Elektrośmieci
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
Re: Elektrośmieci
Nie wiem nie pytałem, ja biorę jak leci.
Re: Elektrośmieci
Jeszcze jedno dzisiejsze cudeńko ( minus ze bez dysku) ale za to 4Gb ram i 2,4GHz zegar.....Następnym razem postaram się zamieszczając cokolwiek skupić na urządzeniach lampowych.
- Paniki
- 125...249 postów
- Posty: 249
- Rejestracja: czw, 8 września 2011, 08:25
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Elektrośmieci
Mnie nie przeszkadza pokazywanie takich rodzynków z ":elektrośmieci" bo ktoś musi mieć dobre źródło 

Re: Elektrośmieci
To elektrośmieci norweskie.
- AZ12
- 3125...6249 postów
- Posty: 5421
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Elektrośmieci
Ostatnio bieda straszna, były tylko stare, niekompletne zniszczone lampy oświetleniowe, z jednej z nich zdążyłem wykręcić ceramiczną oprawkę E40.
Czy da radę załatwić z norweskich elektrośmieci kartę dźwiękową PCI, dysk twardy IDE, procesor Intel Pentium 4 2,8GHz s478?
Czy da radę załatwić z norweskich elektrośmieci kartę dźwiękową PCI, dysk twardy IDE, procesor Intel Pentium 4 2,8GHz s478?
Ratujmy stare tranzystory!
- Paniki
- 125...249 postów
- Posty: 249
- Rejestracja: czw, 8 września 2011, 08:25
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Elektrośmieci
A czegoś konkretniej z kart dźwiękowych i dysków? Może bym coś wyszperał 

-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4188
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Elektrośmieci
Ximian, z jakiej dzielnicy jesteś?
Re: Elektrośmieci
A czemu nie?W czasach zamierzchłych kiedy wszystko drogie koledzy nagabywali mnie abym przywiózł ze zgniłego systemu do przodującego a to kawałek Golfa a to Audi a to scalaczek bo u nas dopiero miało być za 50 lat.
Baaardzo sie dziwowali jak tłumaczyłem że akurat do ich autka nie leży na ulicy i trzeba wymontować jak sie padło znajdzie albo pojeżdzić po szrotach 100-200km i sporo zapłacić a scalaczki owszem ale 100 sztuk u hurtownika.
Nieużytek taki byłem.
Co nie oznacza że nie można trafić (przypadek) na rzeczy dla nas złomiarzy cenne a nawet bezcennne.
Serwisy na Zachodzie podobnie jak u nas stały sie rabowalnią z kasy i wiele osób po prostu wyrzuca.Nawet z drobna ustereczką.Tam gość naprawiający starocie naprawdę baaaardzo słono sobie liczy.
Pozdrawiam T
Baaardzo sie dziwowali jak tłumaczyłem że akurat do ich autka nie leży na ulicy i trzeba wymontować jak sie padło znajdzie albo pojeżdzić po szrotach 100-200km i sporo zapłacić a scalaczki owszem ale 100 sztuk u hurtownika.
Nieużytek taki byłem.
Co nie oznacza że nie można trafić (przypadek) na rzeczy dla nas złomiarzy cenne a nawet bezcennne.
Serwisy na Zachodzie podobnie jak u nas stały sie rabowalnią z kasy i wiele osób po prostu wyrzuca.Nawet z drobna ustereczką.Tam gość naprawiający starocie naprawdę baaaardzo słono sobie liczy.
Pozdrawiam T
Re: Elektrośmieci
A w mojej graciarni pojawiła się taka paskudna, odrapana skrzynia
. Uratowałem ją od utylizacji, ale niestety jest niekompletna
, brakuje kabla zasilającego
.
A w środku....
Będę musiał się podszkolić z obsługi.



Re: Elektrośmieci
Fart jak cholera.
Porównanie SE I PP - Jeśli jednoręki rzemieślnik mógłby być mistrzem, wyobraź sobie co mógłby dwuręki ?
Takie o to porównanie Balanced Audio o wzmacniaczu VK5
Takie o to porównanie Balanced Audio o wzmacniaczu VK5
Re: Elektrośmieci
Bo czasem to i ślepej kurze coś się trafidjivo pisze:Fart jak cholera.

-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4188
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Elektrośmieci
Na początku lat 90-tych wszystko szło na zwałkę co radiowe i lampowe. Trochę telewizyjnych się zostawiło bo jeszcze chodziły niedobitki różnych Antaresów i Neptunów ale po paru latach i one podzieliły los radiówki. Teraz podobnie traktuję bardziej współczesny sprzęt. Jeżeli po dziesięciu latach z zawalonego po sufit trupami TV, Video i innymi gratami wykorzystałem zaledwie parę tranzystorków, głowic i ze dwa trafka to po co to trzymać. Chomikowanie było dobre jak większość TV była zbudowana na (prawie) tych samych podzespołach. Podobnie było z pralkami, lodówkami. Natomiast zalew chińszczyzny spowodował że już nic z niczego do niczego nie pasuje. Za komuny (Gierek) kiedy była nadprodukcja sprzętu ( tak! nie śmiać się) wprowadzono bonifikatę na nowy sprzęt po zdaniu starego. Jakie rzeczy ludzie zdawali !! Co kto miał na strychu, w piwnicy, przynosił na zdanie żeby te 15% zaoszczędzić i wtedy chyba najwięcej "białych kruków" przeszło bezpowrotnie do krainy wiecznych łowów. Pozdrawiam.staku pisze: Bo czasem to i ślepej kurze coś się trafi. Ale jak słyszę od kolegów w pracy, jak jakieś 10 lat wstecz, wyrzucali do śmietnika całe, zapieczętowane kartony ECCxx, to pewien niesmak pozostaje.
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1773
- Rejestracja: czw, 2 czerwca 2011, 19:43
- Lokalizacja: Wrocław - Krzyki
Re: Elektrośmieci
"BTW w kontekście elektrośmieci.
"
O cholera, muszę powynosić z domu wiele fantów. Wam to też doradzam. Wszystkie stare budziki, zwoje kabli .... cichcem na zwałkę. Tylko tak by sąsiedzi nie widzieli - mogą zakapować, przepraszam: poinformować organa. Mogą też psy same wywąchać.
Oj schodzi na psy ten nasz kraj !
Niebezpiecznie jest posiadać starą lampę błyskową (to ta ze zdjęcia z dwoma płaskimi baterkami Sony) - też podobną muszę wyciepnąć. No może nie jest uzbrojona ( nie ma baterii) to nie będzie podpadać?

O cholera, muszę powynosić z domu wiele fantów. Wam to też doradzam. Wszystkie stare budziki, zwoje kabli .... cichcem na zwałkę. Tylko tak by sąsiedzi nie widzieli - mogą zakapować, przepraszam: poinformować organa. Mogą też psy same wywąchać.
Oj schodzi na psy ten nasz kraj !
Niebezpiecznie jest posiadać starą lampę błyskową (to ta ze zdjęcia z dwoma płaskimi baterkami Sony) - też podobną muszę wyciepnąć. No może nie jest uzbrojona ( nie ma baterii) to nie będzie podpadać?