Sprzedam/oddam - kwestja etyczna i moralna
Moderator: gsmok
Sprzedam/oddam - kwestja etyczna i moralna
Witam wszystkich, ja uważam że na tej stronie forum nie powinno się zamieszczać ogłoszeń chcących naciągnąć forumowiczów na koszty, powinien to być dział koleżeńskich sprzedaży, ja nigdy nie zarobiłem wyżej niż na allegro, raczej wychodzę na zero, PROŚBA do chcących naciągnąć forumowiczów od tego jest Allegro i Ebay, tu się sprzedaje lub oddaje po KOLEŻEŃSKU, co nie którzy nie potrafią tego zrozumieć, cwaniactwo nie jest tu na forum mile widziane, jeżeli ktoś tu kupuje z myślą sprzedaży na allegro to już przykro z tego powodu i to już niech będzie jego problem moralny, pozdrawiam Hieronim.
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 7408
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Sprzedam/oddam - kwestja etyczna i moralna
Zgadzam sie z kolegą. Niejednokrotnie kupowałem w dobrej cenie lub otrzymałem gratis od kolegów Triodowiczów różne części, sam też parę drobiazów sprzedałem po kosztach lub oddałem. Niestety renesans popularnosci lamp spowodował zainteresowanie tematem wszelakiej maści cwaniaczków, szukających łatwego zarobku. Do moralności nie ma sensu w ich przypadku się odwoływać, bo sumienie (w dobrym stanie, bo nieużywane) już dawno zamienili na pieniądze.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 753
- Rejestracja: pn, 26 października 2009, 20:35
- Lokalizacja: Wschodnia Wielkopolska
Re: Sprzedam/oddam - kwestja etyczna i moralna
Mnie moje 12B4A zawsze będą przypominać (choć nigdy nie widziałem):), dobre serce Kolegi Macieja i Kolegi Vic384. Dostałem je całkowicie (8 szt.) za darmochę - i zupełnie swobodnie zbuduję na tych triódkach długo działający wzmacniacz.
Rozumiem że tych lamp Kolegom zbywało ale przecież mogli je sprzedać.
Pozdrawiam,
Piotr.
Rozumiem że tych lamp Kolegom zbywało ale przecież mogli je sprzedać.
Pozdrawiam,
Piotr.
Powierz Panu drogę swoją, zaufaj Mu, a On wszystko dobrze uczyni (Ps.37:5)
-
- 375...499 postów
- Posty: 447
- Rejestracja: czw, 20 listopada 2008, 20:57
- Lokalizacja: Olsztyn
Re: Sprzedam/oddam - kwestja etyczna i moralna
To forum ma więcej dobrych wujków. Oprócz w/w pozdrawiam kolegę cirrostrato.
wszyscy jesteśmy nienormalni, tylko nie wszyscy zdiagnozowani
-
- 500...624 posty
- Posty: 538
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2011, 09:54
- Lokalizacja: Poland
Re: Sprzedam/oddam - kwestja etyczna i moralna
Ja jak sprzedaję to prawie za darmo 

-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1642
- Rejestracja: pt, 15 października 2010, 19:28
- Lokalizacja: Hrubieszów
Re: Sprzedam/oddam - kwestja etyczna i moralna
A mi tam 6P45S od Włodka pomogą nie jeden układ uruchomić
( lampowy zasilacz warsztatowy
)
Pozdrówka.

( lampowy zasilacz warsztatowy

Pozdrówka.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3935
- Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sprzedam/oddam - kwestja etyczna i moralna
Zgadzam się z tym tylko częściowo. Jestem przeciwny naciąganiu i nierzetelnym ogłoszeniom. Z drugiej strony jestem za zachowaniem prawa ogłoszeniodawcy do podawania takiej ceny jaka mu odpowiada. Nie uważam, że wysoka cena za oferowany towar to "naciąganie forumowiczów". Tego typu stwierdzenie jest niesprawiedliwe i może zostać odebrane jako próba niezgodnego z regulaminem działu ogłoszeń "nacisku" na oferenta. Zawsze istnieje możliwość negocjacji ceny (najlepiej poprzez pocztę prywatną) i rezygnacji z zakupu. Cena, która jednej osobie może się wydawać wyskoka, dla innej może być do zaakceptowania w określonych warunkach.kraz pisze:Witam wszystkich, ja uważam że na tej stronie forum nie powinno się zamieszczać ogłoszeń chcących naciągnąć forumowiczów na koszty, powinien to być dział koleżeńskich sprzedaży, ja nigdy nie zarobiłem wyżej niż na allegro, raczej wychodzę na zero, PROŚBA do chcących naciągnąć forumowiczów od tego jest Allegro i Ebay, tu się sprzedaje lub oddaje po KOLEŻEŃSKU, co nie którzy nie potrafią tego zrozumieć, cwaniactwo nie jest tu na forum mile widziane, jeżeli ktoś tu kupuje z myślą sprzedaży na allegro to już przykro z tego powodu i to już niech będzie jego problem moralny, pozdrawiam Hieronim.
Zauważyłem z zażenowaniem, że niektórych "krytyków" udzielających się w dziale Ogłoszeń irytuje nie tyle sam fakt, że cena jest wysoka, co świadomość, że ktoś inny może zarobić na transakcji.
Wpływanie i wytykanie, że ktoś coś sprzedaje za drogo może być przyczyną, że część osób zrezygnuje z zamieszczenia ogłoszenia i ktoś potrzebujący nie będzie nawet wiedział, że oferta, którą jest zainteresowany właśnie przepadła.
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Re: Sprzedam/oddam - kwestja etyczna i moralna
Jezeli ktos oferuje towar i pisze, ze jest w idealnym stanie, po czym ogladajac zdjecia przedmiotu wychodzi, ze w odbiorniku nie ma lamp w ogole, a o tym fakcie nie wspomnial.
Napisal, ze brakuje tylna scianka i galki, oraz AZ1.
Czy to nie jest wprowadzenie w blad zainteresowanych?
Zdjecia umiescil po tym ze nie bylo chetnych na kupna kota w worku.
Tak wyglada "ideal"?
Napisal, ze brakuje tylna scianka i galki, oraz AZ1.
Czy to nie jest wprowadzenie w blad zainteresowanych?
Zdjecia umiescil po tym ze nie bylo chetnych na kupna kota w worku.
Tak wyglada "ideal"?
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 3935
- Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sprzedam/oddam - kwestja etyczna i moralna
Najwyraźniej nie przeczytałeś całej mojej wypowiedzi. Napisałem, że jestem przeciwny naciąganym ogłoszeniom.
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Re: Sprzedam/oddam - kwestja etyczna i moralna
Jeżeli coś na aledrogo mogę kupić legalnie, zgodnie z prawem i ewentualnie mieć możliwość dochodzenia swoich praw, to nie kupię tego samego 2x drożej tylko z powodu, że ogłoszenie było na forum. Takie właśnie działanie ogłoszeniodawcy to próba naciągania.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1196
- Rejestracja: wt, 4 lipca 2006, 10:58
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Sprzedam/oddam - kwestja etyczna i moralna
Gdyby nie wywiązała się w temacie dyskusja, to pewnie do dzisiaj byśmy nie znali stanu kompletności tego radia...gsmok pisze:Najwyraźniej nie przeczytałeś całej mojej wypowiedzi. Napisałem, że jestem przeciwny naciąganym ogłoszeniom.
Ile to było aukcji na allegro, gdzie sprzedawca oferował radio podobno z lat 20-30, a faktycznie to byłą współczesna chińszczyzna, pomijam fakt, czy wiedział, co sprzedaje, czy nie, ale w większości takich aukcji nie było zdjęcia środka radia.
Ktoś nieobeznany nieźle się nacinał.
Podobnie tutaj - dlaczego ktoś ma przepłacać.
Pozdrawiam
Matizz
kontakt - PW, mail - jezussm@gmail.com
-
- 1250...1874 posty
- Posty: 1432
- Rejestracja: sob, 14 lutego 2009, 23:56
- Lokalizacja: Brzeziny k/Łodzi
Re: Sprzedam/oddam - kwestja etyczna i moralna
Zwłaszcza jeśli ogłoszeniodawca do oferty dołącza zdjęcie z "OldRadio" lub innego miejsca w Internecie...bądź oferowany przedmiot został "wydojony"




µ Ω ± ÷ Π φ × Δ Θ Λ « » ≤ ≥
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
Σ Φ Ψ α β χ τ γ δ ε ζ η ψ •
θ λ ξ ρ σ ω κ ² ³ ½ ¼ ¾ π sp
§ © ® ° ™ Γ ∑ √ ∞ ∫ ≈ ≠ ≡ Ξ
-
- 500...624 posty
- Posty: 538
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2011, 09:54
- Lokalizacja: Poland
Re: Sprzedam/oddam - kwestja etyczna i moralna
To o moich postach piszecie bo jestem nowy i jest trochę kombinacji alpejskich z tymi fotami ,ale jak dla przykładu dam z old radio jaki to model to pod uwagę tego nie bierzecie,że te radia mam z mieszkania wyciagnięte po pół wieku bez kombinacji bo mam w dup... bawić się w renowację,a jezeli tam nie było lamp to pójdę do sklepu i kupie nowe w kartoniku co nie żeby wygladało ze są żarówki 

-
- 6250...9374 posty
- Posty: 7408
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Sprzedam/oddam - kwestja etyczna i moralna
Jak wyglądają modele radyj, które oferujesz, to większość forumowiczów wie, a jak ktoś nie wie, to sobie sprawdzi sam na oldradio. Tu chodzi o to, jak wygląda konkretny oferowany przez ciebie na sprzedaż egzemplarz - w jakim jest stanie, czy wymaga remontu i jakiego oraz czy żądana cena jest w dla potencjalnego kupca adekwatna do stanu radia. Czy ma lampy na zdjęciu czy nie jest sprawą drugorzędną.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
- 9375...12499 postów
- Posty: 11125
- Rejestracja: wt, 13 kwietnia 2004, 14:42
Re: Sprzedam/oddam - kwestja etyczna i moralna
Czapa mistrzu ja mam do ciebie jedno podstawowe zastrzeżenie. My nie wiemy ile ty masz lat. Twoje posty wyglądają na posty co najwyżej 15-stolatka. Polskie prawo zabrania nabywania czegokolwiek od nieletnich i nie ma znaczenia czy jest to koszyk grzybów na drodze idącej przez las czy radio za 100PLN. Umowa kupna-sprzedaży jest nie ważna. Nie kupiłbym od ciebie nic, aby nie mieć jakichkolwiek kłopotów.