Bogner Ecstasy Anniversary
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Bogner Ecstasy Anniversary
Czym według was zachwyca tak muzyków ten Piec , bo ja uważam go za produkt z lekka niedorobiony , wielu moich znajomych posiada to cacko ,ale w nim samym coś po prostu nie gra .
O co chodzi ?
jakiś czas temu czytalem dość niepochlebny artykuł w którym wieloletni użytkownik Steve Vai wprost mówił o negatywach tego pieca , w gruncie rzeczy sam przyczynił się do sławy tego wzmacniacza .
O co chodzi ?
jakiś czas temu czytalem dość niepochlebny artykuł w którym wieloletni użytkownik Steve Vai wprost mówił o negatywach tego pieca , w gruncie rzeczy sam przyczynił się do sławy tego wzmacniacza .
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7357
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Bogner Ecstasy Anniversary
Jeden lubi kotlety, a drugi jak mu śmierdzą skarpety...
A dlaczego ty uważasz, że jest z nim coś nie tak?
A dlaczego ty uważasz, że jest z nim coś nie tak?
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
- VacuumVoodoo
- 1875...2499 postów
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
- Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
- Kontakt:
Re: Bogner Ecstasy Anniversary
Co prawda nie nalezy uogolniac ale pozwole sobie tym razem na uogolnienie.
IMO wiekszosc nowoczesnych lampowych wzmacniaczy gitarowych przesadza z przesterowaniem i iloscia przesterowanych stopni co w rezultacie brzmi jak dosc marny fuzz.
Dlatego tez mozna dzis wypuscic na rynek wzmacniacz 100% na polprzewodnikach i twierdzic, ze brzmi co najmniej tak samo lub nawet lepiej niz lampowy. I z tym sie zgodze jezeli bedziemy porownywac go ze lampowymi wzmacniaczami typu "modern high-gain".
IMO wiekszosc nowoczesnych lampowych wzmacniaczy gitarowych przesadza z przesterowaniem i iloscia przesterowanych stopni co w rezultacie brzmi jak dosc marny fuzz.
Dlatego tez mozna dzis wypuscic na rynek wzmacniacz 100% na polprzewodnikach i twierdzic, ze brzmi co najmniej tak samo lub nawet lepiej niz lampowy. I z tym sie zgodze jezeli bedziemy porownywac go ze lampowymi wzmacniaczami typu "modern high-gain".
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Re: Bogner Ecstasy Anniversary
Właśnie ! Przester tego wzmacniacza zdaje się być nie ujarzmiony przez konstruktora , ale Clean też jest niedorobiony , płytki .
W Peavey 5150 jest Aleks też sporo stopni , ale tam to gra wszystko , a tu ?
W Peavey 5150 jest Aleks też sporo stopni , ale tam to gra wszystko , a tu ?
Re: Bogner Ecstasy Anniversary
Panowie weźcie pod uwagę, że nie ma czegoś takiego jak "złe brzmienie". Każdy woli co innego i każdy rodzaj brzmienia ma swe zastosowanie.
Posłuchajcie np. ACDC-tnt, solówka nagrywana na marshallu z podpiętym monitorem odsłuchowym, brzmienie niby okropne ale pasuje.
Posłuchajcie np. ACDC-tnt, solówka nagrywana na marshallu z podpiętym monitorem odsłuchowym, brzmienie niby okropne ale pasuje.
Re: Bogner Ecstasy Anniversary
Jedni lubią śledzie drudzy jak im z mordy jedzie... mimo to uważam, że jednak są brzmienia tylko i wyłącznie dla "amatorów kwaśnych jabłek", a tych odsetek w społeczeństwie jest stosunkowo niski. Zapewne znajdzie się człowiek zachwycony brzmieniem typu lanie na blachę czy odgłos diaxa, a to znaczy, że nie ma brzmień bez ich amatorów.
- VacuumVoodoo
- 1875...2499 postów
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
- Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
- Kontakt:
Re: Bogner Ecstasy Anniversary
Czy ja napisalem ze uwazam to za "zle" brzmienie?
"Marny fuzz" jest obrazowym opisem brzmienia a nie jego ocena.
Masz racje ze kazde brzmienie da sie gdzies uzyc. A komu co sie podoba to juz inna sprawa.
"Marny fuzz" jest obrazowym opisem brzmienia a nie jego ocena.
Masz racje ze kazde brzmienie da sie gdzies uzyc. A komu co sie podoba to juz inna sprawa.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7357
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Bogner Ecstasy Anniversary
No to o czym jest ten temat?
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Re: Bogner Ecstasy Anniversary
O tym, ze koledze Markowi się brzmienie nie podoba...
- VacuumVoodoo
- 1875...2499 postów
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
- Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
- Kontakt:
Re: Bogner Ecstasy Anniversary
Jak to o czym? O lampowych "fuzz-face" i o krytykowaniu sprzetu o ktorym wiekszosc publicznosci nic nie wie, no moze oprocz ceny...taki prawie kaberet p.t. "Wszystkie drogi wioda do ....kosza".
Moze z innej beczki, czy Hector i Herbert to krewniacy czy blizniacy?
PS. Mnie sie Stevie Vai nigdy nie podobal, natomiast z checia bym zrobil wzmacniacz dla Darka Kozakiewicza.
Moze z innej beczki, czy Hector i Herbert to krewniacy czy blizniacy?
PS. Mnie sie Stevie Vai nigdy nie podobal, natomiast z checia bym zrobil wzmacniacz dla Darka Kozakiewicza.
Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Re: Bogner Ecstasy Anniversary
No to napisz do niego by został twoim endorseremVacuumVoodoo pisze:PS. Mnie sie Stevie Vai nigdy nie podobal, natomiast z checia bym zrobil wzmacniacz dla Darka Kozakiewicza.

- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7357
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Bogner Ecstasy Anniversary
Jakby tak każdy zaczął zakładać tematy, jaki wzmacniacz mu się nie podoba, zrobiłby się tu niezły bajzel.painlust pisze:O tym, ze koledze Markowi się brzmienie nie podoba...
De gustibus non est disputandum
Temat o niczym.
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
Re: Bogner Ecstasy Anniversary
Moze z innej beczki, czy Hector i Herbert to krewniacy czy blizniacy?
a wiesz coś więcej czy tylko na słuch ?