PP 300B

[malaczek]

Zastosowałem polaryzację mieszaną . Problem w tym jak najprościej ustawić równe prądy dla lamp ( rezystory 1 om w anodach i pomiar spadku napięcia na nich? ).
Natomiast "pływanie" to zmiany o kilkadziesiąt miliwolt napięcia anodowego w nieregularnym czasie.

[Piotr]

Zastosowałem polaryzację mieszaną

No to reguluj ujemne napięcie z dodatkowego zasilacza identycznie jak przy polaryzacji stałej.
Pomiar możesz zrobić na Rk jeżeli są dokładne, ewentualnie włączyć do nich dodatkowy dokładny rezystor 10R, czy 1R.

"pływanie" to zmiany o kilkadziesiąt miliwolt napięcia anodowego w nieregularnym czasie.

Albo masz zepsuty miernik, albo coś się wzbudza. A jak się zachowuje napięcie w ścianie?

[malaczek]

To "pływanie" widzę na oscyloskopie.
Co do regulacji prądów to jest problem gdyż lampy są połączone równolegle dla żarzenia (po dwie sztuki) i ze środka uzwojenia trafa przez wspólny rezystor do masy.

[Piotr]

W takim razie 1R w anodach to chyba jedyne wyjście, chociaż mało bezpieczne i eleganckie.

[malaczek]

Dlaczego mało bezpieczne i eleganckie?
Mam jeszcze jedno pytanie, czy warto jest dawać kondensator równolegle z rezystorem katodowym. Podział napięć jest 42V na rezystorze i ok 25V zasilacza nap.ujemnego.
Zastanawiam się również, jaki ustalić ostateczny prąd dla 300B, gdyż w karcie Western Electric prąd jest ustawiony na 170mA /350V ?

[Piotr]

Dlaczego mało bezpieczne i eleganckie?

No jak to? Masz punkty pomiarowe, które mają stały wysoki potencjał plus sygnał o największej amplitudzie dostępnej we wzmacniaczu.

Mam jeszcze jedno pytanie, czy warto jest dawać kondensator równolegle z rezystorem katodowym.

Jeżeli ma nie wychodzić z klasy A, to nie.

Podział napięć jest 42V na rezystorze i ok 25V zasilacza nap.ujemnego.

Nie odwrotnie? To szkoda było zawracać sobie głowę tym zasilaczem.

Zastanawiam się również, jaki ustalić ostateczny prąd dla 300B, gdyż w karcie Western Electric prąd jest ustawiony na 170mA /350V ?

Dla pary obleci. Jeżeli masz Rk i kontrolujesz prąd co jakiś czas, to można dać nawet 100mA na lampę.

[malaczek]

W założeniu zasilanie napięcia ujemnego siatek miało służyć przede wszystkim do regulacji symetrii prądów lamp końcowych gdyż te są nieparowane. Natomiast samo zastosowanie sztywnego minusa ma też na celu "zabawę" w testowanie co jest lepsze,fixed bias czy cathode bias
Nurtuje mnie cały czas sprawa kondensatora w katodzie. Czy jeżeli mam wspólny rezystor katodowy dający te 25% spadku napięcia i 75% napięcia ujemnego z zasilacza to czy stosowanie kondensatora ma sens?
Transformator , który zastosowałem ma odczepy dla napięć anodowych tak,aby można było stosować albo sztywny minus albo automatyczny przy zachowaniu ok.350V napięcia anoda -katoda dla lamp końcowych.

[Piotr]

czy stosowanie kondensatora ma sens?

Jeżeli ma nie wychodzić z klasy A, to nie.

[malaczek]

Piotr,jak w Twoim pojęciu wygląda regulacja prądu Rk w katodzie triody bezpośrednio żarzonej do regulacji prądu przy połączeniu równoległym dla żarzenia?
Powiem tak, pomiar na rezystorze 1 om w anodzie wykazuje duży błąd w pomiarze.
Zastanawiam się, w jaki sposób dokonać symetrii prądów dla lamp?

[Piotr]

Piotr,jak w Twoim pojęciu wygląda regulacja prądu Rk w katodzie triody bezpośrednio żarzonej do regulacji prądu przy połączeniu równoległym dla żarzenia?

Ale przecież po to masz ujemny zasilacz, żeby nim regulować, czyż nie?

[TooL46_2]

Z gory przepraszam za OT ale nie moge sie powstrzymac -- obserwujac forum ostatnio musze powiedziec ze Trioda to naprawde forum nocnych markow

[malaczek]

Witam
Dzisiaj znalazłem czas na wstępne pomiary.
I tak, moc uzyskuję ok 18W, pasmo przenoszenia bez zamkniętej pętli sprzężenia od kilku herców do 100kHz przy 3dB spadku.
Dla ciekawości dodałem sprzężenie zwrotne i pasmo dochodzi do 120kHz.
Z zamkniętą pętlą sprzężenia prostokąt przy 10kHz wygląda znacznie lepiej. W całym paśmie brak jakichkolwiek wzbudzeń.

[malaczek]

Kolejne moje nowe "doświadczenia" z lampami 300B.
Nie wspominałem wcześniej , że pary lamp pochodzą z dwóch różnych fabryk, electro-harmonix i Shuguang 300B-98B / Mesh Plate. I co w związku z tym? Ano to,że różnią się i to znacznie. Przede wszystkim przydźwiękiem. Chińskie lampy "brzęczą" i to mocno. Kiedy wcześniej pisałem o przydźwięku pochodzącym od żarzenia, Piotr poradził zamienić przewody żarzenia w parach i tak uczyniłem. Efekt, w kanale z EH zmalał do 5mV z ok.15, natomiast chińskie dalej mają na poziomie 20mV.
Kolejne pomiary wykazały, iż chińskie lampy mają mniejsze wzmocnienie, nieznacznie ale jednak.
Dołączam oscylogramy pomiarów i proszę o komentarz ich wyników. Wzmacniacz pracuję z pętlą USZ rezystancyjną (brak równoległego kondensatora).

[Piotr]

Dołączam oscylogramy pomiarów i proszę o komentarz ich wyników. Wzmacniacz pracuję z pętlą USZ rezystancyjną (brak równoległego kondensatora).

Nie ma tragedii, jest nawet całkiem nieźle, ale skoro masz generator i oscyloskop, to dobranie kondensatorka nie będzie bolało, a wynik będzie jeszcze lepszy.

Chińskie lampy... każdy musi się przekonać na własnej skórze.
Najczęściej przeprowadzany przeze mnie apgrejd sprzętów typu Jolida i spółka polegał na zmianie lamp z chińskich na normalne.
Poprawa nie była kwestią magicznych średnic i panoram, a prozaicznych szumów, przydźwięku i zniekształceń.

[malaczek]

Odkryłem przy okazji jeszcze jedną fajną rzecz, a mianowicie przy sygnale z generatora 20Hz ( tylko tyle pozwala mi ten sprzęt ) i zdawałoby się ustawowinych równych prądach (czyli symetrii ) jedna para lamp (chinskich ) wykazywała zniekształcenie sinusoidy. Regulując napięcie siatek tych lamp udało mi się ustawić symetrię "na oko " uzyskując prawidłowy sinus.