Jakość podzespołów a jakość muzyki

Przed wypowiedzią bardzo proszę o zapoznanie się z regulaminem tego działu.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp

sqóra
50...74 posty
50...74 posty
Posty: 50
Rejestracja: pt, 6 sierpnia 2010, 19:38

Jakość podzespołów a jakość muzyki

Post autor: sqóra »

Witajcie ostatnio zaczęłem się zostanawiać jaki wpływ na jakość tego co słyszymy mają konkretne podzespoły.Oile każdy wie że w przypadku głośnika zagra lepiej markowy sprzęt niż jakieś chińskie głośniki za 10zł, wiadomo też że jakość lamp i traf ma znaczenie.Ale powiedzcie mi jak to sie ma w przypadku np kondenstaorów itd. Czy da sie odczuć różnice dźwieku na sprzęcie zbudowanym na bazie kondensatorów itd kupionych w zwykłym elektronicznym za kilka zł.Czy wzmacniacz zbudoowany na drogich częściach np. http://allegro.pl/mundorf-mcap-kondensa ... 67576.html (wartości sa przypadkowe) zagra w jakiś sposób lepiej ?
Awatar użytkownika
Thereminator
6250...9374 posty
6250...9374 posty
Posty: 7358
Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska

Re: Jakość podzespołów a jakość muzyki

Post autor: Thereminator »

W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
GeTe
250...374 postów
250...374 postów
Posty: 353
Rejestracja: ndz, 14 lutego 2010, 21:58

Re: Jakość podzespołów a jakość muzyki

Post autor: GeTe »

Było już poruszane na forum - patrz wcześniejszy post.
Streszczenie: Pomiary czasem pokazują że kondensatory elektrolityczne super firm audiofilskich mają gorsze mierzalne parametry od zwykłego kondensatora elektrolitycznego normalnej firmy (nie chińskiej podróbki/niedoróbki).
Awatar użytkownika
Recon
1250...1874 posty
1250...1874 posty
Posty: 1258
Rejestracja: śr, 23 czerwca 2010, 20:52
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Jakość podzespołów a jakość muzyki

Post autor: Recon »

Kupuj WIMA, stosunkowo tanie i bardzo dobre kondensatory, a przy tym bardzo ładnie wyglądające, no i nagminnie używane przez znane marki :wink:

Co do kondensatorów z linka no to po prostu firma sobie zarabia na biednych frajerach(bo inaczej tego nie da się nazwać). Skoro taki np. John Suhr nie używa takich kondensatorów w swoich wzmakach(a robi je dla najlepszych muzyków) to nie sądzę, żeby taki obłąkany audiofil miał jakikolwiek argument uzasadniający użycie tychże capsów.
Pozdrawiam

Paweł K.
ODPOWIEDZ