II Międzynarodowy Rok Polarny - Wyspa Niedżwiedzia - radio

Masz nietypowy problem 'lampowy'? Spróbuj tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2984
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

II Międzynarodowy Rok Polarny - Wyspa Niedżwiedzia - radio

Post autor: zagore1 »

W roku 1932/33 Czesław Centkiewicz był uczestnikiem badań prowadzonych na Wyspie Niedźwiedziej w ramach II Międzynarodowego Roku Polarnego. Ekipa polska miała na wyspie radio Philipsa z oddzielnym głośnikiem. Radio było wg opisów Centkiewicza bardzo dobre i bardzo drogie. Kapitan statku przewożącego ekipę z Wyspy Niezwiedziej do Norwegii chciał je w rozliczeniu za transport. Ciekawy jestem jaki to mógł być model, że umożliwiał odbiór "Warszawy I" z tak dużej odległości??
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
marekb
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 932
Rejestracja: pt, 2 kwietnia 2004, 13:03
Lokalizacja: Krosno

Re: II Międzynarodowy Rok Polarny - Wyspa Niedżwiedzia - rad

Post autor: marekb »

Temat bardzo ciekawy dla badacza-amatora. Raptem minęło 80 lat od tamtych wydarzeń i gdyby nie II WŚ, pewnie by się zachowały jakieś specyfikacje tej wyprawy, w których odnotowano model tego radia. Ostatecznie do roku 1932 Philips za dużo modeli tego typu sprzętu nie wyprodukował. Ciekawe, czy chodzi o typowy odbiornik radiowy czy radiokomunikacyjny?
ed_net
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 1055
Rejestracja: czw, 8 stycznia 2009, 21:04

Re: II Międzynarodowy Rok Polarny - Wyspa Niedżwiedzia - rad

Post autor: ed_net »

Witam !
Co do zasięgu Warszawy I , to w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych -jak jeszcze istniał maszt w Gąbinie słuchałem Programu I na falach długich w Bułgarii, Rumunii , Jugosławii, Grecji kontynentalnej . Radio było niezbyt wyszukane bo samochodowe Safarii; modelu nie pamiętam.
W roku 1974 słuchałem również Warszawy I w Paryżu -gdzie spędziłem kilka miesięcy na jakimś hotelowym lampowym Dukretecie czy coś w tym typie.
Dzisiaj już tak daleko samochodem nie jeżdżę a nawet jak jestem gdzieś w Europie to Warszawy I na długich ani dudu.
Ciekaw jestem jakie Koledzy mają doświadczenia w tej dziedzinie ?
Pozdrawiam ed_net
Awatar użytkownika
zagore1
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2984
Rejestracja: czw, 2 października 2008, 09:48
Lokalizacja: Kraków

Re: II Międzynarodowy Rok Polarny - Wyspa Niedżwiedzia - rad

Post autor: zagore1 »

marekb pisze:Temat bardzo ciekawy dla badacza-amatora. Raptem minęło 80 lat od tamtych wydarzeń i gdyby nie II WŚ, pewnie by się zachowały jakieś specyfikacje tej wyprawy, w których odnotowano model tego radia. Ostatecznie do roku 1932 Philips za dużo modeli tego typu sprzętu nie wyprodukował. Ciekawe, czy chodzi o typowy odbiornik radiowy czy radiokomunikacyjny?
Radiowy - badacze raz w tygodniu słuchali audycji nadawanej o północy przez Warszawę pr. I. W studio były ich rodziny, przekazywały im życzenia, odczytywano listy od młodzieży. Cała Polska interesowała się tą wyprawą.
Antena była rozciądnięta na dwóch kilkunastometrowych teleskopowych masztach. Radio był bateryjne bo Centkiewicz kilka razy wspomina o ogniwach anodowych.
Wołyń 1943. Pamiętamy!
Awatar użytkownika
marekb
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 932
Rejestracja: pt, 2 kwietnia 2004, 13:03
Lokalizacja: Krosno

Re: II Międzynarodowy Rok Polarny - Wyspa Niedżwiedzia - rad

Post autor: marekb »

Musiało być dobre to radio, pewnie jakaś wczesna superheterodyna. Z drugiej strony w 1932 roku Warszawa I miała najmocniejszy nadajnik w Europie. Najciekawsze jest to, że radio to miało oddzielny głośnik. w tych czasach raczej już nie było produkowanych takich sprzętów.
Tomasz.W
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 342
Rejestracja: ndz, 14 stycznia 2007, 17:15
Lokalizacja: Gdańsk - Nordkapp

Re: II Międzynarodowy Rok Polarny - Wyspa Niedżwiedzia - rad

Post autor: Tomasz.W »

ed_net pisze:.....gdzieś w Europie to Warszawy I na długich ani dudu.
Ciekaw jestem jakie Koledzy mają doświadczenia w tej dziedzinie ?....
Ja akurat pół życia spędzam daleko za kręgiem polarnym. Jak tylko mam czas (i mogę :D ) to słucham sobie naszego PR1. Raz jest lepiej, raz gorzej, a bardzo często odbiór wychodzi czyściutki z lekkim tylko szumem.
merk1
375...499 postów
375...499 postów
Posty: 492
Rejestracja: wt, 19 października 2004, 08:35
Lokalizacja: Kraków

Re: II Międzynarodowy Rok Polarny - Wyspa Niedżwiedzia - rad

Post autor: merk1 »

Centkiewicz w swojej książce wspomina ,że wysłał zapytanie do Warszawy w jakiejs sprawie, i spodziewa sie odpowiedzi w czasie audycji nadawanej dla wyprawy.Ale moze miał na myśli ,że zapytanie wyszło przez radiostacje norweska ? która byla wtedy na Wyspie Niedzwiedziej.W mojej ksiązce jest wykaz sprzetu zabranego na wyspe i jaest tam tylko wzmianka ,ze byłto wielozakresowy odbiornik Philips.Jest tez rozrysowany budynek w którym przebywali Polacy i jest tam umiejscowione miejsce gdzie był tam ten odbiornik.Pisał tez ,że w czasie nocy polarnej odbierali duzo stacji europejskich i wiele amerykańskich.Konkludując napewno był to wysokiej klasy odbiornik, a czy to był radioodbiornik komunikacyjny ? Ciekawe pytanie. Moze ktos ma jakies zdjecia , albo wiecej informacji ?
Pozdrawiam
KS....
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11227
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: II Międzynarodowy Rok Polarny - Wyspa Niedżwiedzia - rad

Post autor: tszczesn »

marekb pisze:Musiało być dobre to radio, pewnie jakaś wczesna superheterodyna. Z drugiej strony w 1932 roku Warszawa I miała najmocniejszy nadajnik w Europie. Najciekawsze jest to, że radio to miało oddzielny głośnik. w tych czasach raczej już nie było produkowanych takich sprzętów.
Raczej nie superheterodyna, wtedy to była rzadkość, zwłaszcza w Europie. Mógł to być np. Philips 720A (jak najbardziej bezgłośnikowy) - trzy obwody, dwa regulowane stopnie w.cz. na tetrodach, detektor reakcyjny, dało się na tym uzyskać czułość w praktyce ograniczoną czułością anteny. Z tym, że to było radio sieciowe, można je było namówić (droga kilku przeróbek) do współpracy z bateriami. Mogło to tez być coś odrobinę starszego w stylu 2801. Ewentualnie mogłoby to być coś zrobione przez philipsa na zamówienie. Choć ze względów propagandowych to zamówienie powinna dostać wtedy PWŁ :)
ODPOWIEDZ