Mój Firefly
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 125...249 postów
- Posty: 147
- Rejestracja: czw, 20 grudnia 2007, 02:08
Re: Mój Firefly
Witam, udało mi się uruchomić jako tako wzmacniacz-okazało się ,że źle połączyłem masę wzmacniacza. Problemy jednak nadal są. Wzmacniacz się wzbudza (piszczy) gdy przekręcę potencjometry powyżej połowy. Potencjometr volume działa dość dziwnie - głośność wzrasta do 1/3 obrotu a później nic się nie zmienia. Potencjometr Boost vol. po przekroczeniu połowy powoduje piszczenie z głośnika. Potencjometry to alpha A1M i A250k. Może pomyliłem liniowe z logarytmicznymi przy budowie. Wymieniłem przewody na ekranowane pomiędzy Boost a przełącznikiem Boost switch i płytką wzmacniacza. Co sugerujecie-złe potencjometry , źle poprowadzona masa (improwizowane Pcb ), za długie przewody łączące elementy z płytką?. Dodam także ,że po przełączeniu przełącznika Boost do góry wzmacniacz cichnie - nie jest to normalne - trzeba go pokręcić volume żeby coś usłyszeć.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11144
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Mój Firefly
Wystarczy ustawić potencjometr na połowę i sprawdzić proporcje pomiędzy suwakiem a końcami. Jesli jest 50:50 to liniowy. Jeśli 10:90 to logarytmiczny.
-
- 125...249 postów
- Posty: 147
- Rejestracja: czw, 20 grudnia 2007, 02:08
Re: Mój Firefly
Witam, wymieniłem potencjometr boost vol na B250K i jest lepiej. Natomiast wzmacniacz nadal wzbudza się(piszczy) gdy rozkręcę Boost vol powyżej połowy jego zakresu przy vol w dowolnej pozycji. Trochę to dziwne ponieważ wydaje mi się ,że nasycenie przesteru wzmacniacza tuż przed piszczeniem jest duże (takie jak powinno być) i więcej się nie wyciągnie z tego wzmacniacza. Natomiast jest to dość denerwujące ,że musisz uważać żeby nie przekręcić boost powyżej połowy - może zmienić potencjometr na inną wartość - co radzicie żeby pozbyć się tego zjawiska. Kolejny problem to przełącznik boost - gdy przełączę go w górną pozycję wzmacniacz staje się cichszy , tzn coś tam słychać ale żeby coś było trzeba pogłośnić vol . Ogólnie mój układ elementów jest jakby odbiciem lustrzanym względem osi x patrząc na oficjalny layout. Początkowo potencjometry polutowane według schematu montażowego działały odwrotnie , musiałem kable pozamieniać miejscami i jest ok. Czy przełącznik boost powinienem też pozamieniać miejscami? Wydaje mi się ,że to on jest przyczyna problemów. Jest polutowany jak w załączniku (to nie mój wzmacniacz) - wolny dolny pin na zdjęciu mam połączony dodatkowo z masą wzmacniacza (na moim pcb) i ja mam gniazdo gitarowe metalowe a nie plastikowe.
ps. jeżeli administrator stwierdzi ,że powinienem założyć nowy wątek proszę o informację w temacie - to nie mój wątek i nie chce go zajmować moimi problemami. Pozdrawiam Michał.
ps. jeżeli administrator stwierdzi ,że powinienem założyć nowy wątek proszę o informację w temacie - to nie mój wątek i nie chce go zajmować moimi problemami. Pozdrawiam Michał.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 7419
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Mój Firefly
...
Ostatnio zmieniony ndz, 26 lutego 2012, 20:23 przez Thereminator, łącznie zmieniany 2 razy.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
- 125...249 postów
- Posty: 147
- Rejestracja: czw, 20 grudnia 2007, 02:08
Re: Mój Firefly
To nie zdjęcie mojego wzmacniacza-napisałem to w poście . Tylko się wzorowałem na tym połączeniu pinów przełącznika- wolny pin (na zdjęciu) ja mam połączony z masa wzmacniacza.
-
- 125...249 postów
- Posty: 217
- Rejestracja: pt, 22 lipca 2011, 22:27
-
- 375...499 postów
- Posty: 496
- Rejestracja: pt, 15 lutego 2008, 21:06
- Lokalizacja: Białystok
Re: Mój Firefly
Jeśli chodzi o moje PCB to jeszcze nie 
Natomiast jeżeli jest ktoś zainteresowany to mogę wysłać, mam poskładane częściowo i z tego co pamiętam to brakuje paru drobiazgów.
Ja nie znajdę na to czasu w rozsądnym terminie.

Natomiast jeżeli jest ktoś zainteresowany to mogę wysłać, mam poskładane częściowo i z tego co pamiętam to brakuje paru drobiazgów.
Ja nie znajdę na to czasu w rozsądnym terminie.
NOBODY expects the Spanish Inquisition!
https://www.flickr.com/photos/qdlaczian/
https://www.flickr.com/photos/qdlaczian/
-
- 125...249 postów
- Posty: 217
- Rejestracja: pt, 22 lipca 2011, 22:27
-
- 500...624 posty
- Posty: 618
- Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:45
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Mój Firefly
Nie wzoruj się na tym wzmacniaczu... Jego twórca jest jedyną znaną mi osobą która potrafiła spalić dwie ecc83 pod rząd (tak, spalić, do tego przy normalnych napięciach punktu pracy).mich3000 pisze:To nie zdjęcie mojego wzmacniacza-napisałem to w poście . Tylko się wzorowałem na tym połączeniu pinów przełącznika- wolny pin (na zdjęciu) ja mam połączony z masa wzmacniacza.

-
- 125...249 postów
- Posty: 217
- Rejestracja: pt, 22 lipca 2011, 22:27
Re: Mój Firefly
Mogę prosić o linkUrban Turban pisze:Nie wzoruj się na tym wzmacniaczu... Jego twórca jest jedyną znaną mi osobą która potrafiła spalić dwie ecc83 pod rząd (tak, spalić, do tego przy normalnych napięciach punktu pracy).mich3000 pisze:To nie zdjęcie mojego wzmacniacza-napisałem to w poście . Tylko się wzorowałem na tym połączeniu pinów przełącznika- wolny pin (na zdjęciu) ja mam połączony z masa wzmacniacza.Jakoś nie dał się jak dotąd namówić na zdjęcie tej strony, niestety jak widać służy ludziom za wzór.

-
- 500...624 posty
- Posty: 618
- Rejestracja: sob, 14 maja 2005, 15:45
- Lokalizacja: Szczecin
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1325
- Rejestracja: pn, 31 grudnia 2007, 14:29
-
- 125...249 postów
- Posty: 217
- Rejestracja: pt, 22 lipca 2011, 22:27
Re: Mój Firefly

ciekawe po co tam te poty po 6 zł sztuka
-
- 15...19 postów
- Posty: 15
- Rejestracja: pn, 1 października 2007, 23:19
Re: Mój Firefly
Bo autor był frajer i kupił razem z łączóweczkami w amptonie. Wtedy były jeszcze po niecałe 4zł 
Tak, to moje samodziało, nie polecam się na tym wzorować, naprawdę. To był mój pierwszy wzmacniacz
Strona powstała tylko, żeby pochwalić się kumplom. Naprawdę nie pomyślałem, że ktoś mógłby z tego korzystać jako wzór. Szczególnie, że nie ma zdjęć z ukończonego wzmacniacza.
BTW, gra do dziś, kilka razy posłużył mi nawet do nagrań, więc tak tragicznie chyba nie wyszedł

Tak, to moje samodziało, nie polecam się na tym wzorować, naprawdę. To był mój pierwszy wzmacniacz

BTW, gra do dziś, kilka razy posłużył mi nawet do nagrań, więc tak tragicznie chyba nie wyszedł

-
- 125...249 postów
- Posty: 147
- Rejestracja: czw, 20 grudnia 2007, 02:08
Re: Mój Firefly
Witam , przedstawiam efekt końcowy mojej "walki" ze wzmacniaczem firefly. W środku trochę plątanina przewodów , trzeba będzie to trochę uporządkować i poskracać. Wzmacniacz gra całkiem nieźle i ku mojemu zaskoczeniu ma naprawdę spory przester. Zamiast ecc83 wsadziłem 6n2p. Co do wyglądu to nie miałem pomysłu , więc wzorowałem się na zdjęciach znalezionych w sieci. Zresztą ważne jak to gra a nie jak wygląda. Poniżej kilka zdjęć.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.