Czy wzmacniacz PP może pracować w pełnej klasie A?

[a_a]

.

[OTLamp]

Tak jak w temacie, czy wzmacniacz PP może pracować w pełnej klasie A?

Może pracować w dowolnej klasie: A, AB, B, C, D itd. To samo dotyczy wzmacniacza SE.

Wydaję mi się że pełna klasa A dotyczy tylko SE a nie PP.

Ponieważ?

[KaKa]

Może, istnieje możliwość zrobienia konstrukcji przeciwsobnej w klasie A. Najniższa sprawność i najniższe zniekształcenia. Tak w dużym skrócie i uproszczeniu.

[OTLamp]

Najniższa sprawność

Taka sama jak SE, jednak diametralnie niższe zniekształcenia.

[gk]

A na jakiej zasadzie działa taki wzmacniacz? Bo SE w klasie A to wiadomo, lampa wzmacnia cały sygnał, w B też wiadomo, każda lampa połówkę, no a push-pull w klasie A? Jakoś trudno to sobie wyobrazić... Jak wygląda inwerter dla takiego wzmacniacza, jak są ustawione polaryzacje lamp końcowych? Punkty pracy są takie same jak w SE?

[o-----c]

A na jakiej zasadzie działa taki wzmacniacz?....

- szczerze mówiąc, dziwi mnie nieco to pytanie. To takie oczywiste. I proste. Układowo może nie być żadnych różnic w stosunku do AB PP - poza odpowiednio obliczonym trafem wyjściowym.

[a_a]

Bo SE w klasie A to wiadomo, lampa wzmacnia cały sygnał, w B też wiadomo, każda lampa połówkę, no a push-pull w klasie A? Jakoś trudno to sobie wyobrazić...

Dokładnie tak jak kolega wyżej napisał, klasa A czyli SE, lampa wzmacnia cały sygnał który idzie liniowo przez cały układ elektryczny wzmacniacza. Lampy połączone równolegle mogą także pracować w klasie A, mimo że to już nie SE a Dual lub Quad. Ale wzmacniacze przeciwsobne tzw. Push Pull nie pracują chyba w czystej klasie A, jest rozdzielacz fazy i każda lampa wzmacnia tylko polówkę sinusoidy. Jak to możliwe ze wzmacniacz przeciwsobny pracuje w klasie A? Przecież nie jest to czysta klasa A? Chyba że czegoś nie rozumiem to proszę o sprostowanie.

[Thereminator]

Nie ma czegos takiego jak rozdzielacz fazy, tylko odwracacz, z którego otrzymuje się dwa sygnały odwrócone w fazie o 180stopni.

[o-----c]

... Ale wzmacniacze przeciwsobne tzw. Push Pull nie pracują chyba w czystej klasie A, jest odwracacz fazy i każda lampa wzmacnia tylko polówkę sinusoidy. Jak to możliwe ze wzmacniacz przeciwsobny pracuje w klasie A? Przecież nie jest to czysta klasa A?...

- ekskjuzmi, ale to są podstawy. Nie wypada zadawać takich pytań, mimo że to dział dla początkujących.

[TooL46_2]

http://www.aikenamps.com/ClassA.htm

[a_a]

http://www.aikenamps.com/ClassA.htm

Tu jest wszystko wyjaśnione, dzięki.
"Now, you might be thinking, how can a push-pull amplifier be class A? Doesn't one side amplify half the waveform and the other side amplify the other half? Isn't this why we use a phase splitter? These are common misconceptions"
Jak widać nie jestem pierwszy

[a_a]

Nie ma czegos takiego jak rozdzielacz fazy, tylko odwracacz, z którego otrzymuje się dwa sygnały odwrócone w fazie o 180stopni.

Kolego, jak już się czepiamy słowek to "phase splitter" to jest właśnie rozdzielacz fazy a nie odwracacz.
Pozdrawiam

[AnTech]

Jak widać dosłowne tłumaczenia prowadzą na manowce
Posługujmy się terminami polskimi, a wszystko będzie jasne. Zatem ustalamy: odwracacz fazy a nie rozdzielacz fazy

Wybaczcie chwilowe odejście od tematu.

[a_a]

Najniższa sprawność

Taka sama jak SE, jednak diametralnie niższe zniekształcenia.

Ale jak wyczytałem, to zniekształcenia w SE wzrastają po przekroczeniu pewnej mocy, nie wiem jak to fachowo nazwać. A jak zniekształcenia się mają gdy lampy nie są przesterowane? Z tego co napisał OTLamp wynika że SE będzie miał zawsze większe zniekształcenia niż PP, a to chyba nie do końca prawda.
Pozdrawiam

[TooL46_2]

Polecam poczytac ze zrozumieniem na jakiej zasadzie dziala stopien przeciwsobny i SE.

Oczywiscie, ze SE bedzie mial w miare akceptowalne znieksztalcenia przy nizszych mocach, bo wtedy pracuje jeszcze na prostoliniowym odcinku charakterystyki. Jednakze, wraz ze wzrostem mocy znieksztalcenia beda rosly, bo wtedy stopien zaczyna pracowac takze na zakrzywieniu charakterystyki.

W PP znieksztalcenia wzajemnie sie znosza (glownie parzyste harmoniczne) w transformatorze wyjsciowym, gdzie nastepuje sumowanie (a w zasadzie, odejmowanie) polowek sygnalu. To tak w skrocie.