Tomek Janiszewski pisze:Ohyda!![]()
Czym rzezacie laminat?
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
-
fugasi
- 3125...6249 postów

- Posty: 4191
- Rejestracja: pt, 2 grudnia 2005, 20:47
Re: Czym rzezacie laminat?
_
-
kasztan1983
- 100...124 posty

- Posty: 116
- Rejestracja: czw, 17 grudnia 2009, 14:13
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czym rzezacie laminat?
Ja tnę dremlem z tarczą z piła diamentową albo korundową. Taki zestaw tnie i wycina ścieżki jak złoto.
-
elektrit
- 625...1249 postów

- Posty: 927
- Rejestracja: ndz, 24 stycznia 2010, 11:20
- Lokalizacja: Brzesko-Okocim
Re: Czym rzezacie laminat?
Tomek, a jak robisz takie świetne cynowanie? To jakaś metoda elektrolityczna, zanurzeniowa?
Poszukuję 1R5T.
-
Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów

- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Czym rzezacie laminat?
Teraz mnie z kolei wstyd się przyznaćelektrit pisze:Tomek, a jak robisz takie świetne cynowanie? To jakaś metoda elektrolityczna, zanurzeniowa?
-
TELEWIZOREK52
- 3125...6249 postów

- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czym rzezacie laminat?
Bieliłem podobnie jak Tomek. Duża lutownica, kalifornia, cyna. Następnie póki cyna roztopiona,energicznym ruchem ściągam cynę szmatką. Nadmiar kalafonii usuwam mechanicznie, ładnie odpada a na końcu poleruję ostrą szczotką np. do zębów. Kiedyś do zmywania używałem denaturatu ale zostawia zacieki.
-
Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów

- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Czym rzezacie laminat?
Pewnie można i szmatką, ja jednak po pobieleniu płytki strząsam z grota nadmiar cyny (do powtórnego wykorzystania rzecz jasna) po czym przetapiam powłokę cyny na każdej ścieżce, ciągnąc stopioną cynę za grotem, tak że na miedzi pozostaje tylko cienka warstwa. Gdy cyny zbierze się na grocie więcej - znów ją strząsam.TELEWIZOREK52 pisze:Bieliłem podobnie jak Tomek. Duża lutownica, kalifornia, cyna. Następnie póki cyna roztopiona,energicznym ruchem ściągam cynę szmatką.
Teraz są różne wynalazki denaturopodobne. Te zacieki to pewnie stałe dodatki skażające (zasady pirydynowe), stanowiące obowiązkowy dodatek do alkoholu etylowego nie przeznaczonego do konsumpcji. Teraz używa się innych specyfików, np. metyloetyloketonu, etylobenzenu lub mniej agresywnego chemicznie bitrexu, który w dodatku jest skuteczny w znacznie mniejszych ilościach, lub wręcz zastępuje alkohol etylowy izopropanolem (Denatural - Izopropanol) lub innymi alkoholami (fuzlami). Wypróbuję jak w tej roli sprawuje się wspomniany bezbarwny Denatural którego zakupiłem aż 5 litrów, ale do palenia w kuchence spirytusowej okazał się nieprzydatny z uwagi na kopcący płomień. Wiadomo już że doskonale nadaje się do rozcieńczania farb ftalowych oraz mycia pędzla po malowaniu, co nie było chyba cechą właściwą klasycznemu denaturatowi.Kiedyś do zmywania używałem denaturatu ale zostawia zacieki
-
TELEWIZOREK52
- 3125...6249 postów

- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czym rzezacie laminat?
Tomku, są dwa rodzaje bezbarwnych denaturatów - tradycyjny i do farb olejnych (droższy). Ja już zgłupiałem co się z czym je a chemia to nie moja parafia. Pozdrawiam.
-
Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów

- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Czym rzezacie laminat?
A czy ten droższy do farb olejnych nie nazywa się przypadkiem White Spirit? Takie cóś nie ma nic wspólnego z jakimkolwiek alkoholem: tak nowomowa określa benzynę lakową, która do farb olejnych nadaje się z definicji. Kalafonia rozpuszcza się również w benzynie, ale zwykle niecałkowicie: pozostaje żółtawy, zbity proszek, mocno przylegający do płytki. Całkowicie rozpuszcza się natomiast w rozpuszczalnikach polarnych, zwłaszcza w acetonie.
-
TELEWIZOREK52
- 3125...6249 postów

- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czym rzezacie laminat?
Dokładnie tak - WHITE SPIRIT. Można zgłupieć??
-
Tomek Janiszewski
- 3125...6249 postów

- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Czym rzezacie laminat?
Tym bardziej że Rod Spirit jest to zagraniczny alkohol etylowy skażony (a więc denaturat) który zdecydowanie mniej śmierdzi od naszego i dlatego jest polecany przez żeglarzy do palenia w kuchenkach spirytusowych. Niestety zaopatrują się w niego... po drugiej stronie BałtykuTELEWIZOREK52 pisze:Dokładnie tak - WHITE SPIRIT. Można zgłupieć??
-
TELEWIZOREK52
- 3125...6249 postów

- Posty: 4190
- Rejestracja: czw, 3 grudnia 2009, 00:01
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Czym rzezacie laminat?
Kiedyś nie było tych problemów. Uniwersalną " jagodową na kościach" można było napędzić kocher, rozpuścić szelak a i niektórym ugasić pragnienie.