Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresorem

Wzmacniacze gitarowe, efekty i inne zagadnienia "okołogitarowe".

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

PzP
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 335
Rejestracja: śr, 19 marca 2008, 09:40
Lokalizacja: Hamburg

Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresorem

Post autor: PzP »

Nadszedł czas na coś większego i profesjonalnego do nagrywania basu w małym domowym studio.
Ogólna koncepcja bazująca na doświaczeniach z małym efektem na jednej lampie i kości THAT: kompresor będzie umieszczony w środku układu, przed korekcją barwy, a nie tak jak to zrobiłem poprzdnio (preamp -> kompresor). Dodatkowo za kompresorem umieszczona będzie szeregowo równoległa pętla efektów z możliwością jej ominięcia. Układ lampowy bazuje głównie na SVT4 pro, aczkolwiek pozmieniałem trochę te wszystkie przełączniki Low/High. Planuję zastosować tylko "Bright" i dodatkowo "Scoop" wycinający środek pasma przeznaczony dla innych instrumentów.
Całość będzie siedzieć w obudowie rack 1U.
Obsada lamp: 3xECC83 oraz ECC81 lub ECC82 do napędzania transformatora wyjściowego.
Parę fotek na początek:
Załączniki
bes1.jpg
Płytka kompresora i pętli efektów
Płytka kompresora i pętli efektów
bes4.jpg
Zasilacz
Zasilacz
Wyjście dla tunera separowane wtórnikiem FET
Wyjście dla tunera separowane wtórnikiem FET
bes8.jpg
Ostatnio zmieniony pt, 25 maja 2012, 08:32 przez PzP, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7357
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore

Post autor: Thereminator »

Zapowiada się ciekawie.
Skąd wziąłeś dane nawojowe cewki? A może wykonałeś w oparciu o krążący w sieci schemat cewki od SVT2?
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Awatar użytkownika
TooL46_2
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2024
Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
Lokalizacja: Seattle, WA

Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore

Post autor: TooL46_2 »

Jak zwykle opad szczeki ;)

Ciekawi mnie jeszcze w jaki sposob wykonujesz ta 'metalizacje' po prawej stronie plytki z potencjometrami? Nity? Mozna sie spodziewac jakiegos schematu? :)
Pozdr,
-Tomek Drabas
________
‎"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein

tomdrabas.com
painlust
9375...12499 postów
9375...12499 postów
Posty: 11113
Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42

Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore

Post autor: painlust »

W preampie trafo wyjściowe? Jak coś ma trafo wyjściowe to chyba jest wzmacniaczem, a nie preampem...
Awatar użytkownika
VacuumVoodoo
1875...2499 postów
1875...2499 postów
Posty: 2007
Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
Kontakt:

Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore

Post autor: VacuumVoodoo »

Chyba symetryczne wyjscie, izolowane galwanicznie. Ewentualnie moze rowniez napedzac sluchawki.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
PzP
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 335
Rejestracja: śr, 19 marca 2008, 09:40
Lokalizacja: Hamburg

Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore

Post autor: PzP »

Thereminator pisze:Zapowiada się ciekawie.
Skąd wziąłeś dane nawojowe cewki? A może wykonałeś w oparciu o krążący w sieci schemat cewki od SVT2?
Dane wziąłem z kartki z obliczeniami. AL jest podane na rdzeniu, indukcyjności odczepów wyznaczyłem dla kilku wartości "f" regulatora środka. Nawinąłem najpierw 100 zwojów i zmierzyłem indukcyjność, żeby sprawdzić faktyczną wartość AL. Była sporo niższa. Skorygowałem obliczenia i nawinąłem całość z odczepami. Wyszło mi nieco więcej mH niż zamierzałem, ale f środkową filtrów będę mógł jeszcze skorygować wartościami pojemności.
TooL46_2 pisze:Jak zwykle opad szczeki ;)
Ciekawi mnie jeszcze w jaki sposob wykonujesz ta 'metalizacje' po prawej stronie plytki z potencjometrami? Nity? Mozna sie spodziewac jakiegos schematu? :)
To są zwykłe styki wyciągnięte z podstawki precyzyjnej. Podstawki od starych procesorów są ich idealnym źródłem. Często korzystam z nich dla elementów, które będą zmieniane w trakcie uruchamiania. Po dobraniu wartości lutuję końcówki do tych pinów na stałe. Ale akurat tutaj są to dystanse dla LEDów: wskaźnik redukcji wzmocnienia kompresora, ON/OFF kompresora i dodatkowo wskaźnik przesterowania.
Schemat będzie jak ustali się jego końcowa postać. Nic rewolucyjnego zresztą, chcę przepuścić sygnał przez więcej stopni o mniejszym wzmocnieniu i nasycić go ładnie harmonicznymi.
painlust pisze:W preampie trafo wyjściowe? Jak coś ma trafo wyjściowe to chyba jest wzmacniaczem, a nie preampem...
Jak już VV wspomniał, to jest liniowe trafo wyjściowe, separujące i symetryzujące. Jeszcze nie wiem jak się zachowa, sprawdzę to przy uruchamianiu. Dostałem kiedyś kilka szt, były wymontowane z takich kasetowych przedwzmacniaczy produkcji krajowej.
PzP
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 335
Rejestracja: śr, 19 marca 2008, 09:40
Lokalizacja: Hamburg

Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore

Post autor: PzP »

Prace powoli idą do przodu. To chyba mój debiut na forum: montaż nie na pcb a na listwie. Całkiem przyjemna odskocznia od miniaturek smd na codzień.
Załączniki
bes9.jpg
Awatar użytkownika
przemak
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 924
Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore

Post autor: przemak »

Trafo na wyjściu słuszna rzecz - tylko musisz zapewnić pasmo do 30Hz bez spadku i przy dużym poziomie, to dla transformatora może być wyzwanie.
A kompresor jaki tam będzie? Bo nie mogę znaleźć wątku, a wygląda to interfesująco.
PzP
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 335
Rejestracja: śr, 19 marca 2008, 09:40
Lokalizacja: Hamburg

Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore

Post autor: PzP »

Wyjdzie w praniu :) Zmierzę pasmo po uruchomieniu układu. W ostateczności zastosuję aktywny symetryzator.
Kompresor jest na kości THAT4301.
Awatar użytkownika
przemak
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 924
Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore

Post autor: przemak »

OK, rozumiem, czyli standardowa aplikacja albo prawie. Mam pytanie - czy jakiś basista grał na tym kompresorze i zaakceptował? Bo generalnie basiści nienawidzą kompresora, zresztą IMO słusznie, to co jest w piecach basowych to woła o pomstę do nieba (a w studiu trzeba ich oszukiwać). Przedwzmacniacz ampega każdemu się spodoba, choć to IMO w samym przedwzmacniaczu do nagrywania trochę bez sensu, ale kompresor musi być dobry i "jakiś". Ja już bym wolał coś z CA3080, a jak już szaleć (w tamtym wątku pytałeś o kompresor lampowy), to zrób to: http://www.triodeel.com/al436c.gif - nikt, ani basista ani realizator złego słowa nie powie ;)
(albo lepiej LA2A, to do basu jest najlepsze, ale tam jest optoelektronika niestety).
PzP
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 335
Rejestracja: śr, 19 marca 2008, 09:40
Lokalizacja: Hamburg

Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore

Post autor: PzP »

Jeśli jakiś basista grał na kompresorze CarlMartin i go zaakceptował, to zaakceptował własnie układ na THAT4301. Do bycia basistą dość mi daleko, z tego co słyszałem to zaletą tego układu jest jego uniwersalność, od łagodnej ledwo zauważalnej kompresji po raczej agresywną. Użyłem tego scalaka w poprzedniej wersji preampa, aczkolwiek przez użyty rodzaj topologii (pre->EQ->Comp) nie byłem zadowolony z brzmienia. Stąd też ten projekt.
Ca3080? nie za bardzo szumi do zastosowań studyjnych? Chyba lepiej już na LM13700. Jako podręczny mały kompresor w kostce używam z powodzeniem własnej konstrukcji na TDA7052A.
Awatar użytkownika
przemak
625...1249 postów
625...1249 postów
Posty: 924
Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore

Post autor: przemak »

Z tym 3080 chodzilo mi o rodzaj i charakter kompresora, niekoniecznie o konkretny scalak.
Z kompresorami(i chyba ze wszystkim dla gitarzystow) to jest tak, ze zasadniczo wiekszosc lubi to, co juz slyszala - wiec znane sprawdzone konstrukcje, niekoniecznie dobre techniczne ale zaakceptowane muzycznie. W sumie to nie wiem nawet, jakie uklady kompresorow sa stosowane we wzmacniaczach basowych - bo to zwykle brzmi paskudnie. Moj Carvin ma kompresor obrzydliwy, do niczego sie nie nadaje.
PzP
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 335
Rejestracja: śr, 19 marca 2008, 09:40
Lokalizacja: Hamburg

Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore

Post autor: PzP »

Odkopuję bardzo stary wątek. Wreszcie udało mi się znaleźć trochę czasu i dla odskoczni od 0.5mm rastrów, pasty i mikroskopu pobawiłem się trochę montażem P2P. Czysta przyjemność, zwłaszcza biorąc pod uwagę ilość zmian jakie musiałem zastosować.
Ogólne wnioski:
- Topologia typu kompresor umeszczony między stopniami lampowymi to strzał w 10. Wpływa tylko na to co powinien: dynamikę. Barwę można ustawić w bardzo szerokim zakresie.
- Kompresor bardzo użyteczny, przynajmniej dla mnie. Działa bardziej jak studyjne urządzenie, niż typowe gitarowe "sustainery". Dodatkowa zaleta to to, że używając regulatora wzmocnienia (Make up gain) i samej regulacji Gain, która znajduje się po kompresorze mogę uzyskać bardzo grube i mięsiste lampwe przesterowanie.
- Pobrana lekcja: wpływ stałych czasowych filtrów zasilania poszczególnych stopni i pojemności sprzęgajacych na stabilność układu w zakresie poniżej 10Hz.
- Konfiguracja masy w gwiazdę nie zawiodła mnie po raz kolejny, praktycznie zero problemów z brumem.

Obsada lamp: ECC81->6N2P->6N2P->ECC82

Schemat rysuje się od nowa, załączę jak skończę. Tymczasem parę fotek:
Załączniki
bengine3.jpg
bengine2.jpg
bengine4.jpg
ODPOWIEDZ