Znalezione na starej fotografii

[george6]

Rok chyba 1971.... Zawody SP-K ..... Nieśmiertelna RBM-ka ,ja po lewej, obok kolega Bogdan O. jako reprezentacja SP7 KLD...

[cirrostrato]

Na kilku zdjęciach są podane ceny detaliczne, niezła pensja wtedy to ok. 2-2,5kzł, TV Opal/Topaz 13,3kzł (potem za Gierka ceny zaczęły nieco spadać), wtedy koszt naprawy TV, czasem nawet kilkaset złotych, nie szokował.

[TELEWIZOREK52]

Na kilku zdjęciach są podane ceny detaliczne, niezła pensja wtedy to ok. 2-2,5kzł, TV Opal/Topaz 13,3kzł (potem za Gierka ceny zaczęły nieco spadać), wtedy koszt naprawy TV, czasem nawet kilkaset złotych, nie szokował.

Dlatego dało się dobrze żyć. Wystarczyło dziennie zrobić pięć sztuczek, do tego ze dwa radyjka, jakieś przestrojenie i ...gitara jak powiada Ferdek.

[dzi_dziuś]

Witam.
Czy któryś z szanownych fachowców mógłby mi pomóc i powiedzieć jak nazywają sie telewizory zaznaczone przez mnie na zdjęciu ? Mielismy kiedyś taki i wiem, że mam jeszcze po nim nogi, ale nazwy nie moge skojarzyć
Pozdrawiam

[TELEWIZOREK52]

Jeden i drugi przypomina mi Fregatę.
Natomiast zastanawiam się co to jest, to największe na samym dole.

[Marcin K.]

Nie jakiś Rubin albo inny wiekowy kolor?

[kaem]

Na pewno coś z importu. Zresztą mamy ten komfort, że możemy porównać ceny. Czy kolor? Nie sądzę.

[TELEWIZOREK52]

I to będzie chyba największa zagadka. Kinol wygląda jak 61ŁK3C, pudło jak w R714 ze zmasakrowaną prawą stroną maskownicy. Biorąc pod uwagę cenę (14000zł) myślałem o jakiej przecenie bo radzieckie TVC nie zeszły poniżej 19000zł w dodatku to nie ta epoka. Widoczny sprzęt pochodzi w/g mnie z +_ 1970r a w tym okresie były tylko R401 i milimetr później R707 oba na 59ŁK3C. DDRowski Color20 nie wchodzi w grę bo nie był importowany. Na czarno biały za głęboka skrzynia i cena za wysoka.

[kaem]

Chyba najbardziej podobne z radzieckich (tyle, że czarno-białe): http://rw6ase.narod.ru/000/tw/slavutich201.html http://rw6ase.narod.ru/000/tw/slavutich212.html http://rw6ase.narod.ru/000/tw/tauras204.html

[TELEWIZOREK52]

Czasowo to jeszcze od bidy by się zazębiało ( na zdjęciach 1970-72) ale ta cena ! 14000zł !

[kaem]

Czasowo to jeszcze od bidy by się zazębiało ( na zdjęciach 1970-72) ale ta cena ! 14000zł !

To co w takim razie kosztuje tam 13300, skoro czarno-biały nie może tyle kosztować? To białe pomiędzy "Fregatami"...

[TELEWIZOREK52]

To jest Opal, TV luksusowy z wyższej półki a dalej w prawo w tej samej cenie (13300 zł) Szecherezada. No i ta głębokość skrzyni, zbyt głęboka jak na czarno biały. Oczywiście nie upieram się, po prostu nie widziałem tego "cuda".

[kaem]

Tylko 700 zł różnicy (przy tym pułapie cenowym) pomiędzy nawet "luksusowym" (w kategoriach PRL) odbiornikiem czarno-białym, a pewno nawet przeciętnym kolorowym? Nie, nie wierzę. Przy tak niewielkiej różnicy, ludzie musieliby się rzucić na ten telewizor i pozabijać sie nawzajem, nawet tylko żeby zobaczyć zjazd partii w kolorze w grudniu 1971...
Skoro nie jest to żaden z "Rubinów" i nie ten enerdowski, to nie może być to kolor. Cudów nie ma, to naprawdę jest początek lat 70. Nawet "Neptunów" 411/611 jeszcze wtedy nie było, więc gdzie jeszcze tu kolor...
Chociaż, ja na tym zagadkowym widzę raczej 14600 albo 14800, a nie okrągłe 14000. Ale to nadal za mała różnica w cenie do "Opala".

[TELEWIZOREK52]

Nic mi tu nie gra. Obniżka cen na sprzęt TV nastąpiła za wczesnego Gierka. Pamiętam w 71r kupiliśmy przez ORS Beryla w cenie ok 11000zł i po ok. miesiącu cena spadła coś do niecałych 10000zł. ORS był na tyle porządną firmą że spłacaliśmy już po nowej cenie. Jak patrzę na ten TV będący przedmiotem dyskusji to widzę charakterystyczne dla R714 mocowanie kineskopu, na zewnątrz maskownicy. Oczywiście to nie R714 - nie ta epoka. Natomiast cena 14600zł może dotyczyć sprzętu przecenionego. Bywało tak że wśród sprzętu pełnosprawnego wstawiany był o obniżonej cenie np. szkody transportowe - urwana gałka, zarysowany itp. Tak czy inaczej nadal nie wiadomo co to za "cudo"

[kaem]

W dodatku, na panelu tego odbiornika (podobnie jak na pierwszej z lewej "Fregacie") wisi coś jakby breloczek od kluczy. Może faktycznie to oznaka przeceny czy czegoś? No i utrudnia to dokładny ogląd nieznanego odbiornika, jak coś tam mu wisi
Czy ten tajemniczy odbiornik nie stoi też "drugi raz" zupełnie pod ścianą? Ale tam jakby z inną ceną (nie widać dokładnie). A bardziej po prawej, też pod ścianą, jakby trzeci egzemplarz, ale "mniejsza wersja"
No i ciekawostka, że "Fregata" jakby w trzech wersjach kolorystycznych Na stronie Legendy PRL podano, że "Fregata" kosztowała 7800. Tutaj 9000.