Prosty generator sygnałowy 100kHz-12MHz

[walllker]

Witam zacnych kolegów, otóż niedawno uległ totalnej zagładzie kiedyś cudem zdobyty produkcji radzieckiej generator sygnałowy z zakresem 100kHz-50MHz który dzielnie mi służył przy strojeniu zabytków. Niestety naprawa jest już niemożliwa bo doszło do przebicia na trafie i padło wszystko co było krzemem lub germanem, chciałem kupić sobie nowy, ale na allegro raczej wybór nie duży i ceny także nie na moja kieszeń, więc próbowałem zbudować coś samemu z mizernym skutkiem, np: http://www.elportal.pl/pdf/k04/13_15a.pdf to coś prawie działa, bo daje ładną sinusoidę, ale brak modulacji, i problem z UL1202 wkładałem tam 3 różne jednak ten układ bardzo się grzeje, co gorsza jego rozgrzewanie powoduje brak stabilności częstotliwości, więc urządzenie nieprzydatne, następnie próbowałem z takim czymś http://www.elportal.pl/pdf/k04/05_01b.pdf o dziwo ten prościutki układ działa i trzyma stabilnie częstotliwość, jednak podając mu sygnał modulujący wszystko zaczyna się rozstrajać, ale nawet zmieniając tranzystory na serie BF więcej jak stabilnego 9MHz nie wyciągam, bo pojawiają się harmoniczne i co gorsza już stabilnie nie chce trzymać częstotliwości, a tym samym już strojenie p.cz dla FM odpada. I tu rodzi się moje pytanie może ktoś ma schemat jakiegoś prostego generatora z modulacją na zakres 100kHz - 12MHz który sprawdził i działa stabilnie, i da się zrobić samemu, żeby do czasu aż naskładam na nowy generator móc stroić swoje radyjka. Najlepiej jakby był to układ na tranzystorach bo z scalakami to różnie bywa a nie chcę wydawać 100-200zł na coś co pewnie posłuży mi nie dłużej jak z 1 rok.

[AZ12]

Witam

W starych numerach "Radioamator i Krótkofalowiec" z lat 60 i 70, a także w książce "Układy elektroniczne w praktycznych zastosowaniach" są schematy takich generatorów.

[Romekd]

Witam.
Z przedstawionym przez AZ12 generatorem Colpittsa jest ten problem, że dla uzyskania dużego zakresu przestrajania konieczna jest w nim zmiana parametrów aż czterech lub nawet pięciu podzespołów (trzech lub czterech kondensatorów i cewki). W którymś z miesięczników "Radioelektronik" opisany był bardzo prosty układ generatora sygnałowego, o zakresie przestrajania 100 kHz...110 MHz, z dwoma FET-ami (BF245, BF256B...), w którym zastosowano sprzężenie źródłowe obu tranzystorów. Jego zaletę stanowiła łatwość wzbudzania oscylacji z różnymi cewkami i przy różnym stosunku L do C, a dla zmiany częstotliwości (w bardzo szerokim zakresie) wystarczyło zmieniać wartości tylko dwóch elementów - cewki i jednego kondensatora (obwodu rezonansowego). Generator wyposażony był również w modulator AM z jednym tranzystorem bipolarnym. Kiedyś wykonałem kilka generatorów opartych o tę koncepcję. Z tranzystorami BF256B udawało się go wzbudzić na częstotliwości od 50 kHz do ponad 500 MHz (po zwiększeniu pojemności jednego kondensatora pracował nawet w zakresie częstotliwości "akustycznych"). Generator wykazywał średnią stabilność, ale i tak była ona wystarczająca do większości zastosowań.

Pozdrawiam,
Romek

[fugasi]

Walllker, skoro już masz UL1202, to może warto spróbować generatora ze skanów, który swego czasu zamieścił MarekSCO?

download/file.php?id=11846&mode=view
download/file.php?id=11845&mode=view

[AZ12]

Witam

Coraz trudniej dostępny, bo już nieprodukowany UL1202 można zastąpić trzema, a nawet dwoma tranzystorami, najlepiej polowymi.

http://obrazki.elektroda.net/39_1251567116.jpg

http://obrazki.elektroda.net/94_1251567021.jpg

Romekd

Wydaje mi się, że dodanie wtórnika emiterowego powinno zapewnić lepszą i bardziej stabilną pracę generatora w szerszych pasmach częstotliwości. Taki układ generatora z kwarcem to generator Butlera.

[walllker]

W sumie muszę podziękować za odzew na mój temat wszystkim. Nie powiem, na początek kusi mnie ten prościutki układ z UL1202, mam 3 nówki sztuki, coś podobnego budowałem na podstawie EdW i działało, tyle że UL się rozgrzewał i częstotliwość pływała, w tym układzie może tego problemu nie będzie. Co do tego co napisał ROMEKD "W którymś z miesięczników "Radioelektronik" opisany był bardzo prosty układ generatora sygnałowego, o zakresie przestrajania 100 kHz...110 MHz, z dwoma FET-ami (BF245, BF256B...)" szkoda że nie wiem chociaż jaki rok, też chętnie poszukał bym i przetestował to ustrojstwo.

Obiecuje że po wykonaniu tych układzików przedstawię który się sprawdza i można wykorzystać, pewnie nie jedna osoba chętnie zbuduje sobie prosty i funkcjonalny układ dla amatorskich potrzeb, fabryczne urządzenie jest zawsze lepsze, ale ceny nie jedną osobę odstraszą.

[witko]

Patrz post wyżej

[Romekd]

Witam.

Coraz trudniej dostępny, bo już nieprodukowany UL1202 można zastąpić trzema, a nawet dwoma tranzystorami, najlepiej polowymi.

http://obrazki.elektroda.net/39_1251567116.jpg

http://obrazki.elektroda.net/94_1251567021.jpg

To właśnie generator, o którym wspomniałem (z "Radioelektronika" 6/1988). By uzyskać szeroki zakres przestrajania generatora Colpittsa należałoby jednocześnie zmieniać wartość aż dwóch kondensatorów (potrzebny byłby odpowiedni agregat, czyli realizacja takiego generatora byłaby dość kłopotliwa). Kolejne modyfikacje tego generatora wymagałyby zmiany trzech kondensatorów (w generatorze Clappa), lub nawet czterech (w układzie Seilera). Wszystko po to by zachować podobne warunki wzbudzenia, a więc w miarę stałą amplitudę sygnału wyjściowego i niski poziom zniekształceń w całym zakresie przestrajania.

Wydaje mi się, że dodanie wtórnika emiterowego powinno zapewnić lepszą i bardziej stabilną pracę generatora w szerszych pasmach częstotliwości.

Coś mi się kojarzy taki układ, ale o ile dobrze pamiętam to dodanie wtórnika emiterowego pozwalało w nim zwiększyć pojemności kondensatorów w dzielniku, przez co zmniejszało się wpływ pojemności samego tranzystora na częstotliwość, poprawiając w ten sposób stabilność generatora. Nie przypominam sobie by zwiększało to zakres przestrajania. Z wtórnikiem emiterowym był też układ Gorala, ale w nim wtórnik poprzedzony był tranzystorem unipolarnym i w pewnym stopniu stanowił również separator, gdyż sygnał pobierało się nie z emitera, a z kolektora tranzystora bipolarnego:

http://www.qsl.net/va3iul/Homebrew_RF_C ... ype_LO.gif

Układ z Radioelektronika, wzorowany na układzie lampowym z lat 50. (generator ze sprzężeniem katodowym; mniej stabilny, ze względu na nagrzewanie się lamp i wynikającą z tego zmianę ich parametrów) z tranzystorami BF256B pozwalał zmieniać częstotliwość w stosunku 1 do 10000 (od 50 kHz do 500 MHz) przy zmianie jedynie parametrów obwodu rezonansowego (dwa elementy). Oczywiście tak duży zakres przestrajania był możliwy jedynie pod warunkiem uzyskania odpowiednio niskich pojemności i indukcyjności montażowych w samym generatorze.

W oscylatorze z układem UL1202 stabilność można spróbować poprawić przez zmniejszenie napięcia zasilania i polepszenie warunków chłodzenia układu scalonego (może jakiś mały radiator?).

Pozdrawiam,
Romek

[Alek]

Nie wiem, czy warto budować od zera taki generator. Ja mam do oddania generator sygnałowy, radziecki, chyba do 35 MHz. Problemem może być tylko transport.

[fugasi]

Gdzie mieszkasz, veturilo?

[Alek]

Centralna Polska .

W załączeniu przesyłam fotografię rzeczonego generatora (górny).

[walllker]

Kolego ile sobie cenisz ten generator, i czy dasz radę go w razie czego wysłać, gdyż przypuszczam że dzieli nas spora odległość

[Zygmunt_mt]

Witam
Zrób sobie ten http://ep.com.pl/files/7022.pdf. Na pewno działa, bo uruchomiłem go. Jakby potrzebne Ci było PCB (mogę zeskanować) lub jakieś dodatkowe info., jeżeli tylko będę wiedział, to nie ma problemu. Zygmunt_mt
P.S. Znalazłem PCB , niestety zeskanowałem tylko przy 300 DPI, bo przy większej rozdzielczości, plik jest za duży dla serwera triody. AVT 815, też się może komuś przydać.

[Zygmunt_mt]

Nie wiem, czy warto budować od zera taki generator. Ja mam do oddania generator sygnałowy, radziecki, chyba do 35 MHz. Problemem może być tylko transport.

Ja też uważam, że nie warto. To są skomplikowane układy, wymagające dużo "zachodu" i specjalistycznego oprzyrządowania, nie mówiąc już o mechanice. Ja oprócz tego zrobionego wg AVT283, kupiłem kilka miesięcy temu G4-107 za 190 PLN, jeszcze z fabrycznymi plombami. Zakres od 10- 400MHz. Silny i stabilny sygał. Jak się "czai" na Alledrogo, to i się coś "wyczai". Ten AVT 283 ma ładny sygnał gdzieś do ok. 40 MHz, bo dalej to już nie wierzę oscyloskopowi (C1-65A-nominalnie do 35MHz).

[MarekSCO]

Nie wiem czy właściwie stawiacie pytanie Koledzy
"Warto czy nie warto budować" ?
Weźmy taki przykład:
Wyobraźmy sobie, że popsuł mi się generator... Ot np taki jakie
zademonstrował na fotce veturilo...
Okazuje się, że, powiedzmy, padła lampa jakaś...
Lampy nie mam i muszę ją dopiero "upolować na allegro"...
A generator ładny - prawda ?
Porządna mechanika, skale, elementy rezonansowe o dużej dobroci...
Cacko Tyle, że zepsute... ( hipotetycznie )...
Co zatem robię ?
Ano poluję na lampę a w międzyczasie... Na szybko...
Klecę układ o którym pisze Romekd...
Ładuję prowizorycznie do obudowy generatora...
Zasilam z uzwojenia żarzenia ( Wersja testowana w Re miała wymagane 6 V zasilania )
Wyliczam poprawki dla skal i...
Generator śmiga, mimo, że tak naprawdę naprawię go dopiero jak "upoluję" cenną lampę

Wydaje mi się, że tutaj w żadnym razie nie chodzi o to co warto a czego nie warto
Jeśli już o wartościach, to naprawdę warto zapoznać się z układem przywoływanym
przez Romka... I tym, który przedstawił Zygmunt_mt Co bym szczerze polecał Kolegom

PS:
Czemu się wam ten ul1202 grzeje ? Ja tego nie zauważyłem...
Tzn u mnie jakies nadmierne ( wyczuwalne palcem ) nagrzewanie nie występuje...
W generatorze, który przywołał tu fugasi...