Prośba o wyjaśnienie działania rezystora katodowego
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 25...49 postów
- Posty: 25
- Rejestracja: pn, 16 stycznia 2012, 11:44
- Lokalizacja: Opole
Prośba o wyjaśnienie działania rezystora katodowego
Ponieważ to mój pierwszy post, chciałbym się przywitać z gronem forumowiczów.
Niedawno kupiłem wzmacniacz będący (podobno) kopią jcm800.
Na kanale przesterowanym, na jednym ze stopni do rezystora katodowego jest podłączone rezystor 3k3 zbocznikowany kondesatorem 1.5 uF.
Kondensator jest dodatkowo podłączony przez fotorezystor oświetlany diodą, która załączana jest z przełącznika "boost".
Jak rozumiem fotorezystor nie oświetlony ze względu na bardzo duży opór jakby wyłączał wpływ kondensatora.
Z elektroniki jestem noga ale coraz bardziej interesuje mnie ten temat.
Zastanawia mnie jaka jest różnica pomiędzy stanem oświetlenia fotorezystora a stanem zaciemnienia.
Niedawno kupiłem wzmacniacz będący (podobno) kopią jcm800.
Na kanale przesterowanym, na jednym ze stopni do rezystora katodowego jest podłączone rezystor 3k3 zbocznikowany kondesatorem 1.5 uF.
Kondensator jest dodatkowo podłączony przez fotorezystor oświetlany diodą, która załączana jest z przełącznika "boost".
Jak rozumiem fotorezystor nie oświetlony ze względu na bardzo duży opór jakby wyłączał wpływ kondensatora.
Z elektroniki jestem noga ale coraz bardziej interesuje mnie ten temat.
Zastanawia mnie jaka jest różnica pomiędzy stanem oświetlenia fotorezystora a stanem zaciemnienia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
GG: 5510558
-
- moderator
- Posty: 11313
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Prośba o wyjaśnienie działania rezystora katodowego
Tak. Bez kondensatora w katodzie prąd katody (równy dla uproszczenia prądowi anody) przepływa przez opornik katodowy. Występuje tam w związku z tym napięcie zmienne (sygnał), w takiej samej fazie jak na siatce (bo jak napięcie siatki rośnie, rośnie prąd katody, więc i większe napięcie na oporniku katodowym się odkłada). Oznacza to, że napięcie siatka-katoda sterujące lampę robi się mniejsze, bo od napięcia sygnału (siatka-masa) odejmuje się napięcie na katodzie. Sumarycznie - pojawia się ujemne sprzężenie zwrotne, i wzmocnienie stopnia spada. Dołączenie kondensatora powoduje, że składowa zmienna (sygnał) jest zwierana przez kondensator i na katodzie lampy jest tylko napięcie stałe. Wtedy napięcie sterujące lampę (siatka-katoda) nie jest zmniejszane i wzmocnienie stopnia jest większe.MarcinS pisze:Na kanale przesterowanym, na jednym ze stopni do rezystora katodowego jest podłączone rezystor 3k3 zbocznikowany kondesatorem 1.5 uF.
Kondensator jest dodatkowo podłączony przez fotorezystor oświetlany diodą, która załączana jest z przełącznika "boost".
Jak rozumiem fotorezystor nie oświetlony ze względu na bardzo duży opór jakby wyłączał wpływ kondensatora.
Fotoopornik służy właśnie do "włączania" kondensatora. Nieoświetlony ma na tyle duży opór, że praktycznie kondensator jest opięty, oświetlony - jest prawie zwarciem.
-
- 25...49 postów
- Posty: 25
- Rejestracja: pn, 16 stycznia 2012, 11:44
- Lokalizacja: Opole
Re: Prośba o wyjaśnienie działania rezystora katodowego
Przepraszam z późną odpowiedź.
Czy dobrze to zrozumiałem ?
Jeśli sygnał dociera do siatki to sterując pracą lampy jest bierze udział w kształtowaniu prądu anodowego.
Prąd anodowy wpływa na katodę. Więc jeśli do układu jest dołączony kondensator bocznikujący rezystor, który zwiera sygnał do masy to opór na tym oporniku jest stały. W przypadku braku kondensatora zmiana oporu na oporniku jest zgodna z amplitudą (w jakimś przełożeniu).
Czy dobrze to zrozumiałem ?
Jeśli sygnał dociera do siatki to sterując pracą lampy jest bierze udział w kształtowaniu prądu anodowego.
Prąd anodowy wpływa na katodę. Więc jeśli do układu jest dołączony kondensator bocznikujący rezystor, który zwiera sygnał do masy to opór na tym oporniku jest stały. W przypadku braku kondensatora zmiana oporu na oporniku jest zgodna z amplitudą (w jakimś przełożeniu).
GG: 5510558
-
- moderator
- Posty: 11313
- Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
- Lokalizacja: Otwock
Re: Prośba o wyjaśnienie działania rezystora katodowego
Nie. Opór jest stały, taki jaki jest włączony. Zmienia się napięcie na katodzie. Zmiana napięcia siatki (sygnał) wywołuje zmiany prądu anody i katody, jak w katodzie jest włączony opornik, to zmienny prąd da na nim zmienne napięcie. W tym wypadku napięcie to (na katodzie) odejmuje się od napięcia siatki i zmniejsza wysterowanie lampy.MarcinS pisze: Czy dobrze to zrozumiałem ?
Jeśli sygnał dociera do siatki to sterując pracą lampy jest bierze udział w kształtowaniu prądu anodowego.
Prąd anodowy wpływa na katodę. Więc jeśli do układu jest dołączony kondensator bocznikujący rezystor, który zwiera sygnał do masy to opór na tym oporniku jest stały. W przypadku braku kondensatora zmiana oporu na oporniku jest zgodna z amplitudą (w jakimś przełożeniu).
Kondensator można tu traktować jako taki element, który dla prądu zmiennego jest zwarciem, dla prądu stałego przerwą. Czyli składowa zmienna prądu płynie przez kondensator i na katodzie nie występuje napięcie zmienne, a lampa 'wzmacnia silniej'. Gdy kondensator usuniemy prąd zmienny płynie przez opornik i pojawia się napięcie zmienne.
-
- 100...124 posty
- Posty: 119
- Rejestracja: sob, 11 czerwca 2011, 12:18
Re: Prośba o wyjaśnienie działania rezystora katodowego
A ja mam pytanie czy mógłbym to zastosować do kopi wzmacniacza AX84 p1 jako wzmocnienie gainu? Jeśli tak jakie bym musiał dobrać wartości elementów?
Schemat wzmacniacza:http://www.ax84.com/static/p1/AX84_P1_101004.pdf
Schemat wzmacniacza:http://www.ax84.com/static/p1/AX84_P1_101004.pdf
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 7419
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Prośba o wyjaśnienie działania rezystora katodowego
Zajrzyj do schematu któregokolwiek wzmacniacza Ashdown Fallen Angel i zobacz jak rozwiązano "boost".
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
- 100...124 posty
- Posty: 119
- Rejestracja: sob, 11 czerwca 2011, 12:18
Re: Prośba o wyjaśnienie działania rezystora katodowego
Ok tak zrobię dziękuje za szybką odpowiedź
-
- 100...124 posty
- Posty: 119
- Rejestracja: sob, 11 czerwca 2011, 12:18
Re: Prośba o wyjaśnienie działania rezystora katodowego
Dzień dobry przepraszam za post pod postem obejrzałem tak jak pan mówił schemat wzmacniacza Ashdown Fallen Angel (a dokładniej tego http://www.prowessamplifiers.com/schema ... s/FA60.pdf ) i prubując zastosować to u siebie dorysowałem do schematu
Mój schemat : http://w503.wrzuta.pl/obraz/2ouwYUm262s/ax84p1
Mój schemat : http://w503.wrzuta.pl/obraz/2ouwYUm262s/ax84p1
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 7419
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Prośba o wyjaśnienie działania rezystora katodowego
Nie spojrzałem, że to dwustopniowy preamp.
Dodawanie kondensatora niewiele zmieni, poza dodatkowym muleniem...
Inna sprawa, że nie rozumiesz zasady działania tego układu z FA i tak jak narysowałeś to nie ma prawa działać.

Inna sprawa, że nie rozumiesz zasady działania tego układu z FA i tak jak narysowałeś to nie ma prawa działać.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
- 100...124 posty
- Posty: 119
- Rejestracja: sob, 11 czerwca 2011, 12:18
Re: Prośba o wyjaśnienie działania rezystora katodowego
A jest może inny sposób na zwiększenie gainu w tym wzmaku? Brzmienie mi pasuje tylko trochę mało przesteru a nie mam zbytnio kaski by kupować drogie kostki, a czasem wystarczy pokombinować i już jest lepiej.
Wydawało mi się że przerysowałem identycznie zmieniając tylko fototranzystor na przełącznik.
Wydawało mi się że przerysowałem identycznie zmieniając tylko fototranzystor na przełącznik.
-
- 100...124 posty
- Posty: 119
- Rejestracja: sob, 11 czerwca 2011, 12:18
Re: Prośba o wyjaśnienie działania rezystora katodowego
maskota94 pisze:A jest może inny sposób na zwiększenie gainu w tym wzmaku? Brzmienie mi pasuje tylko trochę mało przesteru a nie mam zbytnio kaski by kupować drogie kostki, a czasem wystarczy pokombinować by było lepiej.
Wydawało mi się że przerysowałem identycznie zmieniając tylko fototranzystor na przełącznik.
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 7419
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Prośba o wyjaśnienie działania rezystora katodowego
Masz rację, wydawało ci się. W twoim modzie obojętnie, czy włacznik jest zwarty czy rozwarty dodany kondensator nie ma żadnego wpływu na brzmienie, poza strzelaniem przy załączaniu.
W "boost" w FA rolę wyłącznika pełni tranzystor, a opornik oprócz blokowania kondensatora gdy tranzystor nie przewodzi, pełni rolę elementu zapobiegajacego stukom przy załączeniu kondensatora (nastepuje przeładowanie kondensatora, gdy tranzystor zacznie przewodzić).
Jedyny sensowny sposób na zwiekszenie gainu w tym wzmaku to zrobienie innego przedwzmacniacza na dwóch lampach (3 stopnie + wtórnik katodowy), np. z JCM800 lub Atomica.
W "boost" w FA rolę wyłącznika pełni tranzystor, a opornik oprócz blokowania kondensatora gdy tranzystor nie przewodzi, pełni rolę elementu zapobiegajacego stukom przy załączeniu kondensatora (nastepuje przeładowanie kondensatora, gdy tranzystor zacznie przewodzić).
Jedyny sensowny sposób na zwiekszenie gainu w tym wzmaku to zrobienie innego przedwzmacniacza na dwóch lampach (3 stopnie + wtórnik katodowy), np. z JCM800 lub Atomica.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
- 100...124 posty
- Posty: 119
- Rejestracja: sob, 11 czerwca 2011, 12:18
Re: Prośba o wyjaśnienie działania rezystora katodowego
I taki preamp na dwóch lampach zwiększyłby mi gain? A czy wtedy da rade uzyskać też czyste brzmienie?