Duża konkurencja dla lampowego preampu...

[painlust]

A po co robić samemu Echa, czy jakiekolwiek modulatory, kiedy kostki Behringera kosztują niecałe 200PLN (często 170PLN), a wybór modeli jest spory.

[gkoz]

Tylko że jest problem z użytecznością tych Behringerów.
Mam gdzieś DD100 czy coś w tym stylu, w każdym razie digital delay i nie powiedziałbym, że nadaje się to do użytku. Efekt delaya załatwia i to by było na tyle plusów, bo przy okazji strasznie szumi i pogarsza dźwięk, a w pętli to już jest fatalnie, po wpięciu tego cuda mamy całkiem inny sound niż wcześniej (nawet jeśli jest wyłączone). Co do samej jakości efektu delay nie będę się wypowiadał, ale słyszałem lepsze.

[painlust]

DD100 to chyba najstarsza wersja, choć słyszałem, że efekty te mają większe szumy niż oryginały tylko czy DD DIY będzie lepszy w tej kwestii?

Mój kumpel ma wspomniany GDI 21 do grania w domu na zwykłej wieży stereo. Jest bardzo zadowolony. Ze względu na dzieci i sąsiadów jest to dla niego jedna z opcji (ma jeszcze Pandorę na słuchawki, ale nie lubi słuchawek) pogrania w ogóle. Myślę, że TM300 gorszy nie będzie.

[Ghost]

Chyba jednym z ciekawszych modulatorow DIY w kategori echo/tremolo/chorus jest to cacko http://www.freestompboxes.org/viewtopic.php?f=13&t=3694

[Wicker]

Osobiście chcę sprawdzić to:
http://shop.ebay.com/i.html?_from=R40&_ ... Categories
Made in China oczywiście, ale tanio, Dig Delay kosztuje ok 130zł z przesyłką z Chin, a efekty to kopie markowych produktów (OCD, TS).

[painlust]

Zastanawiam się, czy nie puścić któregoś z moich testowych wzmacniaczy w świat aby zdobyć fundusze na kilka efektów do przetestowania. Behringer produkuje fajny octaver kosztujący 150-170PLN (na tę chwilę nie mam wolnej kasy), ale na ten octaver SO400 trochę zachorowałem. Nie mamy w zespole na dzień dzisiejszy basisty, a gitary stroimy konwencjonalnie, więc trochę basu by sie przydało...

[czapa tranzystor]

A jest coś podobnego do ehx memory man?

A co do strojenia ,to widziałem takie zakładane na główkę.

[Recon]

Mam już za sobą trochę takich konstrukcji, zrobiłem parę fuzzików: OCD, Tubescreamera, dodatkowo Delaya i jakiegoś chorusa Z tego wszystkiego najbardziej mnie urzekł OCD Fulltone'a - to cholernie ciepły i kremowy overdrive, na którym można ukręcić pełno klimaciarskich brzmień, gałka o dosłownie 2-3 stopnie i zupełnie inne brzmienie. W połączeniu ze wzmakiem lampowym na kanale clean nie mogłem się od gitary oderwać

Dla zainteresowanych schemat + layout: http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1113727.html

[lukasz_t]

Ja kupiłem Lexicon Alex za 250zł na alledrogo, bez oryginalnego zasilacza i mogę powiedzieć tyle, że warto, ma w sobie echo, reverb, delay i jeszcze tam jakieś, ale za taką kasę to zawodowy sprzęt, z resztą sam Jeff Beck używa takowego.

[Wicker]

EHXa schematy i layout można znaleźć w necie, w sumie chętnie bym sam coś takiego wykonał, ale problem będą pewnie układ scalone - nie wiem jak z ich produkcją i cena .
I za parę dni będę mieć złożonego RF Drive'a ,bazującego na Zendrivie, zobaczymy jak to zabrzmi, ale z tego jak na YT brzmi to powinienem być zadowolony.

[czapa tranzystor]

http://www.hobby-hour.com/electronics/s ... -metal.php
Legenda bossa robiła hm2 ale tego nie widziałem,morze ktoś sie napatoczy.


http://www.youtube.com/watch?v=JLrGpYN0nuw

Na dole po prawej inne są

[gkoz]

Ja mam gdzieś HM2 i nic specjalnego. Taka sama siara jak metal zone tylko z mniejszą ilością opcji.
Ogólnie jedyne słuszne zastosowanie przesteru w kostce to dopałka do przesteru lampowego, np. Maxon OD808 czy inny tubescreamer świetnie się w tej roli spisuje.

[painlust]

Bez przesady. DS2 jako przester w przypadku kanałów czystych lampowych spisuje się bardzo fajnie.

[Recon]

Ja kiedyś miałem bossa DS-2 jejku ale to był piach i żal. Gitara nawet okropnie głośno się nie przebijała...

[bulabla]

Witam , chyba też wypowiem się w tej materii . Wg mnie zrobienie efektu w porównaniu do wzmacniacza to bajka.Rozumiem że wykonanie digital delaya nie jest takie proste , ale też jest wykonalne . Efekty behringera to gnioty , aczkolwiek bass driver nawet dobrze gra w porównaniu z sansampem bass driver . Efekty jojo wydają mi się dobrze zrobione , za taką cenę digital delaya bym zakupił .
Wszystkie przestery , fuzzy , chorusy i inne modulatory można spokojnie wykonać , cena będzie porównywalna z behringerem a na pewno będzie lepiej grał i będzie lepiej wykonany . Efekty behringera sa z plastiku , przełącznik jest nietrwały więc wszystko może się zepsuć i to bardzo szybko .



To zdjęcie mojego sansampa gt-2 , w bonusie z boostem lpb-1 , jakoś to weszło w bb ( grałem na wielu przesterach zanim poznałem lampowy , sansamp gt-2 najlepiej wypada w porównaniu ze wzmacniaczem lampowym )


a to modyfikowany sansamp dla basu , troszkę gorzej wykonany ( te śrubki do tej pory mnie w..)

Do tych efektów użyłem 100% rezystorów metalizowanych układy tlc2262 jak w oryginale ( jak ktoś chce to mogę podpowiedzieć jak poprawnie to zrobić ) Koszt wykonania czegoś takiego to używając jak najlepszych elementów 150 góra.

ts808 na koniec - wykonanie takiego prostego efektu to koszt góra 100zł
pozdrawiam