Dzień dobry pisałem przed chwilą w temacie dotyczącym funkcji boost pisałem tak że chce zwiększyć gain swojego wzmacniacza i pewien pan napisał mi że jedyne logiczne wyjście to dobudowanie prempu który będzie się składał z 3 stopni. Zainteresowałem się preampem JCM-ki ( http://www.tremolo.pl/schematy/Firmowe/ ... ml#schemat ) i mam kilka pytań:
1. Do czego służy potencjometr sweep i czy jest konieczny?
2. Czy moge zostawić już istniejący układ korekcji ?
3. Czy potencjometr który jest ulokowany na końcu schematu to pot. volume i czemu jego wartość jest tak niska?
4. Podstawowe pytanie to czy to wogle jest możliwe takie połączenie? Mój transformator zasilający to TSL 30/TO1. Uciągnie dodatkową lampę?
5. Co z napięciami anodowymi będą wystarczające ?
6. Znacie może lepszych kandydatów na preamp oczywiście niezbyt skomplikowany?
Czyli lepiej zabrać się za schemat atomica? Mowa o tym schemacie? download/file.php?id=15537
1. Czy mogę użyć już zamontowanego układu korekcji?
2. Czy mój transformator zasilający da rade to uciągnać?
3. Z kąt mam brać zasilanie ? Z punktu B+3 czy bezpośrednio z B+ na tym schemacie http://www.ax84.com/static/p1/AX84_P1_101004.pdf ( ten wzmacniacz mam aktualnie złożony)
Jeśli priorytetem jest mocny przester to może się okazać, że AX84 Hi-Octane zje Atomica.
Transformator uciągnie Atomica, czy Hi-Octane, ale trochę na styk i w praktyce będzie się zauważalnie grzał, co wielu osobom nie przeszkadza i z powodzeniem tak go używają. Ja miałem możliwość i przesiadłem się dla spokoju na TS40.
Tylko pytanie co lepiej brzmi AX84 Hi-Octane czy Atomic? Czy AX84 Hi-Octane ma o wiele mocniejszy przester? Tak musi być w miarę proste bo nie jestem jakimś specjalistą jak wy. Atomic czy AX84 Hi-Octane nie będzie problemem ale jak patrze na nie które schematy to aż mnie zaczyna boleć głowa
Wszystko jest kwestią gustu. Mnie ostatnio bardzo pozytywnie zaskoczył Hi-Octane, ale jeszcze nie porównywałem bezpośrednio z Atomicem. Może kiedyś zrobię taką konfrontację. Atomic będzie prostszy, bo jest dostępne PCB.
PCB mnie nie interesuje ponieważ lekarz mi zabronił używania takich chemikaliów (a przy okazji mam uczulenie na leteks więc rekawiczki gumowe tez odpadają) montaż będzie na turrecie. Ma może ktoś próbki Atomica. A pana COB prosiłbym o próbki Hi-Octana. Bardziej skłaniam się ku atomicowi ponieważ jest prostrzy w budowie a po drugie nie wiem czemu ale Hi-Octan wydaje mi się takim AX84 p1 na sterydach.
painlust pisze:na youtube można posłuchać Marvela Atoma 5W. hi-octane też pewnie jest.
Tak zrobię całkiem zapomniałem o youtube
painlust pisze:Atomic zjada JCM800 na sniadanie...
Jeśli na Atomie można uzyskać równie mocny przester co tu http://www.youtube.com/watch?v=gqy6umW0UFU to więcej mi do szczęścia nie potrzeba. Co z tym układem korekcji? (bo przyznam się że chce dobudować ten preamp jak najtaniej a to zawsze 20zl mniej)
Witam, zrób atomica a nie pożałujesz. Wiem bo to moja pierwsza konstrukcja lampowa jaką z pomocą kolegów z forum złożyłem i jestem z niej zadowolony. Co do płytek to możesz kupić je tu : http://marvelamps.com - cena przystępna jak za taką jakość wykonania. Co do tzw "brzmienia" - który wzmacniacz lepiej brzmi ? No cóż sam jestem początkujący i wciąż się uczę podstaw, ale na końcowe brzmienie wzmacniacza ma wpływ nie tylko jego konstrukcja , ale także do czego jest podłączony owy wzmacniacz. Jak nie masz porządnych głośników i gitary to nawet mesa DR zabrzmi jak tranzystor za 300zł , i mit o tzw "lampowym brzmieniu " legnie w gruzach i zawsze będzie ci czegoś brakować. Jedno ciągnie za sobą drugie. Fender stratocaster z singami zabrzmi inaczej (trochę słabiej) niż np gibson z humbuckerami . Fender nie będzie miał takiego pierwszego "uderzenia" (ataku ) jak gibson z humbuckerami . Wiem bo miałem okazję testować obydwie gitary na atomiku. To samo dotyczy głośników - podłączenie wzmacniacza do tonsila GD 30/50 a celestiona v30 robi naprawdę ogromną różnicę w głośności ,brzmieniu i nasyceniu przesteru wzmacniacza lampowego. Co do kosztów to wzmacniacze lampowe nie są tanie w budowie , jak chcesz ciąć wydatki ( twoje 20zł ) to chyba źle trafiłeś ze swoim hobby . Konstrukcje lampowe muszą swoje kosztować, także cięcie wydatków o 20zł i kombinacje a może tak bym to zrobił , a może inaczej , prowadzi do podwojenia wydatków i straconego czasu nie tylko twojego , ale ludzi którzy chcą ci pomóc na tym forum. No ale to moje zdanie , pozdrawiam i życzę poprawnie działającego wzmacniacza
mich3000 pisze:Witam, zrób atomica a nie pożałujesz. Wiem bo to moja pierwsza konstrukcja lampowa jaką z pomocą kolegów z forum złożyłem i jestem z niej zadowolony. Co do płytek to możesz kupić je tu : http://marvelamps.com - cena przystępna jak za taką jakość wykonania. Co do tzw "brzmienia" - który wzmacniacz lepiej brzmi ? No cóż sam jestem początkujący i wciąż się uczę podstaw, ale na końcowe brzmienie wzmacniacza ma wpływ nie tylko jego konstrukcja , ale także do czego jest podłączony owy wzmacniacz. Jak nie masz porządnych głośników i gitary to nawet mesa DR zabrzmi jak tranzystor za 300zł , i mit o tzw "lampowym brzmieniu " legnie w gruzach i zawsze będzie ci czegoś brakować. Jedno ciągnie za sobą drugie. Fender stratocaster z singami zabrzmi inaczej (trochę słabiej) niż np gibson z humbuckerami . Fender nie będzie miał takiego pierwszego "uderzenia" (ataku ) jak gibson z humbuckerami . Wiem bo miałem okazję testować obydwie gitary na atomiku. To samo dotyczy głośników - podłączenie wzmacniacza do tonsila GD 30/50 a celestiona v30 robi naprawdę ogromną różnicę w głośności ,brzmieniu i nasyceniu przesteru wzmacniacza lampowego. Co do kosztów to wzmacniacze lampowe nie są tanie w budowie , jak chcesz ciąć wydatki ( twoje 20zł ) to chyba źle trafiłeś ze swoim hobby . Konstrukcje lampowe muszą swoje kosztować, także cięcie wydatków o 20zł i kombinacje a może tak bym to zrobił , a może inaczej , prowadzi do podwojenia wydatków i straconego czasu nie tylko twojego , ale ludzi którzy chcą ci pomóc na tym forum. No ale to moje zdanie , pozdrawiam i życzę poprawnie działającego wzmacniacza
Wszystko o czym piszesz to ja wiem pomyślałem tylko że skoro mam już złożony dobrze działający układ korekcji to bez sensu budować. Pewnie masz racje i lepiej nie oszczedzac. Mam jeszcze jedno pytanie o kondensatory w zasilaczu (atomic) Są tam dwa 47uF/450v chodzi o to czy trzeba je tam zamontować czy może są zbędne skoro ciągnę anodowe z zasilacza AX84 p1 gdzie już są takie kondensatorki.
widziałeś w ogóle schemat Atoma 5W? Jeśli nie to zobacz i porównaj z tym swoim. Atom jest zaprojektowany optymalnie. Zresztą wzmacniacz znany wszystkim jako Marvel Atom 5W to właściwie poprawiony i udoskonalony mój Red Devil Man "Hell"
Oczywiście że widziałem schemat atoma. Tylko mi chodzi o zasilanie. Oglądałem także schemat AX84 Hi-Octane i chciałbym zastosować taki sam sposób zasilania. Czyli:
- 2 pierwsze stopnie preampu zasilane z punktu B+3 czyli przy ostatnim kondensatorze
- 3 stopień oraz wtórnik zasilany z punktu B+2 czyli z miejsca z którego zasilana jest końcówka.
Zastanawiam się czy tak można by to zrobić. Nie musiałbym wtedy przerabiać zasilacza.
Usunąłem swój poprzedni post, bo zajrzałem do PDFa, a tam generalnie i sytrukturowo jest to samo co w atomiku, więc cały zasilacz nadaje się do atomika, ale mi się wydaje, że wcześniej dawałes jakiegoś PDFa z pojedynczą lampą w preampie albo mi się coś pochrzaniło...