Cegła Shaktiego
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 25...49 postów
- Posty: 47
- Rejestracja: wt, 23 sierpnia 2005, 16:01
A Twój język jest dla mnie przejawem braku szacunku
Ty nie oczekujesz szacunku, tylko boskiego uwielbienia dla twoich "genialnych" teorii wyuczonych na korespondencyjnym kursie elektotechniki
Właśnie takie testy są oparte na psychologi słuchu. Mają na celu zdezorientowanie słuchacza a nie zbadanie jego słuchu. Często się tak dzieje kiedy ktoś zbyt długo prowadzi porównania lub zbyt wielką ilość sprzetu na raz porównuje.
Straszny z ciebie zarozumialec i arogant
Ty nie oczekujesz szacunku, tylko boskiego uwielbienia dla twoich "genialnych" teorii wyuczonych na korespondencyjnym kursie elektotechniki
Właśnie takie testy są oparte na psychologi słuchu. Mają na celu zdezorientowanie słuchacza a nie zbadanie jego słuchu. Często się tak dzieje kiedy ktoś zbyt długo prowadzi porównania lub zbyt wielką ilość sprzetu na raz porównuje.
Straszny z ciebie zarozumialec i arogant
Tak sie składa, że na podstawie tych teorii, na całym świecie buduje się elektronikę (i ogólnie technikę). Co do kursu elektrotechniki, to przydałby się on Tobie (chocby korespondencyjny), już się dzisiaj popisałeś zestawieniem fali prostokątnej i sygnału orkiestry symfonicznej, więc o czym my tu gadamy? Buduj mosty na oko i wzmacniacze na słuch. Powodzenialumen pisze: Ty nie oczekujesz szacunku tylko boskiego uwielbienia dla twoich "genialnych" teorii wyuczonych na korespondencyjnym kursie elektotechniki

Zabrakło argumentów?lumen pisze:
Straszny z ciebie zarozumialec i arogant
Ostatnio zmieniony wt, 30 sierpnia 2005, 21:19 przez OTLamp, łącznie zmieniany 1 raz.
Parafrazując: A posty rosły, rosły, rosły...
O kulturze na forum już było. Polecam lekturę użytkownikowi lumen:
http://www.trioda.com/php/forum/viewtop ... 15&start=0
Na forum obowiązują pewne zasady i dobrze by było ich przestrzegać.
O kulturze na forum już było. Polecam lekturę użytkownikowi lumen:
http://www.trioda.com/php/forum/viewtop ... 15&start=0
Na forum obowiązują pewne zasady i dobrze by było ich przestrzegać.
-
- 25...49 postów
- Posty: 47
- Rejestracja: wt, 23 sierpnia 2005, 16:01
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3939
- Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
- Lokalizacja: Warszawa
Lumen - Alek po prostu Użytkownikom z większym stażem na Forum zdążył już przekazać wcześniej uwagę o pohamowaniu emocji. Ciebie spotyka do dopiero teraz i to wszystko
Prędzej czy później czeka to wszystkich z wyjątkiem mnie, bo kiedyś zadeklarowałem się na Forum, że nigdy nie dam się wyprowadzić z równowagi

Prędzej czy później czeka to wszystkich z wyjątkiem mnie, bo kiedyś zadeklarowałem się na Forum, że nigdy nie dam się wyprowadzić z równowagi

-
- 25...49 postów
- Posty: 47
- Rejestracja: wt, 23 sierpnia 2005, 16:01
Tak sie składa, że na podstawie tych teorii, na całym świecie buduje się elektronikę (i ogólnie technikę). Co do kursu elektrotechniki, to przydałby się on Tobie (chocby korespondencyjny), już się dzisiaj popisałeś zestawieniem fali prostokątnej i sygnału orkiestry symfonicznej, więc o czym my tu gadamy? Buduj mosty na oko i wzmacniacze na słuch. Powodzenia
te teorie są znane już od dawna. dlaczego wiec buduje sie ciągle nowe wzmacniacze. Po co w firmach produkujących wzmacniacze(zwłaszcza lampowe) kadra inżynierska i laboratoria skoro do tego żeby powielać znane już schematy wystarczy dobry majster po technikum? O ile mi wiadomo to szanujący sie producenci nie wypuszczają na rynek niczego bez odsłuchów i wyłącznie na podstawie pomiarów. Chyba tylko ci co sprzedaja swoje wynalazki w supermarketach. Tam rzeczywiście nie słychać różncy.
Ty swoim brakiem słuchu popisujesz sie tu od samego poczatku. Zadne teorie nie powiedzą ci co słyszysz.
te teorie są znane już od dawna. dlaczego wiec buduje sie ciągle nowe wzmacniacze. Po co w firmach produkujących wzmacniacze(zwłaszcza lampowe) kadra inżynierska i laboratoria skoro do tego żeby powielać znane już schematy wystarczy dobry majster po technikum? O ile mi wiadomo to szanujący sie producenci nie wypuszczają na rynek niczego bez odsłuchów i wyłącznie na podstawie pomiarów. Chyba tylko ci co sprzedaja swoje wynalazki w supermarketach. Tam rzeczywiście nie słychać różncy.
Ty swoim brakiem słuchu popisujesz sie tu od samego poczatku. Zadne teorie nie powiedzą ci co słyszysz.
No jak to po co? Po to żeby wcisnąć za astronomiczną kwotę osobom takim jak Ty cudowny sprzęt o mitycznych właściwościach przy wykorzystaniu pseudotechnicznego bełkotu do ich opisulumen pisze: te teorie są znane już od dawna. dlaczego wiec buduje sie ciągle nowe wzmacniacze. Po co w firmach produkujących wzmacniacze(zwłaszcza lampowe) kadra inżynierska i laboratoria skoro do tego żeby powielać znane już schematy wystarczy dobry majster po technikum? O ile mi wiadomo to szanujący sie producenci nie wypuszczają na rynek niczego bez odsłuchów i wyłącznie na podstawie pomiarów. Chyba tylko ci co sprzedaja swoje wynalazki w supermarketach.
No pewnie, bo przecież słuch mają tylko te osoby, które słyszą przyspieszające się basy i cofajace średnice po zastosowaniu cudownych komponentów.lumen pisze:
Ty swoim brakiem słuchu popisujesz sie tu od samego poczatku. Zadne teorie nie powiedzą ci co słyszysz.
-
- 25...49 postów
- Posty: 47
- Rejestracja: wt, 23 sierpnia 2005, 16:01
kiedyś w programie II PR była jakaś dyskusja przy okazji której padło stwierdzenie że słuch muzyczny ma ok 20% papulacji a słuch taki żeby mogli wykonywać zawód muzyka ok 2%. Przy rekrutacji do szkół muzycznych też sprawdza sie słuch. Wniosek z tego taki że jednak nie wszyscy mają taki sam słuch. dla tego jedni słyszą kabelki a inni nie. Poza tym słuch mozna do pewnego stopnia wyrobić tak jak np. mięśnie. Ale czy znasz jakiegoś pakera który poszedłby na siłownie gdyby z góry załozył że mieśni przybywa tylko od jedzenia a nie od ćwiczenia?
To że nie wszyscy mają taki sam słuch jest przecież oczywiste Za to słyszenie kabelków jest tak samo niemożliwe jak to, że wspomniany przez Ciebie paker podniesie 10ton. Można mu oczywiście wmówić, że podniesie, jeżeli będzie ćwiczył tylko na cudownym sprzęcie jakiejś firmy "pakerofilskiej". I jeżeli będę Ciebie przekonywał ,że to jest możliwe (tak jak Ty mnie przekonujesz , że kabelki i inne złote elementy się słyszy) to mi uwierzysz?lumen pisze:kiedyś w programie II PR była jakaś dyskusja przy okazji której padło stwierdzenie że słuch muzyczny ma ok 20% papulacji a słuch taki żeby mogli wykonywać zawód muzyka ok 2%. Przy rekrutacji do szkół muzycznych też sprawdza sie słuch. Wniosek z tego taki że jednak nie wszyscy mają taki sam słuch. dla tego jedni słyszą kabelki a inni nie. Poza tym słuch mozna do pewnego stopnia wyrobić tak jak np. mięśnie. Ale czy znasz jakiegoś pakera który poszedłby na siłownie gdyby z góry załozył że mieśni przybywa tylko od jedzenia a nie od ćwiczenia?
-
- 250...374 postów
- Posty: 275
- Rejestracja: czw, 4 sierpnia 2005, 23:35
- Lokalizacja: Warszawa
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3939
- Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
- Lokalizacja: Warszawa
-
- 25...49 postów
- Posty: 47
- Rejestracja: wt, 23 sierpnia 2005, 16:01