Najbardziej nietechniczna strona lamp - tanie ładne lampy ;)

[uosiu]

Jak wiadomo kobiety potrafią bardzo ułatwić lub utrudnić zakup/budowę audio do domu, patrząc jedynie na wygląd.
Na lampki novalowe i takie proste w st ylu el34 patrzą raczej bez właściwego nam panom entuzjazmu.
Natomiast na takie z jakimiś "fikuśnymi" bańkami (jak np. 6n13s, 300b, kt88 itp.) z reguły mówią łał ale fajne, super itp.
Ponieważ obecnie produkowane lampy z fikuśnymi bańkami są drogie (np.300b) pomyślałem, że można by zrobić taki mały katalog ładnych tanich lamp. Dobrym przykładem jest 6n13s która kosztuje niewiele, a prezentuje się elegancko:)
Pozdrawiam wszystkich:)

Aha, i chodzi o wszystkie lampy powiedzmy audio, czyli też prostownicze i radiowe itp.

Tylko nie piszcie że wszystkie lampy są piękne:P

[fugasi]

Podobny temat: Które lampki najładniej świecą?
viewtopic.php?f=5&t=19527

[uosiu]

No właśnie tamten temat jest inny, bo chodzi o żarzenie, a tu o bańki:P
i do tego tu o cenę a tam o jasność:P

[Thereminator]

A samochód kup taki, żeby pasował żonie do torebki...

Przepraszam, ale taki temat na forum technicznym to są zwykłe kpiny.

[nxn68]

Do kosza.
A poza tym G-807, 6P7S, 6F6.

[uosiu]

Z całym szacunkiem ale się z wami nie zgodzę. To jest właśnie piękne w technice że można osiągnąć to samo na różne sposoby. Możesz wsadzić do wzmacniacza el84, el34, kt88, 6n13s albo tranzystor/scalak i wzmocnisz sygnał z cd tak że napędzisz głośnik i jest cacy. Ale skoro masz tai wybór to czemu masz nie zrobić tego tak żeby przy okazji było najładniejszą rzeczą w pokoju?

A tak wracając do lamp to w gruncie rzeczy z elektrycznego punkt widzenia są do siebie podobne (nie identyczne, broń boże), ale jeśli weźmiemy np pentody mocy to stopnie końcowe wykonane na nich różnią się w dużym uproszczeniu wartością elementów.
Zmierzam do tego, że ładna lampa wcale nie musi grać gorzej od "brzydkiej", a jeśli nie jest droższa to czemu jej nie użyć?

A jeśli chodzi o samochód, to brzydkiego też bym nie kupił, bo tam jest podobnie - ładne wcale nie mają gorszych parametrów:P

A wzmacniacz lampowy i tak nie przypasuje do torebki i tak - chyba, że masz steam-punk'ową żonę:P

[Tomek Janiszewski]

Dla mnie i tak sprawa jest prosta. Nie ma, nie było i już nie będzie piękniejszej lampy audio niż ECL/PCL86, oczywiście w polskim wykonaniu. Ten rządek prostokątnych okienek w anodzie, świecących na czerwono i niebiesko... Niewątpliwie jest to dobra, starannie opracowana lampa, a przy tym w miarę tania, zwłaszcza PCL-ka może wręcz uchodzić za śmieciówkę.
Mamy widać zupełnie różne poczucie estetyki, nawet jesli brać pod uwagę tylko bańki: balony stratosferyczne z epoki AL4 mnie nie przekonują Tym bardziej ciała obce w postaci bakelitowych cokołów kołkowych, tzw. stalowych, oktal lub bocznostykowych.
Konsekewntnie, podobają mi się też inne lampy, nawiązujące wyglądem do ECL86. A więc EL84 w wersji POLAM lub Telam (EL86/PL84 już nie bardzo bo wygląda jak EL84 której ktoś anodę rozdeptał ), ECL82 ale też tylko w wykonaniu z okienkami, np 6F3P, a z lamp nieaudio, choć mogących znaleźć tam zastosowanie - rubinowa 6P45S oraz trudna w takim wykorzystaniu (z uwagi na pojemności międzysystemowe) PFL200, która na szczęście funkcjonuje w moim telewizorze w roli do jakiej ją skonstruowano.

[uosiu]

Patrząc po kształcie elektrod novali to moje typy to 6p1p i 6s19p ze skrzydełkami na anodzie:)
Pozdrawiam

[cirrostrato]

Wszystkie tanie lampy są ładne bo są ładne i tanie, należy je zdobywać jak są dziewice i w każdej dostępnej ilości, na starość będzie co wspominać i zostaną (no, nie wszystkie) dla wnuka, jutro kończy roczek i dziś przyleci do dziadka. Pozdrawiam wszystkich dziadków.

[painlust]

żebyś się nie zdziwił, jak wnuk puści je na allegro zaraz na drugi dzień po dostaniu ich od dziadka...

[cirrostrato]

I OK, na przełomie lat 80-90 w Bomisach (i nie tylko) brakowało ,,drobnych'' więc resztę często, przez przypadek, brałem w lampkach, najczęściej w EM84, nixie i innych, potem sobie spokojnie leżały. W połowie lat 90-tych próbowałem sprzedać na Wolumenie Florkowi ale cenowo mnie ,,zaskoczył'' więc Ximian sprzedał (nie wszystkie oczywiście) na Allegro i kupił pierwszą cyfrówkę. Mam nadzieję, że wnukowi, jeśli już będzie sprzedawał, starczy na niezły samochód...Gdybym w 1986 kupił (a była naprawdę okazja, kilkanaście tysięcy baniek po średnio 2-5zł, nie telewizyjne, do starych radyj) stare (ale NOS) lampy (wiele przedwojennych, wszystkie też NOS), to dziś starczyło by na nowego mercedesa. W temacie wnuka: mam nadzieję, że prawdziwe pieniądze będzie zarabiał gdzie indziej i w dziedzinie która go będzie zawodowo interesowała, lampkami może się ewentualnie bawić dla frajdy, zapas lamp, literatury, narzędzi i podzespołów dostanie od dziadka, porządnie lutować nauczę go osobiście. To tyle w temacie marzeń.....

[Piotr]

A wzmacniacz lampowy i tak nie przypasuje do torebki i tak - chyba, że masz steam-punk'ową żonę:P

[djivo]

I OK, na przełomie lat 80-90 w Bomisach (i nie tylko) brakowało ,,drobnych'' więc resztę często, przez przypadek, brałem w lampkach, najczęściej w EM84, nixie i innych, potem sobie spokojnie leżały. W połowie lat 90-tych próbowałem sprzedać na Wolumenie Florkowi ale cenowo mnie ,,zaskoczył'' więc Ximian sprzedał (nie wszystkie oczywiście) na Allegro i kupił pierwszą cyfrówkę. Mam nadzieję, że wnukowi, jeśli już będzie sprzedawał, starczy na niezły samochód...Gdybym w 1986 kupił (a była naprawdę okazja, kilkanaście tysięcy baniek po średnio 2-5zł, nie telewizyjne, do starych radyj) stare (ale NOS) lampy (wiele przedwojennych, wszystkie też NOS), to dziś starczyło by na nowego mercedesa. W temacie wnuka: mam nadzieję, że prawdziwe pieniądze będzie zarabiał gdzie indziej i w dziedzinie która go będzie zawodowo interesowała, lampkami może się ewentualnie bawić dla frajdy, zapas lamp, literatury, narzędzi i podzespołów dostanie od dziadka, porządnie lutować nauczę go osobiście. To tyle w temacie marzeń.....

Jeśli wszyscy będą nadal chcieli kupić po 2-5zł jak ja to ledwo mu na życie starczy .
A trzeba pamiętać że są i tacy co tego nie składują bo im szkoda miejsca .
Więc kupują tylko ilość potrzebną do danego układu .
Nadal można kupić tanio tylko trzeba szukać np 6S18S po 20 euro za parę to już nie drogo .
Wiadomo że ceny w dużej mierze zależą od egzemplarza danej lampki .
I jeśli ktoś z forumowiczów posiada 6S18S to za 20 euro kupię chętnie parkę nosów .
Po tyle mam okazję kupić nówki sztuki . Ale taniej będzie u nas być może .
Egzemplarze należące do rzadkości to unikaty a reszta to zwykłe lampy włącznie z 300B na czele .
Unikatami nazywam lampy które nie są aktualnie w produkcji reszta to normalne lampy.
Cirrostrato jest jeszcze jeden ważny aspekt , ile ludzie kupują tych lamp ?
Trzeba pamiętać że grono jest ścisłe takich fanatyków jak my .
A nie wiadomo czy on będzie chciał iść w Twoje ślady ? Czego z całego serca oczywiście Tobie życzę . Bo wiem że to wielka frajda . Ja byłem taką frajdą dla mojego Taty . A podejrzewam że Ty mógłbyś być w jego wieku .
Patrz jakie ładne http://molotok.ru/triod-6s18s-para-1965 ... 08269.html