Nieznane urządzenie.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 100...124 posty
- Posty: 113
- Rejestracja: wt, 15 lutego 2011, 09:59
Nieznane urządzenie.
Witam. Chciał bym prosić o rozpoznanie urządzania. Nie ma pojęcia co to jest. W środku siedzą lampki nexie ив-за oraz dużo układów scalonych.Chciał bym to podłączyć tylko że nie wiem jak bo z tylu jest tylko wejście takie okrągłe z 4 pinami ułożonymi w kwadrat. Dołączam zdjęcie. Pozdrawiam admaxo1@o2.pl.
Re: Nieznane urządzenie.
taxometr...
Re: Nieznane urządzenie.
Dokładnie. Napisy: "Taryfa", "Opłata za przewóz" a Nixies (bo to, panie, chodzi o to żeby wybuch jądrowy przetrwały) wyświetlają ruble i kopiejki. 

_
Re: Nieznane urządzenie.
Wot tiechnika!
Co z tego, że wyświetlacze przeżyją, jak scalaki padną?
Pff, nasze mechaniczne taksometry to dopiero panie tego, no, wybuch przeżywały.

Co z tego, że wyświetlacze przeżyją, jak scalaki padną?
Pff, nasze mechaniczne taksometry to dopiero panie tego, no, wybuch przeżywały.

Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
-
- 100...124 posty
- Posty: 113
- Rejestracja: wt, 15 lutego 2011, 09:59
Re: Nieznane urządzenie.
A może ktoś wie jak to podłączyć?
Re: Nieznane urządzenie.
Na Ukrainie w większości jako taksówki jeżdżą Łady, te podobne do PF125p. Do środka nie zaglądałem, ale możliwe, że używają nawet takich samych taksometrów.Alek pisze:Najpierw trzeba kupić zaporożca

A tak na serio, to spójrz w układ i połączenia z gniazdem. W zasilanie pewnie jest równolegle wpięty elektrolit, dalej będzie jakiś tranzystor czy tam scalak na radiatorze jako stabilizator.
No i któreś ze złącz będzie wejściem z czujnika sprzężonego z układem jezdnym. Zresztą nie wiem, nie znam się na taksometrach, ale na logikę tak to powinno działać...
Właściwie, to część tego wynalazku mogłaby służyć jako licznik do 9999.

Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.