Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresorem
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresorem
Nadszedł czas na coś większego i profesjonalnego do nagrywania basu w małym domowym studio.
Ogólna koncepcja bazująca na doświaczeniach z małym efektem na jednej lampie i kości THAT: kompresor będzie umieszczony w środku układu, przed korekcją barwy, a nie tak jak to zrobiłem poprzdnio (preamp -> kompresor). Dodatkowo za kompresorem umieszczona będzie szeregowo równoległa pętla efektów z możliwością jej ominięcia. Układ lampowy bazuje głównie na SVT4 pro, aczkolwiek pozmieniałem trochę te wszystkie przełączniki Low/High. Planuję zastosować tylko "Bright" i dodatkowo "Scoop" wycinający środek pasma przeznaczony dla innych instrumentów.
Całość będzie siedzieć w obudowie rack 1U.
Obsada lamp: 3xECC83 oraz ECC81 lub ECC82 do napędzania transformatora wyjściowego.
Parę fotek na początek:
Ogólna koncepcja bazująca na doświaczeniach z małym efektem na jednej lampie i kości THAT: kompresor będzie umieszczony w środku układu, przed korekcją barwy, a nie tak jak to zrobiłem poprzdnio (preamp -> kompresor). Dodatkowo za kompresorem umieszczona będzie szeregowo równoległa pętla efektów z możliwością jej ominięcia. Układ lampowy bazuje głównie na SVT4 pro, aczkolwiek pozmieniałem trochę te wszystkie przełączniki Low/High. Planuję zastosować tylko "Bright" i dodatkowo "Scoop" wycinający środek pasma przeznaczony dla innych instrumentów.
Całość będzie siedzieć w obudowie rack 1U.
Obsada lamp: 3xECC83 oraz ECC81 lub ECC82 do napędzania transformatora wyjściowego.
Parę fotek na początek:
Ostatnio zmieniony pt, 25 maja 2012, 08:32 przez PzP, łącznie zmieniany 1 raz.
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7357
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore
Zapowiada się ciekawie.
Skąd wziąłeś dane nawojowe cewki? A może wykonałeś w oparciu o krążący w sieci schemat cewki od SVT2?
Skąd wziąłeś dane nawojowe cewki? A może wykonałeś w oparciu o krążący w sieci schemat cewki od SVT2?
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
- TooL46_2
- 1875...2499 postów
- Posty: 2024
- Rejestracja: ndz, 20 lipca 2008, 12:06
- Lokalizacja: Seattle, WA
Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore
Jak zwykle opad szczeki 
Ciekawi mnie jeszcze w jaki sposob wykonujesz ta 'metalizacje' po prawej stronie plytki z potencjometrami? Nity? Mozna sie spodziewac jakiegos schematu?

Ciekawi mnie jeszcze w jaki sposob wykonujesz ta 'metalizacje' po prawej stronie plytki z potencjometrami? Nity? Mozna sie spodziewac jakiegos schematu?

Pozdr,
-Tomek Drabas
________
"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein
tomdrabas.com
-Tomek Drabas
________
"One should not pursue goals that are easily achieved. One must develop an instinct for what one can just barely achieve through one's greatest efforts."
—Albert Einstein
tomdrabas.com
Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore
W preampie trafo wyjściowe? Jak coś ma trafo wyjściowe to chyba jest wzmacniaczem, a nie preampem...
- VacuumVoodoo
- 1875...2499 postów
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
- Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
- Kontakt:
Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore
Chyba symetryczne wyjscie, izolowane galwanicznie. Ewentualnie moze rowniez napedzac sluchawki.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore
Dane wziąłem z kartki z obliczeniami. AL jest podane na rdzeniu, indukcyjności odczepów wyznaczyłem dla kilku wartości "f" regulatora środka. Nawinąłem najpierw 100 zwojów i zmierzyłem indukcyjność, żeby sprawdzić faktyczną wartość AL. Była sporo niższa. Skorygowałem obliczenia i nawinąłem całość z odczepami. Wyszło mi nieco więcej mH niż zamierzałem, ale f środkową filtrów będę mógł jeszcze skorygować wartościami pojemności.Thereminator pisze:Zapowiada się ciekawie.
Skąd wziąłeś dane nawojowe cewki? A może wykonałeś w oparciu o krążący w sieci schemat cewki od SVT2?
To są zwykłe styki wyciągnięte z podstawki precyzyjnej. Podstawki od starych procesorów są ich idealnym źródłem. Często korzystam z nich dla elementów, które będą zmieniane w trakcie uruchamiania. Po dobraniu wartości lutuję końcówki do tych pinów na stałe. Ale akurat tutaj są to dystanse dla LEDów: wskaźnik redukcji wzmocnienia kompresora, ON/OFF kompresora i dodatkowo wskaźnik przesterowania.TooL46_2 pisze:Jak zwykle opad szczeki
Ciekawi mnie jeszcze w jaki sposob wykonujesz ta 'metalizacje' po prawej stronie plytki z potencjometrami? Nity? Mozna sie spodziewac jakiegos schematu?
Schemat będzie jak ustali się jego końcowa postać. Nic rewolucyjnego zresztą, chcę przepuścić sygnał przez więcej stopni o mniejszym wzmocnieniu i nasycić go ładnie harmonicznymi.
Jak już VV wspomniał, to jest liniowe trafo wyjściowe, separujące i symetryzujące. Jeszcze nie wiem jak się zachowa, sprawdzę to przy uruchamianiu. Dostałem kiedyś kilka szt, były wymontowane z takich kasetowych przedwzmacniaczy produkcji krajowej.painlust pisze:W preampie trafo wyjściowe? Jak coś ma trafo wyjściowe to chyba jest wzmacniaczem, a nie preampem...
Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore
Prace powoli idą do przodu. To chyba mój debiut na forum: montaż nie na pcb a na listwie. Całkiem przyjemna odskocznia od miniaturek smd na codzień.
- przemak
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore
Trafo na wyjściu słuszna rzecz - tylko musisz zapewnić pasmo do 30Hz bez spadku i przy dużym poziomie, to dla transformatora może być wyzwanie.
A kompresor jaki tam będzie? Bo nie mogę znaleźć wątku, a wygląda to interfesująco.
A kompresor jaki tam będzie? Bo nie mogę znaleźć wątku, a wygląda to interfesująco.
Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore
Wyjdzie w praniu
Zmierzę pasmo po uruchomieniu układu. W ostateczności zastosuję aktywny symetryzator.
Kompresor jest na kości THAT4301.

Kompresor jest na kości THAT4301.
- przemak
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore
OK, rozumiem, czyli standardowa aplikacja albo prawie. Mam pytanie - czy jakiś basista grał na tym kompresorze i zaakceptował? Bo generalnie basiści nienawidzą kompresora, zresztą IMO słusznie, to co jest w piecach basowych to woła o pomstę do nieba (a w studiu trzeba ich oszukiwać). Przedwzmacniacz ampega każdemu się spodoba, choć to IMO w samym przedwzmacniaczu do nagrywania trochę bez sensu, ale kompresor musi być dobry i "jakiś". Ja już bym wolał coś z CA3080, a jak już szaleć (w tamtym wątku pytałeś o kompresor lampowy), to zrób to: http://www.triodeel.com/al436c.gif - nikt, ani basista ani realizator złego słowa nie powie 
(albo lepiej LA2A, to do basu jest najlepsze, ale tam jest optoelektronika niestety).

(albo lepiej LA2A, to do basu jest najlepsze, ale tam jest optoelektronika niestety).
Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore
Jeśli jakiś basista grał na kompresorze CarlMartin i go zaakceptował, to zaakceptował własnie układ na THAT4301. Do bycia basistą dość mi daleko, z tego co słyszałem to zaletą tego układu jest jego uniwersalność, od łagodnej ledwo zauważalnej kompresji po raczej agresywną. Użyłem tego scalaka w poprzedniej wersji preampa, aczkolwiek przez użyty rodzaj topologii (pre->EQ->Comp) nie byłem zadowolony z brzmienia. Stąd też ten projekt.
Ca3080? nie za bardzo szumi do zastosowań studyjnych? Chyba lepiej już na LM13700. Jako podręczny mały kompresor w kostce używam z powodzeniem własnej konstrukcji na TDA7052A.
Ca3080? nie za bardzo szumi do zastosowań studyjnych? Chyba lepiej już na LM13700. Jako podręczny mały kompresor w kostce używam z powodzeniem własnej konstrukcji na TDA7052A.
- przemak
- 625...1249 postów
- Posty: 924
- Rejestracja: śr, 18 kwietnia 2007, 22:14
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore
Z tym 3080 chodzilo mi o rodzaj i charakter kompresora, niekoniecznie o konkretny scalak.
Z kompresorami(i chyba ze wszystkim dla gitarzystow) to jest tak, ze zasadniczo wiekszosc lubi to, co juz slyszala - wiec znane sprawdzone konstrukcje, niekoniecznie dobre techniczne ale zaakceptowane muzycznie. W sumie to nie wiem nawet, jakie uklady kompresorow sa stosowane we wzmacniaczach basowych - bo to zwykle brzmi paskudnie. Moj Carvin ma kompresor obrzydliwy, do niczego sie nie nadaje.
Z kompresorami(i chyba ze wszystkim dla gitarzystow) to jest tak, ze zasadniczo wiekszosc lubi to, co juz slyszala - wiec znane sprawdzone konstrukcje, niekoniecznie dobre techniczne ale zaakceptowane muzycznie. W sumie to nie wiem nawet, jakie uklady kompresorow sa stosowane we wzmacniaczach basowych - bo to zwykle brzmi paskudnie. Moj Carvin ma kompresor obrzydliwy, do niczego sie nie nadaje.
Re: Bass Engine Studio - basowy przedwzmacniacz z kompresore
Odkopuję bardzo stary wątek. Wreszcie udało mi się znaleźć trochę czasu i dla odskoczni od 0.5mm rastrów, pasty i mikroskopu pobawiłem się trochę montażem P2P. Czysta przyjemność, zwłaszcza biorąc pod uwagę ilość zmian jakie musiałem zastosować.
Ogólne wnioski:
- Topologia typu kompresor umeszczony między stopniami lampowymi to strzał w 10. Wpływa tylko na to co powinien: dynamikę. Barwę można ustawić w bardzo szerokim zakresie.
- Kompresor bardzo użyteczny, przynajmniej dla mnie. Działa bardziej jak studyjne urządzenie, niż typowe gitarowe "sustainery". Dodatkowa zaleta to to, że używając regulatora wzmocnienia (Make up gain) i samej regulacji Gain, która znajduje się po kompresorze mogę uzyskać bardzo grube i mięsiste lampwe przesterowanie.
- Pobrana lekcja: wpływ stałych czasowych filtrów zasilania poszczególnych stopni i pojemności sprzęgajacych na stabilność układu w zakresie poniżej 10Hz.
- Konfiguracja masy w gwiazdę nie zawiodła mnie po raz kolejny, praktycznie zero problemów z brumem.
Obsada lamp: ECC81->6N2P->6N2P->ECC82
Schemat rysuje się od nowa, załączę jak skończę. Tymczasem parę fotek:
Ogólne wnioski:
- Topologia typu kompresor umeszczony między stopniami lampowymi to strzał w 10. Wpływa tylko na to co powinien: dynamikę. Barwę można ustawić w bardzo szerokim zakresie.
- Kompresor bardzo użyteczny, przynajmniej dla mnie. Działa bardziej jak studyjne urządzenie, niż typowe gitarowe "sustainery". Dodatkowa zaleta to to, że używając regulatora wzmocnienia (Make up gain) i samej regulacji Gain, która znajduje się po kompresorze mogę uzyskać bardzo grube i mięsiste lampwe przesterowanie.
- Pobrana lekcja: wpływ stałych czasowych filtrów zasilania poszczególnych stopni i pojemności sprzęgajacych na stabilność układu w zakresie poniżej 10Hz.
- Konfiguracja masy w gwiazdę nie zawiodła mnie po raz kolejny, praktycznie zero problemów z brumem.
Obsada lamp: ECC81->6N2P->6N2P->ECC82
Schemat rysuje się od nowa, załączę jak skończę. Tymczasem parę fotek: