Pisałem już o tym w dziale "technologia lamp". Prawie ukończyłem renowację
elektroniki radia Sachsenwerk 391. Okazało się iż kupiona kiedyś lampa EFM11 ( w oryginalnym
opakowaniu) działa po włożeniu gorzej niż stara z przed wojny. Wprawdzie świeci
ładnie, ale dźwięk ledwo jest słyszalny z głośnika. Bardzo mię to zmartwiło, bo nie
była tania

Oto link:
http://www.radiomuseum.org/forum/efm11_ ... ung.html#1
Nie wiem co o tym myśleć , czy powojenna produkcja lamp różniła się o tych
przedwojennych, czy też tylko zmieniła się koncepcja zastosowania jej w układzie?
pzdr