Dziwna lampa bez geteru

[Tomek Janiszewski]

Tym bardziej że zgodnie z przeznaczeniem oddaje energię gromadzoną w uzwojeniu trafa i to impulsowo.

Ale po pierwsze: wcale nie oznacza to że prąd impulsowy u układzie odchylania poziomego OTV będzie większy niż w obciążonym prostowniku sieciowym z filtrem pojemnościowym (przykładowo - cały układ odchylania lampowego telewizora czarno-białego z lampą PY88 pobiera średnio zaledwie 150-200mA toteż jest to istotnie niewielka wartość w porównaniu z dopuszczalną wartością prądu szczytowego wynoszącego dla tej lampy 550mA), po drugie zaś - krótkotrwałe impulsy prądu (a więc i napięcia) jakie występują w układach odchylających są o tyle mniej groźne, że nie są w stanie w tak krótkim czasie rozpędzić ciężkich jonów do wartości niszczących katodę.

[OTLamp]

po drugie zaś - krótkotrwałe impulsy prądu (a więc i napięcia) jakie występują w układach odchylających są o tyle mniej groźne, że nie są w stanie w tak krótkim czasie rozpędzić ciężkich jonów do wartości niszczących katodę.

Ale napięcie blokujące rzędu kilowoltów jest w stanie dostatecznie rozpędzić wybite z anody elektrony wtórne, które uderzajac w dodatnią wtedy katodę powodują m.in wzrost jej temperatury, a co z za tym idzie, wzrost emisji elektronów pierwotnych, a więc i elektronów wtórnych itd.

W każdym razie wystarczy porównać parametry lamp PY82 (prostowniczej) oraz PY88 (usprawniającej). Ta pierwsza, mimo że ma prąd średni (180mA) wyraźnie mniejejszy niż druga (220mA) ma za to znacznie większy prąd szczytowy (1150mA zamiast 550mA.

No to porównajmy. Gdzie więc widzisz ten znacząco większy opór wewnętrzny diody usprawniającej?

[OTLamp]

Jeszcze jeden przykład (niestety zniknął przycisk "zmień" więc na razie post pod postem*): EY81 (Iamax=150mA, Iapmax=450mA) w zestawieniu z EY84 (Iamax=150mA, Iapmax=900mA). Gdzie więc jest ten znacząco większy opór wewnętrzny EY81?

*co ciekawe w tym poście ten przycisk jest, a w tym wyżej już nie

[pasio]

Witam !
Chciałem zaprezentować Szanownym kolegom lampę elektronową, o której Google nie wiedziało nic (kilka lat temu).
Typ M3FS19A, producent (!!!) Carl Zeiss Jena. Wymontowana z enerdowskiego miernika stężenia CO2.
Dlaczego w tym dziale: otóż uważam, że nie ma ona getteru w ogóle, lub jakiś taki, jak wwym 19-ki, ponieważ to srebrne, co widać na fotkach, nie jest osadem na szkle, ale cienką błyszczącą folią przyklejoną do bańki od wewnątrz i połączoną elektrycznie z nogą nr 9 (podstawka noval).
Toto patrzyło swoimi bebechami na świat pełen CO2 przez układ optyczny (przez pudło), ponieważ na łbie jest przezroczyste i płaskie, a nie wyoblone, jak normalna lampa. A, jeszcze, coś dla Alka, jeśli jeszcze nie widział: ten cycek ma odwrotnie, czyli od dołu, między nogami (sorki za tak niefortunne sfrormułowanie).
Więc pytanie: ma getter, czy nie ma ?
Poniżej fotki tego dziwactwa:
Posty scalono.
[Romekd]

P1010600.JPG [attachment=1]P1010610.JPG [attachment=0]P1010609.JPG[attachment=0]P1010612.JPG

[tszczesn]

Chciałem zaprezentować Szanownym kolegom lampę elektronową, o której Google nie wiedziało nic (kilka lat temu).
Typ M3FS19A, producent (!!!) Carl Zeiss Jena. Wymontowana z enerdowskiego miernika stężenia CO2.
Dlaczego w tym dziale: otóż uważam, że nie ma ona getteru w ogóle, lub jakiś taki, jak wwym 19-ki, ponieważ to srebrne, co widać na fotkach, nie jest osadem na szkle, ale cienką błyszczącą folią przyklejoną do bańki od wewnątrz i połączoną elektrycznie z nogą nr 9 (podstawka noval).

To coś to fotopowielacz. Carl Zeiss robiło elektrooptykę - fotopowielacze, fotodiody, źródła promieniowania itp.