siatki2

Wzmacniacze, zasilacze itd. Schematy, parametry, konstrukcje...

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

nuncjusz1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 949
Rejestracja: sob, 2 lipca 2005, 00:16
Lokalizacja: Wyszków/koło Warszawy

siatki2

Post autor: nuncjusz1 »

Witam
Chciałbym zapytać jakie zadanie ma kondensator doł.do masy(w moim wypadku 330 mikro) w połączeniu siatek2 za opornikami 100R,które wspólnym punktem połaczone są z vcc+,oczywiście S2 lamp końcowych(6p3s) we wzm. PP.
Pozdrawiam Sławek.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11313
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Re: siatki2

Post autor: tszczesn »

nuncjusz1 pisze:Witam
Chciałbym zapytać jakie zadanie ma kondensator doł.do masy(w moim wypadku 330 mikro) w połączeniu siatek2 za opornikami 100R,które wspólnym punktem połaczone są z vcc+,oczywiście S2 lamp końcowych(6p3s) we wzm. PP.
Pozdrawiam Sławek.
Filtrują składową zmienną która się pojawi z powodu przepływu prądu siatki przez opornik siatkowy. Bez tego lampa by preacowała w układzie bardziej triodowym, miałaby też mniejsze wzmocnienie.
MichałKob
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 347
Rejestracja: czw, 21 października 2004, 09:44
Lokalizacja: Sandomierz => Kraków

To raczej po prostu filtr.

Post autor: MichałKob »

Chociaż nie do końca sczaiłem o co chodzi :) , silę się na odpowiedź: Albo jest to (razem z tymi opornikami 100R) człon filtru RC, który wygładza napięcie zasilające układ od tętnień co sugeruje duuuża pojemność kondensatorka, albo (raczej mniej prawdopodobna wersja) ten kond. blokuje siatki drugie do masy dla składowych zmiennych. Ale raczej jest to odpowiedź pierwsza.
Mała sugestia: Czy na następny raz można prosić schemacik?
Jasiu

Post autor: Jasiu »

Czołem.

Można jeszcze dodać, że gdy układ PP jest w klasie A, to blokowanie składowej zmiennej jest zbędne (bo się znosi), a taki niezblokowany oporniczek poprawia symetrię stopnia.

Pozdrawiam,
Jasiu
Piroman1024
500...624 posty
500...624 posty
Posty: 611
Rejestracja: czw, 15 lipca 2004, 06:03
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza

Post autor: Piroman1024 »

A ja dodam jeszcze że zmniejsza się również wzmocnienie stopnia PP i zmniejsza się nieco oddawana moc.
Tak jak powiedział Tszczesn stopień taki przychyla się do układu triodowego niż pentodowego(takie ujemne sprzężenie zwrotne w s2).
"Mathematics is the language of nature"
nuncjusz1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 949
Rejestracja: sob, 2 lipca 2005, 00:16
Lokalizacja: Wyszków/koło Warszawy

Post autor: nuncjusz1 »

Witam
Na fachowców zawsze można liczyć.Dziękuję za odpowiedż.Pytanie moje padło dlatego, że ukł. z kondensatorem moim zdaniem pozbawiał wzm. góry pasma.Po wykluczeniu go wzmak zagrał bardzo dynamicznie i szybko.Nie jestem elektronikiem i być może się mylę.Opinia moja odnosi się tylko do odsłuchu,a nie pomiarów.Postaram zamieścić schemat w najblizszym czasie.
Jasiu

Post autor: Jasiu »

Czołem.
Piroman1024 pisze:A ja dodam jeszcze że zmniejsza się również wzmocnienie stopnia PP i zmniejsza się nieco oddawana moc.
W układzie pzeciwsobnym wcale nie :-)

Pozdrawiam,
Jasiu
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja

Post autor: VacuumVoodoo »

Obydwie metody zasilania siatki 2 maja za zadanie ograniczenie mocy wydzielanej na siatce. Zapobiegaja tez przekroczeniu maksymalnie dopuszczalnych wartosci pradu i napiecia na siatce. Zalaczam skany z katalogu Sylvania.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
nuncjusz1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 949
Rejestracja: sob, 2 lipca 2005, 00:16
Lokalizacja: Wyszków/koło Warszawy

Post autor: nuncjusz1 »

Witam.
Czy ten kondensator może wpływać na górę pasma(w negatywny sposób)?
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7086
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Witam.
Jeżeli rezystory siatkowe maja po 100R, to kondensatory 330 mikro mogą pełnić rolę dodatkowego filtru sieciowego, zmniejszającego przydźwięk słyszany w głośnikach w przypadku mało starannego sparowanych lampach końcowych. We wzmacniaczach gitarowych, pracujących w klasie AB lub B stosuje się czasami podobne rozwiązanie dla uzyskania efektu kompresji mocy przy dłużej trwającym silnym wysterowaniu końcówki, ale wówczas stosuje się przeważnie tylko jeden, wspólny dla obu siatek rezystor o znacznie większej wartości rezystancji i kondensator o znacznie mniejszej pojemności. W przypadku domowych wzmacniaczy, przeznaczonych do słuchania muzyki efekt kompresji jest niepożądany, a ponadto we wzmacniaczach pracujących w płytszej klasie AB lub klasie A występuje opisane przez Jasia zjawisko znoszenia się składowych zmiennych przy stosowaniu połączonych ze sobą siatek S2 i jednego wspólnego rezystora siatkowego (nuncjusz1 pisze jednak o dwóch niezależnych rezystorach w obwodach siatek S2, więc u niego i tak zjawisko to nie miałoby miejsca). Co do spadku wzmocnienia i ograniczenia mocy traconej na siatkach S2 to przy stosowaniu rezystorów o wartości 100R spadek wzmocnienia i mocy jest bardzo niewielki, a przy zastosowaniu kondensatora 330 mikro do masy praktycznie żaden. Zastanawiam się czy opisane rozwiązanie układowe nie powoduje bardziej łagodnego włączanie stopnia końcowego w przypadku opóźnionego załączenia napięcia anodowego (brak charakterystycznego trzasku w głośniku).

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7086
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

Witam.
nuncjusz1 pisze:Czy ten kondensator może wpływać na górę pasma(w negatywny sposób)?
Raczej nie powinien. Jednak jeśli chcesz dobrze zablokować siatki S2 również dla wyższych częstotliwości to włącz dodatkowo z kondensatorem 330uF drugi kondensator (nie elektrolityczny) o pojemności ok 1uF. Kondensatory elektrolityczne o dużych pojemnościach wykazują większą impedancję dla wyższych częstotliwości i z tego względu często blokuje się je (oczywiście w tych punktach układu, w których ma to jakieś uzasadnienie) kondensatorami wykonanymi z tworzyw sztucznych (polipropylen, poliwęglan) o dużo mniejszej pojemności (0,47-10uF).

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
nuncjusz1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 949
Rejestracja: sob, 2 lipca 2005, 00:16
Lokalizacja: Wyszków/koło Warszawy

Post autor: nuncjusz1 »

Witam
Wielkie dzięki.Jeśli można chciałbym jeszcze zapytać,czy zamiast elektrolita ,który jest równolegle z opornikiem katodowym lamp końcowych z racji małych napięć można zastosować kondesatory tantalowe(mam trochę simensów 10mikro/40v) oczywiście połączonych równol. aby uzyskać większą poj.np100mikro.Czy tantal będzie lepszy?.
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11313
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock

Post autor: tszczesn »

nuncjusz1 pisze:Witam
Wielkie dzięki.Jeśli można chciałbym jeszcze zapytać,czy zamiast elektrolita ,który jest równolegle z opornikiem katodowym lamp końcowych z racji małych napięć można zastosować kondesatory tantalowe(mam trochę simensów 10mikro/40v) oczywiście połączonych równol. aby uzyskać większą poj.np100mikro.Czy tantal będzie lepszy?.
Pozdrawiam.
Tantal jest trochę lepszy, o tyle, że ma mniejszy prąd upływu i do trochę wyższych częstotliwości niż zwykły elektrolit jest jeszcze kondensaotrem. W tym zastosowaniu sprawy zupełnie nieistotne.
Awatar użytkownika
Romekd
moderator
Posty: 7086
Rejestracja: pt, 11 kwietnia 2003, 23:47
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: Romekd »

A ja dodam, że trwałość kondensatorów tantalowych oraz stałość ich parametrów w czasie, w porównaniu do standardowych kondensatorów elektrolitycznych jest bardzo wysoka i w większości przypadków przekracza dane podawane przez producentów (odwrotnie niż w przypadku współcześnie produkowanych kondensatorów z dielektrykiem z tlenku aluminium i ciekłym elektrolitem). Stosując kondensatory tantalowe do blokowania układów pracujących na częstotliwościach do setek kHz nie ma potrzeby stosowania równolegle z nimi innych kondensatorów, jak to się często praktykuje w przypadku „zwykłych elektrolitów”. Jak masz możliwość zablokowania katody takimi właśnie kondensatorami, to możesz to śmiało uczynić. Pamiętaj jednak, że kondensatory te nie wytrzymują nawet krótkotrwałego przekroczenia podanego na nich napięcia maksymalnego i dla bezpieczeństwa nie powinny pracować z napięciem wyższym niż 70% znamionowego.

Pozdrawiam,
Romek
α β Σ Φ  Ω  μ π °C ± √ ² < ≤ ≥ > ^ Δ − ∞ α β γ ρ . . . .
nuncjusz1
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 949
Rejestracja: sob, 2 lipca 2005, 00:16
Lokalizacja: Wyszków/koło Warszawy

Post autor: nuncjusz1 »

Witam
Bardzo dziękuję za odpowiedzi.W takim razie zastosuję tantale.Napięcie na nich nie przekracza dopuszczalnych wartosci więc myślę,że posłużą długo.
Pozdrawiam w klasie A czyli bardzo gorąco.