lamp elektronowych, techniki próżniowe, zagadnienia konstrukcyjne. Nic dodać, nic ująć. Wszystko o lampach.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

Awatar użytkownika
djivo
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1554
Rejestracja: pt, 3 czerwca 2011, 01:41
Lokalizacja: Internet

6S33S jak prawidłowo testować.

Post autor: djivo »

Wiem dzisiaj posiadając już jakąś minimalną wiedzę na temat tych lamp.
Zadaję pytanie i chciałbym abyśmy w tym właśnie wątku opisali to co zdążyliśmy zauważyć.
Różnice nie tylko wynikające z pomiarów.
Pozdrawiam dzisiaj dowiedziałem się czegoś nowego na temat tych lamp.
Prosiłbym o właściwy opis pomiaru tej lampy w jakim układzie najlepiej je mierzyć/
Pozdrawiam
Porównanie SE I PP - Jeśli jednoręki rzemieślnik mógłby być mistrzem, wyobraź sobie co mógłby dwuręki ?
Takie o to porównanie Balanced Audio o wzmacniaczu VK5
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11225
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: 6S33S jak prawidłowo testować.

Post autor: tszczesn »

djivo pisze:Wiem dzisiaj posiadając już jakąś minimalną wiedzę na temat tych lamp.
Zadaję pytanie i chciałbym abyśmy w tym właśnie wątku opisali to co zdążyliśmy zauważyć.
Różnice nie tylko wynikające z pomiarów.
Pozdrawiam dzisiaj dowiedziałem się czegoś nowego na temat tych lamp.
Prosiłbym o właściwy opis pomiaru tej lampy w jakim układzie najlepiej je mierzyć/
Pozdrawiam
Ale o co ci chodzi? Weź to napisz jakoś po polsku, teraz to ani gramatyczne ani zrozumiałe. Te lampy testuje się jak każde inne - podając na elektrody napięcia zgodne z katalogowym punktem pracy i mierząc czy prąd[y] i ew. nachylenie się zgadza.
Awatar użytkownika
djivo
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1554
Rejestracja: pt, 3 czerwca 2011, 01:41
Lokalizacja: Internet

Re: 6S33S jak prawidłowo testować.

Post autor: djivo »

Oczywiście masz rację - ale myślę o tym jak wyselekcjonować najlepsze sztuki.
Ostatnio wpadłem na pomysł aby podawać żarzenie tylko na jedną z połówek i mierzyć poszczególne parametry.
Wydaje mi się że lampa która wewnątrz posiada dwie zbliżone triody generuje mniejsze zniekształcenia.
Czy tak może być?

Podczas pomiarów wyszło jednak szydło z worka że nawet nowe lampy posiadają bardzo rzadko dwie identyczne triody wewnątrz.
Które mają jednakowe nachylenie ch-tki.
To miałem na myśli.
Porównanie SE I PP - Jeśli jednoręki rzemieślnik mógłby być mistrzem, wyobraź sobie co mógłby dwuręki ?
Takie o to porównanie Balanced Audio o wzmacniaczu VK5
Awatar użytkownika
Locutus
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2389
Rejestracja: sob, 4 sierpnia 2007, 23:09
Lokalizacja: LubLin

Re: 6S33S jak prawidłowo testować.

Post autor: Locutus »

djivo pisze:
/ciach

Podczas pomiarów wyszło jednak szydło z worka że nawet nowe lampy posiadają bardzo rzadko dwie identyczne triody wewnątrz.
Które mają jednakowe nachylenie ch-tki.
To miałem na myśli.
Jeszcze bardziej się zdziwisz jak pomierzysz ta samą lampę po kilku godzinach pracy.... ;)
Robiłem kiedyś PP na 6S33 - skończyło się na źródłach prądowych w katodzie...
Awatar użytkownika
djivo
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1554
Rejestracja: pt, 3 czerwca 2011, 01:41
Lokalizacja: Internet

Re: 6S33S jak prawidłowo testować.

Post autor: djivo »

Rozumiem, że masz na myśli pływanie 6s33s zmienną jest :)
Czyli rozwiązałeś to podobnie jak w amplifonie WT40.
Mam jednak w związku z tym tematem jeszcze jedno pytanie.
Chciałbym się dowiedzieć co się może dziać przy dłuższym użytkowaniu jednej połówki diabełka?
Mam na myśli konstrukcję w której tylko jedna połówka żarzenia jest zasilana a druga zostaje w powietrzu.
Jednak cała lampa dostaje napięcie, czy jest to dla niej szkodliwe?
Porównanie SE I PP - Jeśli jednoręki rzemieślnik mógłby być mistrzem, wyobraź sobie co mógłby dwuręki ?
Takie o to porównanie Balanced Audio o wzmacniaczu VK5
timoshenko.andrej
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 11
Rejestracja: sob, 11 lutego 2012, 16:06

Re: 6S33S jak prawidłowo testować.

Post autor: timoshenko.andrej »

Мой усилитель на лампе 6С33С

http://video.yandex.ru/users/dasheavil/view/61/#
fugasi
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 4191
Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47

Re: 6S33S jak prawidłowo testować.

Post autor: fugasi »

Андрей, круто! Но тут речь идет о разбросе параметров и измерениях половинок 6С33С...
_
timoshenko.andrej
10...14 postów
10...14 postów
Posty: 11
Rejestracja: sob, 11 lutego 2012, 16:06

Re: 6S33S jak prawidłowo testować.

Post autor: timoshenko.andrej »

fugasi pisze:Андрей, круто! Но тут речь идет о разбросе параметров и измерениях половинок 6С33С...
Я что-то основную тему про усилители на 6С33С найти не смог :-(
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3908
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: 6S33S jak prawidłowo testować.

Post autor: gsmok »

viewtopic.php?f=8&t=1300


Ja testuję te lampy w powyższym układzie wzmacniacza po jego uzupełnieniu o elementy/punkty pomiaru prądów i napięć.
Ponieważ lampę trzeba długo wygrzewać to zamiast patrzeć na mierniki podłączam sygnał i jej sobie słucham zajmując się w międzyczasie czym innym. Dodatkową zaletą jest możliwość usłyszenia "trzasków" podczas nagrzewania się lampy - nie da się ich najczęściej "zobaczyć" na miernikach, a takie trzeszczące lampy uznaję za niepełnosprawne :( . Niestety trzaskające 6S33S zdarzają się coraz częściej. Niektóre egzemplarze tej lampy posiadają również powtarzającą się dziwną przypadłość polegającą na pojawianiu się zwarcia międzyelektrodowego po około 15-20 minutach pracy. To "zwarcie" znika po ostudzeniu lampy. Można ją powtórnie włączyć i znowu z dużą dokładnością po podobnym czasie pojawia się usterka. To oznacza, że pomiar np. po 10-minutowym wygrzaniu nie jest wiarygodny nie tylko z uwagi na zbyt krótki czas ustalania parametrów, ale właśnie z uwagi na tą dziwną przypadłość niektórych egzemplarzy. Nie przypominam sobie, aby jeśli takie zwarcie nie pojawiło się po np. 30 minutach grzania potem pojawiało się w ogóle. Takie lampy pracują "bezpiecznie" i zwarcia się nie pojawiają (oczywiście pomijam sytuacje awaryjne). Te lampy niestety zwykle kończą żywot dosyć "widowiskowo", rzadko dogorywają w godności tracąc stopniowo emisję :? .

Ze smutkiem muszę potwierdzić, że raz wygrzana i zmierzona lampa przy powtórnym pomiarze potrafi dać nieco inne wyniki. To są bardzo "trudne" lampy do określenia parametrów i ewentualnego dobrania. Trzeba się z tym po prostu pogodzić.

Aha i jeszcze jedna uwaga - lampy dobrane, posiadające podobne parametry mierzone np. po godzinie pracy dochodzą do tych parametrów (czytaj. wartości prądów anodowych) niekiedy w niesłychanie ciekawy sposób. Czasami, mimo, że to trochę trwa warto popatrzyć na wskazania prądów anodowych - najlepiej już w docelowym wzmacniaczu i np. dla czterech lamp jednocześnie. To fajny wyścig prądów z ciągle zmieniającym się liderem. Oczywiście najlepiej jeśli wszystko kończy się np. po godzinie i wszyscy zawodnicy osiągają metę :) , czyli "dociągają" do końcowej, ustalonej wartości prądu. Oczywiście metę należy traktować z pewnym przybliżeniem, gdyż prądy anodowe zawsze lekko pływają wokół przyjętej wartości. Można sobie darować opisywane na niektórych forach audiofilskich próby ustalania wartości prądów spoczynkowych 6S33S z dokładnością do 1mA (deklaracje, że komuś to się udało traktuję jako żart :wink: ).
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Awatar użytkownika
djivo
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1554
Rejestracja: pt, 3 czerwca 2011, 01:41
Lokalizacja: Internet

Re: 6S33S jak prawidłowo testować.

Post autor: djivo »

Potwierdzam słowa GSMOK'a myślę że temat się wyczerpał......
Czyli nie jestem sam w obserwacjach......
Masz rację ale to trzaskanie widać podczas pomiarów na lampie przy maksymalnych warunkach pracy....
Podoba mi się ta historia z liderem do celu.:)
Podczas pomiaru jak trzaskają to widać te właśnie zjawiska ja je mierzę naskrajnych warunkach pracydla nich tzn.
Kalkulator i moc maksymalna dopuszczalna przez producenta czyli 60-65W w anodzie.
Istnieje część lamp które nie pracują przy wysokim napięciu tj 220-250V.
Przy napięciu 150V-120V potrafią oddać całą swoją moc.
Ale ja nigdy nie używam ich w zasilaczu więc takowe uważam za nie działające.
I daję kolegom w prezencie ....
Od tak...Pozdrawiam...
Porównanie SE I PP - Jeśli jednoręki rzemieślnik mógłby być mistrzem, wyobraź sobie co mógłby dwuręki ?
Takie o to porównanie Balanced Audio o wzmacniaczu VK5
ODPOWIEDZ