Wzmacniacz 2xEL84PP stereo
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 250...374 postów
- Posty: 294
- Rejestracja: śr, 10 października 2007, 10:14
- Lokalizacja: mazowieckie
Wzmacniacz 2xEL84PP stereo
Proszę o pomoc - "wcięło" gdzieś wiadomą stronę,mam zrobioną PCB pod ten schemat, a nie znam wartości elementów... Mam zaawansowane prace przy realizacji tego wzmacniacza. Jeśli ktoś ma wartości elementów RC, to proszę opomoc.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
...omne ignotum pro magnifico.../wszystko nieznane jest nadzwyczajne/.
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Re: Wzmacniacz 2xEL84PP stereo
Szkoda, bo jest to dość słaba konstrukcja. Chociaż z drugiej strony gdyby wszystkie wzmacniacze były identyczne, to robienie ich stało by się nudne.Andrew pisze:mam zrobioną PCB pod ten schemat
Jeżeli się nie znajdą, to zawsze można policzyć od początku. Ale poczekajmy...Andrew pisze:nie znam wartości elementów...
-
- 250...374 postów
- Posty: 294
- Rejestracja: śr, 10 października 2007, 10:14
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wzmacniacz 2xEL84PP stereo
Akurat z tą wersją nie mam żadnych doświadczeń. Twoim zdaniem co byłoby lepsze od tego rozwiązania? PCB samej końcówki jest skończone i uruchomione, brakuje mi tylko inwertera na przyzwoitym poziomie, który pozwoliłby osiągnąć czułość rzędu 0 dB dla całości.
...omne ignotum pro magnifico.../wszystko nieznane jest nadzwyczajne/.
-
- 125...249 postów
- Posty: 167
- Rejestracja: sob, 28 listopada 2009, 13:58
-
- 625...1249 postów
- Posty: 917
- Rejestracja: wt, 22 lutego 2005, 21:26
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Wzmacniacz 2xEL84PP stereo
Witam.
Układ z audiotonu jest faktycznie średnio-udanym opracowaniem, zdarzały się nawet przypadki wzbudzeń przy zastosowaniu oryginalnego pcb.
Lepsze wydaje mi się opracowanie inżynierów z Blackburn (Mullard) z 1954r, możesz je znaleźć pod tym linkiem: http://www.r-type.org/static/5-10.htm
Są tam wypisane wszelkie parametry. Czułość układu to 600mV z zamkniętą pętlą sprzężenia zwrotnego.
Układ z audiotonu jest faktycznie średnio-udanym opracowaniem, zdarzały się nawet przypadki wzbudzeń przy zastosowaniu oryginalnego pcb.
Lepsze wydaje mi się opracowanie inżynierów z Blackburn (Mullard) z 1954r, możesz je znaleźć pod tym linkiem: http://www.r-type.org/static/5-10.htm
Są tam wypisane wszelkie parametry. Czułość układu to 600mV z zamkniętą pętlą sprzężenia zwrotnego.
-
- 250...374 postów
- Posty: 294
- Rejestracja: śr, 10 października 2007, 10:14
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wzmacniacz 2xEL84PP stereo
Dzięki za pomoc,w ciągu kilku dni powinienem przeprowadzić próby. Wprowadziłem zmiany konstrukcyjne w montażu, wkrótce zamieszczę trochę fotek.
Stopnie końcowe odpaliłem bez niespodzianek, brum niesłyszalny nawet przy nie połączonym z masą wzmacniacza minusie. Fakt, że pojemności zastosowałem duże... Jedyną niespodzianką jest trochę za niskie napięcie anodowe (280V) i zastanawiam się, czy nie dowinąć jeszcze trochę zwojów...
Chassis z aluminium grubości 1,5 mm lakierowanego proszkowo.
Stopnie końcowe odpaliłem bez niespodzianek, brum niesłyszalny nawet przy nie połączonym z masą wzmacniacza minusie. Fakt, że pojemności zastosowałem duże... Jedyną niespodzianką jest trochę za niskie napięcie anodowe (280V) i zastanawiam się, czy nie dowinąć jeszcze trochę zwojów...
Chassis z aluminium grubości 1,5 mm lakierowanego proszkowo.
...omne ignotum pro magnifico.../wszystko nieznane jest nadzwyczajne/.
-
- 250...374 postów
- Posty: 294
- Rejestracja: śr, 10 października 2007, 10:14
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wzmacniacz 2xEL84PP stereo
Oto wnętrze mego wzmacniacza w aktualnym stanie. Wyszło to trochę nie tak, jak planowałem, dzisiaj realizowałbym od początku inaczej... Jak widać, montaż nie jest ukończony, pozostało dokończyć inwertery i uporządkować kable...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
...omne ignotum pro magnifico.../wszystko nieznane jest nadzwyczajne/.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Wzmacniacz 2xEL84PP stereo
Najsłabszym punktem jest tu stopień odwracający fazę,, pozbawiony typowego w kołysce sprzężenia międzykatodowego na współnym nieblokowanym rezystorze, które miałoby bardzo korzystny wpływ na symetrię. Zrobiono tak dlatego, aby mieć możliwość podania napięcia szeregowego USZ na katodę pierwszej triody, podobnie jak ma to miejsce w zwykłym stopniu napięciowym.Andrew pisze:Twoim zdaniem co byłoby lepsze od tego rozwiązania?
Właśnie dodatkowe obciążenie pierwszej triody przez rezystor sterujący drugą, objętą równoległym sprzężeniem zwrotnym triodę powoduje że wzmocnienie całości jest mniejsze niż w oklepanym układzie z katodyną tj inwerterem z dzielonym obciążeniem. Szczególnie wysokie wzmocnienie uda się uzyskać po zastosowaniu w anodzie pierwszej triody rezystancji 220k a nawet 330k - i galwanicznym sprzężeniu ze stopniem odwracacza. Nie ma bowiem wówczas dodatkowego obciązenia przez opornik upływowy następnego stopnia, którego wówczas brak. Ograniczenia pasma przez pojemności pasożytnicze bym się nie obawiał, pod warunkiem starannego montażu, bowiem stopień odwracający fazę separuje stopień napięciowy od dużych pojemności wejściowych lamp mocy, sam zaś ma niewielką pojemność wejściową, dzięki wzmocnieniu nieco mniejszym od jedności. Zaleta kołyski, jaką jest dwukrotnie większe niż w katodynie niezniekształcone napięcie wejściowe nie zostanie tu wykorzystana, bowiem lampy EL84 cechują się tak dużym wzmocnieniem. że i katodyna bezproblemowo je wysteruje.brakuje mi tylko inwertera na przyzwoitym poziomie, który pozwoliłby osiągnąć czułość rzędu 0 dB dla całości
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Re: Wzmacniacz 2xEL84PP stereo
Jak to w końcu jest z tą katodyną? Bo dla mnie ma się ona tak:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Katodyna
http://www.fonar.com.pl/audio/projekty/ ... m1/wzm.htm
Z nazywaniem tak odwracacza o dzielonym obciążeniu też się spotkałem, ale nie brzmi zbyt wiarygodnie.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Katodyna
http://www.fonar.com.pl/audio/projekty/ ... m1/wzm.htm
Z nazywaniem tak odwracacza o dzielonym obciążeniu też się spotkałem, ale nie brzmi zbyt wiarygodnie.
-
- 250...374 postów
- Posty: 294
- Rejestracja: śr, 10 października 2007, 10:14
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wzmacniacz 2xEL84PP stereo
Wczoraj trochę testowałem inwerter, w ktorym wtórnik katodowy z rezystorami po 100k jest sterowany przez sprzężony galwanicznie stopień w układzie klasycznym z wysoką rezystancją w anodzie (470k). Wyniki wyglądają zachęcająco, choć nie mogę ich udokumentować oscylogramami, dopóki ktoś nie naprawi mego oscyloskopu...
...omne ignotum pro magnifico.../wszystko nieznane jest nadzwyczajne/.
-
- 250...374 postów
- Posty: 294
- Rejestracja: śr, 10 października 2007, 10:14
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wzmacniacz 2xEL84PP stereo
Dzisiaj naprawiłem uszkodzony oscyloskop, więc wkrótce kontynuacja. Wprawdzie opory w inwerterze zostały dobrane omomierzem, ale zobaczymy, jak będzie z symetrią dopiero jutro. Bez oscyloskopu jak bez ręki...
...omne ignotum pro magnifico.../wszystko nieznane jest nadzwyczajne/.
-
- 250...374 postów
- Posty: 294
- Rejestracja: śr, 10 października 2007, 10:14
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wzmacniacz 2xEL84PP stereo
Dzisiaj zdemontowałem trafo sieciowy aby nawinąć nowe uzwojenie anodowe - było trochę za niskie, teraz w spoczynku wynosi 320V. Poprzednio w spoczynku wynosiło 290V. W tej chwili przy wspólnych opornikach katodowych po 130 ohm prąd anody i siatki drugiej wynosi łącznie 40 mA (spoczynek) dla każdej lampy. Lampy EL84 wyprodukowane przez firmę Sovtek, nowe.
...omne ignotum pro magnifico.../wszystko nieznane jest nadzwyczajne/.
-
- 250...374 postów
- Posty: 294
- Rejestracja: śr, 10 października 2007, 10:14
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Wzmacniacz 2xEL84PP stereo
Przy zwiększonym do 320V napięciu anodowym dzisiaj uzyskałem ok. 11 W mocy wyjściowej, obserwowałem sinusoidalny przebieg na oscyloskopie. Widoczne odkształcenia sinusa pojawiały się dopiero po przekroczeniu podanej mocy. Napięcia na rezystorach katodowych EL84 (dla dwóch kanałów) po wysterowaniu rosło z ok. 10,4V do 11,4V (uśrednione na elektrolicie 220 uF w katodach). Dla minimalizacji zniekształceń zabawiłem się i zastosowałem helitrimy dla dokładnego ustawienia poziomów sygnału z inwerterów
.

...omne ignotum pro magnifico.../wszystko nieznane jest nadzwyczajne/.