Transformator Tg5 podłączenie w PP

Transformatory głośnikowe, międzystopniowe, sieciowe.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

TTL
15...19 postów
15...19 postów
Posty: 15
Rejestracja: pt, 20 stycznia 2012, 16:56

Transformator Tg5 podłączenie w PP

Post autor: TTL »

Witam.Mam pytanie. Czy można połączyć uzwojenie pierwotne tg5 szeregowo a wtórne równolegle? Tak połączone transformatory miały by pracować w PP.
stepa
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 479
Rejestracja: pn, 20 czerwca 2011, 20:46
Lokalizacja: Żyrardów

Re: Transformator Tg5 podłączenie w PP

Post autor: stepa »

Nie można.Też kiedyś rozważałem taki układ,a nawet połączenie magnetyczne dwóch traf(w starych książkach są opisywane takie patenty) ale ta droga okazała się błędna.Lepiej zdobyć jakieś trafko do przewinięcia i samemu namotać dzielone uzwojenie-to naprawdę nie jest skomplikowane a znakomicie uczy cierpliwości i dokładności,szczególnie wielowarstwowce.
µΩΠø§•°³²½¼¾√∞≈
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Transformator Tg5 podłączenie w PP

Post autor: Tomek Janiszewski »

Działać to by nawet działało- ale tylko w klasie A, tak aby ani na chwilę nie dochodziło do zatykania żadnej z lamp. W przeciwnym razie da znać o sobie słabe sprzężenie między obydwoma uzwojeniami pierwotnymi, a w przypadku szeregowego połączenia uzwojeń wtórneych - zupełny jego brak. Efektem będą przepięcia i gasnące oscylacje w chwili zaniku prądu anodowego w lampach.
Wzmacniacz wykorzystujący transformatory w proponowany sposób należy projektować tak jak dwie niezależne koncówki SE pracujące na współne obciązenie. Jak wiadomo (zobacz http://www.fonar.com.pl/audio/projekty/ ... /trans.htm) transormatory TG5 przeznaczone są do współpracy z głośnikami 4 omy, zapewniając przy tym Rs=5k. Zestawiając dwie takie końcówki SE wysterowane w przeciwfazie i łącząc każde z uzwojeń wtórnych jednostronnie z masą (co oznacza w istocie ich szeregowe połączenie) uzyskuje się normalne warunki pracy każdej z końcowek włączając między wolne końcówki uzwojeń wtórnych glośnik o oporze 8 omów. Proponowane połączenie równolegle wymagaloby użycia głośnika 2 omy, a więc w praktyce niskosprawnego zespołu samochodowego, co mijaloby się z celem.
W takim ukladzie uzyska się moc dwukrotnie większą niż w pojedynczym układzie SE (8W na parze lamp E/PCL86, 11W na parze EL84) przy zniekształceniach tylko nieznacznie mniejszych. Warunki pracy dla ukladu SE są bowiem dobierane tak aby uzyskać przy pełnym wysterowaniu kompensację drugiej harmonicznej, a tylko parzyste harmoniczne znoszą się w układach PP. Mniejsze zniekstałcenia można by uzyskać zmniejszając Ra (w tym przypadku każda z lamp pracuje w warunkach odpowiadających ukladowi PP o Raa=10k), np. stosując glośnik 6 omów zamiast 8 omów, co da Raa=7,76k, bardziej zbliżoną do optymalnej w układach PP Raa=8 omów.
Zmaleje wówczas poziom trzeciej harmonicznej kosztem wzrostu drugiej - ale ta ulegnie kompensacji dzięki przeciwsobnej prracy lamp. Jednak wymóg utrzymania pracy w klasie A wymagać będzie zwiększenia prądu spoczynkowego o jakieś 15% (i zmniejszeniu napięcia zasilania aby lampy nie przeciążyć). Można się wówczs spodziewać pewnego zmniejszenia uzyskiwanej mocy wyjściowej, a także pojawienia się doatkowych znieksztalceń w następstwie nasycenia rdzeni transformatorów. Taki improwizowany uklad PP nie ma bowiem jednej z podstawowych zalet układu PP: kompensacji składowych stałych pola magnetycznego w rdzeniu transformatora.
Podsumowując jak jestes bardzo niecierpliwy - możesz próbować klecić taki uklad, zgodnie ze wskazówkami podanymi wyżej. Ale tylko pod warunkiem ze w szufladzie wala Ci się nakład transformatorów TG5, względnie możesz je nabyć za przyslowiową flaszkę piwa u bazarowego szmaciarza. Równocześnie zaś z budową i uruchamianiem wzmacniacza będziesz się starał o docelowy transformator do układów PP, nawet i najprostszy telewizyjny TGp5-5-666. Albo i nawijał samemu, np. wg opisu jaki na dniach wskazywałem:
viewtopic.php?f=8&t=20703&start=15#p256849
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7410
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Transformator Tg5 podłączenie w PP

Post autor: Thereminator »

W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
TTL
15...19 postów
15...19 postów
Posty: 15
Rejestracja: pt, 20 stycznia 2012, 16:56

Re: Transformator Tg5 podłączenie w PP

Post autor: TTL »

Dziękuje wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi, więc zabieram się do rzeźbienia.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Transformator Tg5 podłączenie w PP

Post autor: Tomek Janiszewski »

Można w takim wzmacniaczu wprowadzić pewne uproszczenia, w porównaniu z dwiema oddzielnymi końcowkami SE. Na przykład rezystor katodowy może być wspólny dla obu lamp końcowych, a kondensatora katodowego wręcz zaleca się wtedy nie stosować. Można też kombinować z układem nie zawierającym osobnego inwertera: jego rolę pełni wówczas jedna z lamp końcowych. Oba te uproszczenia można pozostawić i po zastosowaniu docelowego transformatora dla układu PP - ale tylko pod warunkiem że zostanie zachowana czysta klasa A.
Awatar użytkownika
Tomek Janiszewski
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 5263
Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18

Re: Transformator Tg5 podłączenie w PP

Post autor: Tomek Janiszewski »

Thereminator pisze:viewtopic.php?t=17907
A ja w końcu odnalazłem temat dokładnie odpowiadający niniejszemu:
viewtopic.php?f=8&t=23192
TTL
15...19 postów
15...19 postów
Posty: 15
Rejestracja: pt, 20 stycznia 2012, 16:56

Re: Transformator Tg5 podłączenie w PP

Post autor: TTL »

Dziękuje Panie Tomku za odszukanie tego tematu :).