po okresie zalamania zwiazanego z nieudanym podejsciem do mojego wzmacniacza powracam
Tym razem za cel postawilem sobie pracowac powoli. Na poczatek zajme się tematem zasilacza do siatek pierwszych 2 x EL34 (rownolegle).
Planuje to tak:
Uzwojenie od trafa sieciowego. Dajace okolo 14V zmiennego. Wyprostowac na mostku zintegrowanym (a moze lepiej zwyczajnie, dioda?) i zmagazynowac na duzym kondensatorze (np. 200uF @ okolo 30V). Teraz plus kondensatora do minusa prostownika napiecia anodowego, co da ma napiecie ujemne na siatce pierwszej wzgledem napiecia anodowego. Napiecie ujemne przez opornik (chyba to bylo 300kΩ) do opornikow 1KΩ tuz przed kazda siatka pierwsza.
dobrze byloby też zamiast dużego kondensatora dodać jedno-dwa ogniwa RC. w sumie wyjdzie jepsza filtracja nawet przy mniejszej sumarycznej pojemności, a spadku napięcia nie będzie, bo prąd jest pomijalnie mały.
to tak na marginesie.