Nowatorski sposób wkładania lamp
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd
- gsmok
- 3125...6249 postów
- Posty: 3908
- Rejestracja: wt, 8 kwietnia 2003, 08:33
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Nowatorski sposób wkładania lamp
Witam
Dostałem do naprawy wzmacniacz. Okazuje się, że zastosowano w nim "interesujący" sposób wkładania lamp oktalowych. Z wyjątkiem jednej, wszystkie zostały wstawione w podstawki z pominięciem tzw. klucza, czyli występu na bolcu lampy i wgłębienia w podstawce. Klucz z zasady uniemożliwia niewłaściwe włożenie lampy w podstawkę - tak mi się dotychczas przynajmniej wydawało.
Włożenie lamp w taki sposób, jak to pokazałem na poniższej fotografii, to nie lada wyzwanie. Wszystkie bolce zostały oczywiście wyłamane a ich usunięcie z podstawek wymagało użycia śrubokręta i młotka. Jak dużej siły i determinacji trzeba było użyć aby "zignorować" wspomniany klucz, wie tylko anonimowy "wynalazca".
Dostałem do naprawy wzmacniacz. Okazuje się, że zastosowano w nim "interesujący" sposób wkładania lamp oktalowych. Z wyjątkiem jednej, wszystkie zostały wstawione w podstawki z pominięciem tzw. klucza, czyli występu na bolcu lampy i wgłębienia w podstawce. Klucz z zasady uniemożliwia niewłaściwe włożenie lampy w podstawkę - tak mi się dotychczas przynajmniej wydawało.
Włożenie lamp w taki sposób, jak to pokazałem na poniższej fotografii, to nie lada wyzwanie. Wszystkie bolce zostały oczywiście wyłamane a ich usunięcie z podstawek wymagało użycia śrubokręta i młotka. Jak dużej siły i determinacji trzeba było użyć aby "zignorować" wspomniany klucz, wie tylko anonimowy "wynalazca".
Pozdrawiam
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Grzegorz Makarewicz 'gsmok'
Re: Nowatorski sposób wkładania lamp
Gówno chłopu nie zegarek...
Re: Nowatorski sposób wkładania lamp
.
Ostatnio zmieniony pn, 28 marca 2011, 13:56 przez k24, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Nowatorski sposób wkładania lamp
Za każdym razem jak widzę, odwrotnie powkładane kości RAM, czasem nawet odwrotnie włożony procesor (bynajmniej nie 486) też coś mi przychodzi do głowy, ale kolega painlust wyraził to słowami 

painlust pisze:Gówno chłopu nie zegarek...
NOBODY expects the Spanish Inquisition!
https://www.flickr.com/photos/qdlaczian/
https://www.flickr.com/photos/qdlaczian/
Re: Nowatorski sposób wkładania lamp
Może powodem jest błędnie zacokołowana lampa? Sam mam jedną 5C4S która ma pomylone wyprowadzenia - każdy pin jest przesunięty i aby wcisnąć ją w poprawnie polutowaną podstawkę trzeba zrobić dokładnie to co na zdjęciu gsmok'a
- dark_one
- 375...499 postów
- Posty: 393
- Rejestracja: pn, 2 kwietnia 2007, 00:29
- Lokalizacja: Pasmo zabronione
Re: Nowatorski sposób wkładania lamp
Jako zupełnie młody adept sztuki informatycznej miałem przyjemność naprawiać komputer pewnego pracownika księgowego który usiłował zainstalować program znajdujący się na 10 dyskietkach 5,25'' wkładając je do stacji dysków równocześnie. Przy piątej więcej się nie zmieściło. Dobrze że nie dało się zamknąć blokady bo mechanizm zmasakrowałby powierzchnię dyskietek. Z pomocą drewnianego patyka po lodach udało się zdemontować tę karkołomną kombinację w 10 minut ale kolejną godzinę zajęło mi tłumaczenie na czym polega instalacja z wielu nośników ... Od tego czasu jestem impregnowany na tego typu sytuacje. Szkoda tylko lamp.
Working class can kiss my arse, I got a foreman job at last!
- Thereminator
- 6250...9374 posty
- Posty: 7351
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: Nowatorski sposób wkładania lamp
Jest takie powiedzenie, że jeśli nawet najtęższe umysły orzekną, że coś jest niewykonalne, znajdzie się idiota, który udowodni, że są w błędzie...
W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
- VacuumVoodoo
- 1875...2499 postów
- Posty: 2007
- Rejestracja: śr, 11 sierpnia 2004, 15:51
- Lokalizacja: Goteborg, Szwecja
- Kontakt:
Re: Nowatorski sposób wkładania lamp
To mi przypomina dyskusje wiele lat temu z moim bylym szefem. Mianowicie, prezentowal specyfikacje pewnego urzadzenia ktore mialo byc odporne na idiotow (ang: fool-proof). Ja uwazalem ze to oznacza ze aby moc uruchomic system nalezy wykazac pewien poziom inteligencji a on ze to ma byc tak skonstruowane aby kazdy glupi potrafil to obslugiwac. W obecnosci klienta zapytalem szefa czy uwaza ze NASA wysyla na orbite idiotow. Zalamal sie bidulek.... 

Aleksander Niemand
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
_______________________________________
Wzmacniacz ma sie do gitary tak jak smyczek do skrzypiec - AN
Re: Nowatorski sposób wkładania lamp
Witam !
Mojemu Dyrowi zdarzyło się wsadzić odwrotnie wtyk LPT, ale do spółki z sekretarką (na 4 ręce, to i siły dużo więcej).
To znaczy wieść gminna potem niosła, że ona trzymała wtyczkę, ale nie LPT w swoich ręcach...
Ja z kolei mam na sumieniu ze trzy Epromy włożone wg mojego wspólnika "normalnie', czyli odwrotnie, (psuły się), ale one nie miały klucza, jeno oznaczenie...
Widziałem koła w maluchu przykręcone odwrotnie, nabrał wtedy właściwej szerokości...
W pewnej fabryce w PRL włożono Epromy do urządzenia, wprawdzie zgodnie z oznaczeniem,ale...niezaprogramowane, dobrze, że KT to wykryła, bo byłoby oskarżenie PRL o sabotaż (zgadnij do jakiego kraju miały pojechać ?).
Widziałem też patent zabezpieczający przed złym włożeniem lamp: 4 szt. EL34 były po prostu WLUTOWANE w PCB. Wzmacniacz angielski, opisane w Audio lub poprzedniku z lat minionych, jak znajdę to przyślę, bo to naprawdę kuriozum, chyba dlatego, że poziomo, coby nie wypadły podczas grania w piłkę nożną tym wzmacniaczem...
Widziałem dni w muzeach sennych,
o wnętrzach zimnych jak mrok,
starsi ludzie w rogach wielkich sal,
księgi pięknych myśli pełne,
pokrył gruby kurz,
herbaty smak, kapci miękkich szum, spokój serc.
Teraz coś na czasie: jutro będziemy tłuc jaja wielkanocne od weższej strony, czy odwrotnie ?
Która strona jest prawidłowa ?
Sorki za offtop, ale to z okazji Świąt , których Najlepsze Życzenia i wyżej zacytowanego spokoju serc, przesyłam wszystkim Kolegom !
Mojemu Dyrowi zdarzyło się wsadzić odwrotnie wtyk LPT, ale do spółki z sekretarką (na 4 ręce, to i siły dużo więcej).
To znaczy wieść gminna potem niosła, że ona trzymała wtyczkę, ale nie LPT w swoich ręcach...
Ja z kolei mam na sumieniu ze trzy Epromy włożone wg mojego wspólnika "normalnie', czyli odwrotnie, (psuły się), ale one nie miały klucza, jeno oznaczenie...
Widziałem koła w maluchu przykręcone odwrotnie, nabrał wtedy właściwej szerokości...
W pewnej fabryce w PRL włożono Epromy do urządzenia, wprawdzie zgodnie z oznaczeniem,ale...niezaprogramowane, dobrze, że KT to wykryła, bo byłoby oskarżenie PRL o sabotaż (zgadnij do jakiego kraju miały pojechać ?).
Widziałem też patent zabezpieczający przed złym włożeniem lamp: 4 szt. EL34 były po prostu WLUTOWANE w PCB. Wzmacniacz angielski, opisane w Audio lub poprzedniku z lat minionych, jak znajdę to przyślę, bo to naprawdę kuriozum, chyba dlatego, że poziomo, coby nie wypadły podczas grania w piłkę nożną tym wzmacniaczem...
Widziałem dni w muzeach sennych,
o wnętrzach zimnych jak mrok,
starsi ludzie w rogach wielkich sal,
księgi pięknych myśli pełne,
pokrył gruby kurz,
herbaty smak, kapci miękkich szum, spokój serc.
Teraz coś na czasie: jutro będziemy tłuc jaja wielkanocne od weższej strony, czy odwrotnie ?
Która strona jest prawidłowa ?
Sorki za offtop, ale to z okazji Świąt , których Najlepsze Życzenia i wyżej zacytowanego spokoju serc, przesyłam wszystkim Kolegom !