Przypadek raczej nie spotykany, ale wirnik silnika zapiekł się do tego stopnia, że młotkiem nie dało się wybić wirnika z łożysk....
Na szczęście dostałem jeszcze jeden złom , bez obudowy, pasków i sprzęgieł, ale ze sprawnym silnikiem i kompletną elektroniką.
Dziś już wszystko jest OK !! i nawet kartoflaki Mifleksu z 1965 roku nie wymagają wymiany, tylko brakuje mi pokrętła do przełącznika prędkości przesuwu taśmy ( 4,75 - 9,5 )
Może u kogoś obija się po szufladach ???
No może trochę z tym optymizmem, przesadziłem, bo żadnych pomiarów przy odczycie , a tym bardziej przy zapisie jeszcze nie robiłem.
Głowica uniwersalna jest dość mocno "zeszlifowana" taśmami ORWO i TONSIL...tak więc przydała by się i nowa głowica....
Chętnych do pomocy w reanimacji "TONETTE" proszę o ustawienie się w kolejce....



A teraz serio... chętnie kupię pokrętło do przełącznika przesuwu, oraz głowicę...lub zamienię na coś ...