Witam.
Ostatnio wpadł w moje ręce radioodbiornik Romans, dokładnie taki jak tu: http://oldradio.pl/karta/312/Radioodbio ... _6214.html. Chociaż z tym 'dokładnie' przesadziłem - obudowa jest w stanie tragicznym. W związku z chęcią doprowadzenia radia do stanu cieszącego nie tylko ucho, lecz i oko, mam dwa problemy.
1. Skrzynka. Radio stało zapewne w wilgotnym miejscu, gdyż sklejka w wielu miejscach jest rozwarstwiona. Jedynym wyjściem z tej sytuacji wydaje się zrobienie skrzynki od nowa, z nowej sklejki. W związku z tym pytanie: jak była oryginalnie wykończona skrzynka tego radia? Domyślam się, że będę musiał okleić ją fornirem, ale co później? Lakier, bejca, politura? Nie jestem w stanie tego stwierdzić na podstawie posiadanego egzemplarza, gdyż został bezczelnie i ohydnie pomalowany brązową farbą olejną.
2. Skala. Szyba jest pęknięta, zresztą nawet jakby nie była, powycierane napisy i złuszczona farba zmuszają do jej wymiany. Przyznam szczerze, że nie mam pojęcia, jakiej technologii użyć do naniesienia napisów na nową szybę. Myślałem o nadruku na folii i przyklejeniu jej do nowej szyby, lecz jak wtedy uzyskać białe napisy?
Mam nadzieję, że dzięki pomocy Kolegów uda mi się uratować to radio od utylizacji.
Proszę o pomoc i pozdrawiam.
renowacja Romans
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 5...9 postów
- Posty: 5
- Rejestracja: ndz, 6 maja 2012, 17:09
Re: renowacja Romans
Ponieważ pojawiły się sugestie, że odpowiedzi na moje pytania są już na forum, uściślę. Nie pytam o to jak wyciąć sklejkę czy jak przykleić fornir. Chciałbym jedynie dowiedzieć się, jaką technologią był wykonany ten konkretnie model radioodbiornika. Natomiast wątku o odnowieniu skali nie znalazłem.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 804
- Rejestracja: śr, 2 sierpnia 2006, 12:00
Re: renowacja Romans
A co rozumiesz przez technologię wykonania? Sam sobie odpowiedziałeś już, że skrzynka ma być ze sklejki, oklejona fornirem. Jest gdzieś tu wątek "stolarskie przedszkole". Wykończenie powierzchni oryginalnie było lakierem. A jakim to sam musisz zdecydować, bo fabrycznego lakierowania i tak nie powtórzysz. Wybierz taki, z jakim osiągniesz najlepszy efekt. Poszukaj, znajdziesz opisy renowacji skrzynek różnymi lakierami.
Odtworzenie skali to problem ciągle nie rozwiązany w warunkach amatorskich. Różnych metod koledzy tu próbowali z różnym skutkiem. To co jednym się udaje w stopniu zadowalającym innym nie udaje się powtórzyć. Spokojnie można to wszystko znaleźć na tym forum.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
Odtworzenie skali to problem ciągle nie rozwiązany w warunkach amatorskich. Różnych metod koledzy tu próbowali z różnym skutkiem. To co jednym się udaje w stopniu zadowalającym innym nie udaje się powtórzyć. Spokojnie można to wszystko znaleźć na tym forum.
Pozdrawiam i życzę powodzenia.
-
- 125...249 postów
- Posty: 234
- Rejestracja: wt, 18 października 2011, 12:56
Re: renowacja Romans
Z opisu wnioskować można, że radio jest w dużym stopniu zdewastowane. Nie jest to jednak odbiornik unikalny, wiec jeśli naprawdę chcesz go ratować, to trzeba poobserwować Allegro. Można kupić skrzynkę i skalę za niewielki koszt. Trafiają się również całe radia "Romans" za również niewielki koszt.szwagier pisze:Witam.
Ostatnio wpadł w moje ręce radioodbiornik Romans, dokładnie taki jak tu: http://oldradio.pl/karta/312/Radioodbio ... _6214.html. Chociaż z tym 'dokładnie' przesadziłem - obudowa jest w stanie tragicznym. W związku z chęcią doprowadzenia radia do stanu cieszącego nie tylko ucho, lecz i oko, mam dwa problemy.
Powodzenia.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1015
- Rejestracja: czw, 18 sierpnia 2005, 09:21
- Lokalizacja: Warszawa
Re: renowacja Romans
Zobaczmy to z innej strony: Radio popularne, grające słabo/przeciętnie o prostym układzie ( zmodyfikowany Mazur) bez UKF. W momencie produkcji, debiutu rynkowego już było przestarzałym gniotem zważywszy że w tych samych czasach debiuty miały Atut, Karioka czy Ramona. Słowem - niczym się nie wyróżniało nawet jak było nowe.
Rozwarstwiona sklejka potłuczona skala, nie piszesz jakie jest chassis ale jak rozwarstwiła się sklejka to pewnie i chassis wygląda nietęgo.. Poświęcisz na nie około 50 godzin pracy, przy założeniu że masz jako tako wyposażony warsztat, podstawowe elektronarzędzia, kleje, ściski, itp. doświadczenie i dobrą organizację pracy.. To koszt ok. 700 - 1000 PLN jeśli wszystko zrobisz sam. Do tego lakier, sklejka, trochę części, lakiery, rozpuszczalniki, ze dwie zapasowe lampy czyli ok 200 PLN. Po tym wszystkim będziesz miał radio w stylu Frankensteina (bo będzie widać Twoje "naprawy" aż za bardzo) , a radio na Allegro sprzedasz za 90 PLN max.
Nie chcę Cię zniechęcać bo jeśli to ma być taki poligon do nauki to OK, ale może lepiej przeznaczyć czas i środki na projekt który jest tego wart. Kupić jakieś ciekawe radyjko, najlepiej z UKF żeby Ci grało na co dzień... Albo jakieś sympatyczne przedwojenne...
Pozdr!
F.
Rozwarstwiona sklejka potłuczona skala, nie piszesz jakie jest chassis ale jak rozwarstwiła się sklejka to pewnie i chassis wygląda nietęgo.. Poświęcisz na nie około 50 godzin pracy, przy założeniu że masz jako tako wyposażony warsztat, podstawowe elektronarzędzia, kleje, ściski, itp. doświadczenie i dobrą organizację pracy.. To koszt ok. 700 - 1000 PLN jeśli wszystko zrobisz sam. Do tego lakier, sklejka, trochę części, lakiery, rozpuszczalniki, ze dwie zapasowe lampy czyli ok 200 PLN. Po tym wszystkim będziesz miał radio w stylu Frankensteina (bo będzie widać Twoje "naprawy" aż za bardzo) , a radio na Allegro sprzedasz za 90 PLN max.
Nie chcę Cię zniechęcać bo jeśli to ma być taki poligon do nauki to OK, ale może lepiej przeznaczyć czas i środki na projekt który jest tego wart. Kupić jakieś ciekawe radyjko, najlepiej z UKF żeby Ci grało na co dzień... Albo jakieś sympatyczne przedwojenne...
Pozdr!
F.
Robert SP5RF
-
- 5...9 postów
- Posty: 5
- Rejestracja: ndz, 6 maja 2012, 17:09
Re: renowacja Romans
O taką odpowiedź mi chodziło, dziękuję.tradytor pisze:skrzynka ma być ze sklejki, oklejona fornirem. [...] Wykończenie powierzchni oryginalnie było lakierem.
Możliwe. Jednak gdy stanąłem przed wyborem: doprowadzić je do stanu nie kłującego w oczy lub wyrzucić, długo się nie zastanawiałem.frycz pisze:Zobaczmy to z innej strony: Radio popularne, grające słabo/przeciętnie o prostym układzie ( zmodyfikowany Mazur) bez UKF. W momencie produkcji, debiutu rynkowego już było przestarzałym gniotem zważywszy że w tych samych czasach debiuty miały Atut, Karioka czy Ramona. Słowem - niczym się nie wyróżniało nawet jak było nowe.
Radio gra, odbiera stacje, magiczne oczko świeci. Co do chassis, wymagane jest tylko czyszczenie.frycz pisze:nie piszesz jakie jest chassis ale jak rozwarstwiła się sklejka to pewnie i chassis wygląda nietęgo.
Dziś? Może. A za rok, dwa, pięć?frycz pisze:a radio na Allegro sprzedasz za 90 PLN max.
Nie zniechęcaszfrycz pisze:Nie chcę Cię zniechęcać bo jeśli to ma być taki poligon do nauki to OK

Dziękuję Kolegom za wypowiedzi i pozdrawiam.