O polskich tranzystorach.
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 5...9 postów
- Posty: 6
- Rejestracja: śr, 25 maja 2011, 21:18
- Lokalizacja: Lwow
Re: O polskich tranzystorach.
Ja nei jestem komunista lub wielbicielem ZSSR.. Ale uzycie terminu zacofane odnosno elektroniki osobliwych kierunkow pszemyslu ZSSR, - jest po prostu nierozwazne.. Napszyklad, statek kosmiczny "Buran" - to byl szczyt technicznych osiagniec ZSSR w kosmosie - a to byly lata 80te.. Dla tych co rozumieja rosyjski, proponuje obejrzec unikatowy film dokumentalny "System kierowania Burana" - http://rutracker.org/forum/viewtopic.php?t=2216687 - mysle ze po obejzeniu, mit o zacofaniu rozwieje sie... Ten film nie byl przeznaczony dla szerokiej widowni, a byl raczej pokazywany w scislych kregach specjalistow..
Re: O polskich tranzystorach.
Buran o ile dobrze pamietam odbyl 1 (slownie jeden) lot, po czym zardzewial.
Byl to spozniony i calkiem chybiony odpowiedz na amerykanskie promy kosmiczne.
Roznica pomiedzy "zachodem" a Radzieckim przemyslem elektronicznym wynosila 10-20 lat w latach `70-tych i `80-tych na niekorzysc CCCP.
Reszta to propaganda, jak np. program Interkosmos.
Sami rosyjanie sie do tego przyznali, ze bledem bylo forsowac inwestycje w przemysl ciezki kosztem elektroniki w latach `50-tych.
I to w calym Ukladzie Warszawskim
Dzieki temu natomiast mamy bardzo dobre lampy.
Byl to spozniony i calkiem chybiony odpowiedz na amerykanskie promy kosmiczne.
Roznica pomiedzy "zachodem" a Radzieckim przemyslem elektronicznym wynosila 10-20 lat w latach `70-tych i `80-tych na niekorzysc CCCP.
Reszta to propaganda, jak np. program Interkosmos.
Sami rosyjanie sie do tego przyznali, ze bledem bylo forsowac inwestycje w przemysl ciezki kosztem elektroniki w latach `50-tych.
I to w calym Ukladzie Warszawskim
Dzieki temu natomiast mamy bardzo dobre lampy.
Re: O polskich tranzystorach.
Czołem.
Pozdrawiam,
Jasiu
Następny propagandowy mit. Już w latach 60 powstały "radiation hardened CMOS" (na szafirze) do celów kosmicznych. Półprzewodniki pracują w robotach wymieniających paliwo w reaktorach jądrowych. Myślisz, że w krajach rozwiniętych nie stosowali lamp, bo ich nie znali?drapieznik pisze:lampy nie boja sie radiacji, - czego nie mozna bylo powiedzic o tranzystornej elektronice wczesnych lat..Pamietajmy - jaka wojna sie planowala.. Tak wiec w latach 50-60ch lampowe wyrobe nie byly bezuzyteczne.
Natomiast teraz już bez problemu można kupić tą historyczną "wspaniałą technikę". Obejrzyj ją sobie.drapieznik pisze: Polska, na jej szczenscie, nie wchodzila do ZSSR, ale zatem nie miala dostepu do technologji obronnego pszemyslu ZSSR,
Czym różni się Kuba od ZSRR? Wielkością. Surowcami. ZSRR chyba bardziej krwawy był. Więcej już w zasadzie niczym.drapieznik pisze: Zacofanie - to co, co teraz mowimy o Kubie, nawet Korei Polnocnej, - to zbyt silne okreslenie, ktore nie mozna z latfizna przyklejac komukolwiek...
Pozdrawiam,
Jasiu
Re: O polskich tranzystorach.
A tu o programie Buran po polsku:http://pl.wikipedia.org/wiki/Program_Buran
-
- 625...1249 postów
- Posty: 926
- Rejestracja: sob, 27 lutego 2010, 00:22
Re: O polskich tranzystorach.
Temat zboczył nieco na radzieckie wynalazki kosmiczne i przypomniała mi się sprawa nurtująca mnie od jakiegoś czasu:
Że niby wiaderko petów w super osłonie przeciw promieniowaniu jako kaskada dwójek liczących obsługiwanych przez Łajkę?
Ktoś natknął się może na jakieś bliższe informacje?
Ogólnie cała radziecka elektronika kosmiczna z tego okresu mnie intryguje...
(http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/jasi ... iming.html)1957: ZSRR: Pierwsze tranzystory w kosmosie. Elektronika Sputnika 2 zawierała tranzystory w licznikach impulsów promieniowania kosmicznego.
Że niby wiaderko petów w super osłonie przeciw promieniowaniu jako kaskada dwójek liczących obsługiwanych przez Łajkę?

Ogólnie cała radziecka elektronika kosmiczna z tego okresu mnie intryguje...
Przechodniu, wyjmij z teczki mózg elektronowy
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
i nad losem (...) podumaj przez chwilę.
Wisława S.
-
- 2500...3124 posty
- Posty: 2952
- Rejestracja: sob, 18 września 2004, 19:38
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Re: O polskich tranzystorach.
W swoim czasie sporo siedziałem na rosyjskich stronch z książkami.
Napewno spotkałem się z pozycjami o elektronice w rakietach.
Niestety w tej chwili już nie jestem w stanie powiedzieć na której to stronie.
(napewno na jednej z podanych tutaj)
P.S. Mogło to być n.p. w dziale uzbrojenie.
Napewno spotkałem się z pozycjami o elektronice w rakietach.
Niestety w tej chwili już nie jestem w stanie powiedzieć na której to stronie.
(napewno na jednej z podanych tutaj)
P.S. Mogło to być n.p. w dziale uzbrojenie.
sam sobie w życiu
jakoś nie radzę
więc biuro porad
dla innych prowadzę
/Sztaudynger/
jakoś nie radzę
więc biuro porad
dla innych prowadzę
/Sztaudynger/
Re: O polskich tranzystorach.
Czołem.
http://www.dtic.mil/cgi-bin/GetTRDoc?AD ... tTRDoc.pdf
Niestety, o ile USA po "unietajnieniu" publikuje bardzo dużo (na przykład gdzieś nadziałem się na schematy wczesnych systemów NIKE), to w krajach byłego ZSRR pojawia się tylko to, co uda się zdobyć hobbystom i trochę wspomnień.
Sputniki: schemat bipacza w "Sputniku I" kiedyś widziałem i był lampowy. W III na pewno było trochę tranzystorów. Niepewna jest II, we wspomnieniach konstruktorów z jednego z instytutów były informacje, że pojawiły się pierwsze tranzystory w licznikach (trafiłem tam ze strony http://www.155la3.ru/index.htm - link gdzieś zapisałem, ale nie mam siły szukać). Uznałem to za dosyć prawdopodobne i tak napisałem, ale twardych informacji nie znalazłem.
Pozdrawiam,
Jasiu
Chyba nawet super osłona nie była potrzebna. Tranzystory okazały się dużo odporniejsze na promieniowanie i impuls elektromagnetyczny niż przypuszczano. Na przykład tu jest fajny artykuł na temat badań dosyć zwyczajnego militarnego radia:zjawisko pisze: Że niby wiaderko petów w super osłonie przeciw promieniowaniu jako kaskada dwójek liczących obsługiwanych przez Łajkę?Ktoś natknął się może na jakieś bliższe informacje?
Ogólnie cała radziecka elektronika kosmiczna z tego okresu mnie intryguje...
http://www.dtic.mil/cgi-bin/GetTRDoc?AD ... tTRDoc.pdf
Niestety, o ile USA po "unietajnieniu" publikuje bardzo dużo (na przykład gdzieś nadziałem się na schematy wczesnych systemów NIKE), to w krajach byłego ZSRR pojawia się tylko to, co uda się zdobyć hobbystom i trochę wspomnień.
Sputniki: schemat bipacza w "Sputniku I" kiedyś widziałem i był lampowy. W III na pewno było trochę tranzystorów. Niepewna jest II, we wspomnieniach konstruktorów z jednego z instytutów były informacje, że pojawiły się pierwsze tranzystory w licznikach (trafiłem tam ze strony http://www.155la3.ru/index.htm - link gdzieś zapisałem, ale nie mam siły szukać). Uznałem to za dosyć prawdopodobne i tak napisałem, ale twardych informacji nie znalazłem.
Pozdrawiam,
Jasiu
Re: O polskich tranzystorach.
Tutaj http://www.tubedevices.com/alek/polprze ... y_1973.htm wrzuciłem skany artykułu z roku 1973. To już trochę po czasie założonym przez Ciebie, ale warto zobaczyć, że i później w prasie ukazywały się informacje o mistycznych elementach, których nigdy chyba nie było.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1229
- Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16
Re: O polskich tranzystorach.
... Kolejne "esy". Ad365S to dość rzadka odmiana.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Re: O polskich tranzystorach.
Czołem.
- rok 1972, są: UCY7400, 7440, 7460 7472, 7474, 7483 i 7493. Analogowe z tego samego roku (karty katalogowe CEMI) UL1201N, 1211N, 1221N, 1231N, 1241N, 1301N, 1321N, 1401L-1405L, 1461L, 1501N i 1601N. Tyle repertuaru... To prawdopodobnie pierwsze polskie katalogi układów scalonych, jeżeli ich nie masz daj znać - przy okazji podeślę, jakoś nie mam zamiaru kolekcjonować scalaków, a widzę że robisz kolekcję.
=> Waldku, już zapisuję na dysk
Pozdrawiam,
Jasiu
Mam pierwsze karty katalogowe autorstwa: "Zakład Prognozowania i Zastosowań" PIEAlek pisze:Tutaj http://www.tubedevices.com/alek/polprze ... y_1973.htm wrzuciłem skany artykułu z roku 1973. To już trochę po czasie założonym przez Ciebie, ale warto zobaczyć, że i później w prasie ukazywały się informacje o mistycznych elementach, których nigdy chyba nie było.

=> Waldku, już zapisuję na dysk
Pozdrawiam,
Jasiu
Re: O polskich tranzystorach.

Istotnie, nie mam tych not. Będę więc za nie wdzięczny.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1229
- Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16
Re: O polskich tranzystorach.
Bladziutki ten napis ale jakże dla mnie cenny - brakujące ogniwo, DOG13. Druga dioda to DOG12, odmiana zielona.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1229
- Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16
Re: O polskich tranzystorach.
... i kolejne "esy"...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- 375...499 postów
- Posty: 387
- Rejestracja: wt, 5 maja 2009, 10:35
- Lokalizacja: Wrocław
Re: O polskich tranzystorach.
Piękne te DMG. Chyba z tej wczorajszej aukcji gdzie Kolega był lepszy 

-
- 625...1249 postów
- Posty: 1229
- Rejestracja: pn, 12 maja 2003, 19:16
Re: O polskich tranzystorach.
... no tak, m...2 - nieraz się potykaliśmy... teraz wszystko jasne 
