Internet to prawdziwa skarbnica lampowej wiedzy. Znalazłeś ciekawą stronę tematyczną? Tutaj możesz przekazać innym informację o jej adresie i zawartości.
Zibi pisze:Link otrzymałem od kolegi, szkoda by się marnował w mojej poczcie
Ale chyba nie chcesz przez to powiedzieć, ze zainspirowano się moim wzmacniaczem (dziś juz amplitunerem FM stereo) z wątku viewtopic.php?f=18&t=14675&hilit=lamina ... p&start=15
w którym co prawda jest tylko 6 transformatorów plus dławik, oraz banalne lampy noval?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Tomek Janiszewski
Ale porównanie zrobiłeś
"Jeleń na rykowisku" vs "Madonna Rafaela"
Obejrzałem wątek o Twoim amplitunerze
Piękne to jest Naprawdę wielki szacunek
To przecież jasne że jaja se robię, natomiast zaraz skojarzyło mi się to z baterią czterech transformatorów TS30/1 jakie zasilają moją konstrukcję.
Tymczasem w amplitunerze zaszły pewne zmiany. Przybyły mianowicie 2 typy lamp: EF89 na ktorej wykonałem dodatkowy stopień p.cz. przed lampą ECH81, oraz EZ80, która zastąpiła jedną z dwóch lamp EZ81, tę mianowicie z której zasilany jest tuner wraz ze stereodekoderem. Jedna EZ81 z powodzeniem zasila teraz cztery lampy ECL86, dzięki zastosowaniu wspólnego dla tunera i wzmacniacza rezystora ogólnego minusa, co zapewnia mały prąd spoczynkowy końcówki mocy - podobnie jak to ma miejsce przy polaryzacji sztywnej.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ale od boku gdy refleksy zasłaniają część skali to one są identyczne . Trza by zobaczyć od przodu, no chyba że widziałeś je na własne oczy lub poznajesz po tym co jest
Piotrek J. pisze:No niestety musisz się przyzwyczaić do tych kategorycznych i często błędnych wypowiedzi.
Po gałkach i kolorycie skali widać, że to Contessa.
To istotnie Contessa, i to Contessa Stereo - zgrzebana przeze mnie. Nie mogłem nie zauważyć nieobsadzonego drugiego kanału na płytce, pozostało tylko dorobić stereodekoder - na tranzystorach z obwodami LC, podobny do zastosowanego w "Meluzynie". Oczywiście, diody DZG2 w zasilaczu zastapiłem mocniejszymi BYP660. Co prawda czułość na zakresach FM, jak to w jubilatopodobnych - była marna, więc dolutowałem jeszcze od strony druku pająka z układem UL1202, wstawionego pomiedzy istniejący tranzystorowy stopień p.cz. a wyjściowy zespół filtrów.