Jakość podzespołów a jakość muzyki
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Jakość podzespołów a jakość muzyki
Witajcie ostatnio zaczęłem się zostanawiać jaki wpływ na jakość tego co słyszymy mają konkretne podzespoły.Oile każdy wie że w przypadku głośnika zagra lepiej markowy sprzęt niż jakieś chińskie głośniki za 10zł, wiadomo też że jakość lamp i traf ma znaczenie.Ale powiedzcie mi jak to sie ma w przypadku np kondenstaorów itd. Czy da sie odczuć różnice dźwieku na sprzęcie zbudowanym na bazie kondensatorów itd kupionych w zwykłym elektronicznym za kilka zł.Czy wzmacniacz zbudoowany na drogich częściach np. http://allegro.pl/mundorf-mcap-kondensa ... 67576.html (wartości sa przypadkowe) zagra w jakiś sposób lepiej ?
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7358
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Jakość podzespołów a jakość muzyki
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Re: Jakość podzespołów a jakość muzyki
Było już poruszane na forum - patrz wcześniejszy post.
Streszczenie: Pomiary czasem pokazują że kondensatory elektrolityczne super firm audiofilskich mają gorsze mierzalne parametry od zwykłego kondensatora elektrolitycznego normalnej firmy (nie chińskiej podróbki/niedoróbki).
Streszczenie: Pomiary czasem pokazują że kondensatory elektrolityczne super firm audiofilskich mają gorsze mierzalne parametry od zwykłego kondensatora elektrolitycznego normalnej firmy (nie chińskiej podróbki/niedoróbki).
- Recon
- 1250...1874 posty
- Posty: 1258
- Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Jakość podzespołów a jakość muzyki
Kupuj WIMA, stosunkowo tanie i bardzo dobre kondensatory, a przy tym bardzo ładnie wyglądające, no i nagminnie używane przez znane marki 
Co do kondensatorów z linka no to po prostu firma sobie zarabia na biednych frajerach(bo inaczej tego nie da się nazwać). Skoro taki np. John Suhr nie używa takich kondensatorów w swoich wzmakach(a robi je dla najlepszych muzyków) to nie sądzę, żeby taki obłąkany audiofil miał jakikolwiek argument uzasadniający użycie tychże capsów.

Co do kondensatorów z linka no to po prostu firma sobie zarabia na biednych frajerach(bo inaczej tego nie da się nazwać). Skoro taki np. John Suhr nie używa takich kondensatorów w swoich wzmakach(a robi je dla najlepszych muzyków) to nie sądzę, żeby taki obłąkany audiofil miał jakikolwiek argument uzasadniający użycie tychże capsów.
Pozdrawiam
Paweł K.
Paweł K.