Ręce opadają - Zamordował Elektrita Presto!

[zagore1]

http://members.multimania.co.uk/avandrel/elektrit/

http://www.mod-planet.com/forum/printvi ... 15e38a2346

[Rapid130]

Taka niestety smutna kolej rzeczy. Nie pierwsza dewastacja i nie ostatnia.
Ja jestem jednak bardzo ciekaw miny autora tego projektu w chwili, w której dowiedział się ile stracił pieniędzy.

[Waldemar D.]

Mnie załamało, że nikogo z wypowiadających się w jego wątku nie natchnął nawet cień refleksji, że to co robi jest głupie... Ale z drugiej strony nie będę narzekał na dzieci neostrady - moje pokolenie z zabytkami techniki też często postępowało i postępuje bezmyślnie. Na szczęście nie wszyscy są prostakami...

[cirrostrato]

Takie czasy.... niedawno mamusia w markecie kupuje z dziecięciem karmnik, delikatnie wtrąciłem, że ja na zpt lata temu sam takie robiłem, mamusia mnie informuję, że uczniowie zaprojektowali karmniki ,,na komputerze'' ale teraz zrobić takie coś to trzeba mieć deseczki , gwoździki, młotek/piłę (,,można się proszę pana skaleczyć..'') itd. Mnie zadziwia (ale coraz mniej) jak można w jednym pokoleniu wyciąć w młodych myślenie techniczne, ekonomiczne, może estetyczne i inne....

[underminded]

Później puszczają anodowe na chasis

ps; też w zasadzie jestem z tego pokolenia (93)

[Marcin K.]

Że-na-da...
Najgorsze że właśnie żaden nie żałuje tego sprzętu...

[disaster]

Ja w wieku lat 14 zamordowałem Belwedera. Wydawało mi się, że wystarczy włożyć dowolne lampy w dowolne miejsce i zadziałał. Ojciec ledwo ugasił xD

A tak na poważnie - doskonale pamiętam czasy gdy nie było tygodnia, żeby pod śmietnikiem nie stał jakiś telewizor czy radyjko lampowe, wymienione na japończyka.
Dla większości ludzi taki Elektrit czy inne radyjo to po prostu kłopotliwy śmieć zalegający w piwnicy. Brakuje świadomości.
Zresztą podejrzewam, że każdy z nas pozbył się w ten czy inny sposób jakiegoś bardzo cennego z kolekcjonerskiego punktu widzenia przedmiotu niezwiązanego z radiofonią, o którym nie mieliśmy pojęcia, że przedstawia jakąś wartość.

[Marcin K.]

Masz rację! Ileż ja sprzętów pozbawiłem życia, nie pamiętam i żałuję lecz teraz w dobie internetu można sprawdzić co się ma w domu bez żadnego kompletnie kłopotu.

[AZ12]

Kilkanaście lat temu rozebrałem do rosołu radio Ślązak znalezione przez Ś. P. sąsiada w śmietniku. W tamtych czasach dzieciaki często rozwalali taki sprzęt, a ja zbierałem ich resztki.

[zagore1]

Kilkanaście lat temu rozebrałem do rosołu radio Ślązak znalezione przez Ś. P. sąsiada w śmietniku. W tamtych czasach dzieciaki często rozwalali taki sprzęt, a ja zbierałem ich resztki.

Dzieckiem będąc zamordowałem hitlerka. Do dziś mnie to dręczy

[Marcin K.]

Ślązak!? Nie ma czego porównywać do Elektrita, litości!