Dziwna "żarówka"

Masz nietypowy problem 'lampowy'? Spróbuj tutaj.

Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd

Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11229
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Dziwna "żarówka"

Post autor: tszczesn »

staszeks pisze:Do jakiej średnicy trzeba by zjechać i z czego ten drut wykonać aby osiągnąć
stosunkowo wysoki opór potrzebny w neonówce?
Nie wiem. Ale drutowy opornik 2MΩ w ręku trzymałem (był trochę większy od MŁT 2W). Nie mam juz takiego neonówki, oddałem znajomemu na zapas do podświetlania numeru domu (u niego ciągle świeci oryginał z 1936 roku :), to fotki nie zrobię, tam ten drut był wyraźnie widoczny.
staszeks
2500...3124 posty
2500...3124 posty
Posty: 2945
Rejestracja: sob, 18 września 2004, 19:38
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Dziwna "żarówka"

Post autor: staszeks »

A ja się zastanawiam jednym.
Tak zwinięty drucikoprócz oporności będzie również posiadał pewną indukcyjność.
(jakie wartości tu można by uzyskać?)
Ale wtedy mielibyśmy neonówkę tylko na prąd zmienny, ewentualnie na stały z dodatkowym oporem.
sam sobie w życiu
jakoś nie radzę
więc biuro porad
dla innych prowadzę
/Sztaudynger/
Awatar użytkownika
tszczesn
moderator
Posty: 11229
Rejestracja: wt, 12 sierpnia 2003, 09:14
Lokalizacja: Otwock
Kontakt:

Re: Dziwna "żarówka"

Post autor: tszczesn »

staszeks pisze:A ja się zastanawiam jednym.
Tak zwinięty drucikoprócz oporności będzie również posiadał pewną indukcyjność.
(jakie wartości tu można by uzyskać?)
Ale wtedy mielibyśmy neonówkę tylko na prąd zmienny, ewentualnie na stały z dodatkowym oporem.
Ta idukcyjność będzie miała znikomo mały wpływ w porównaniu z opornością, zwłaszcza dla 50Hz. Jednak dławiki dające sensowną oporność dla 50Hz to sporo zwojów i to na solidnym żelaznym rdzeniu.
Awatar użytkownika
gsmok
3125...6249 postów
3125...6249 postów
Posty: 3909
Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Dziwna "żarówka"

Post autor: gsmok »

Tomasz Gumny pisze:...Niemniej nasze wątpliwości może rozwiać tylko sekcja tej "żarówki", zatem gsmok - młotek w dłoń i do dzieła! :twisted:
Nie ma mowy. Chyba, ze zdobędę drugą podobną. Na razie będę się starał pozyskać informacje identyfikujące tę żarówkę w internecie i okolicach.
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
ODPOWIEDZ