Projektowanie wzmacniacza (nie)Hi-Fi lampowego :)
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 250...374 postów
- Posty: 254
- Rejestracja: sob, 23 października 2010, 14:01
- Lokalizacja: Wroc/Rzesz
Re: Projektowanie wzmacniacza (nie)Hi-Fi lampowego :)
1 stąd żeby nie wytracać prawie żadnego napięcia.
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Re: Projektowanie wzmacniacza (nie)Hi-Fi lampowego :)
To nie jest dobre podejście. Po pierwsze prąd tej siatki zmienia się w szerokich granicach w funkcji wysterowania, a po drugie 1V to ani dużo ani mało, a już na pewno nie "prawie nic"Macck pisze:1 stąd żeby nie wytracać prawie żadnego napięcia.

Ten rezystor dobiera się "na oko" z przedziału 100R-2k2, albo podgląda z karty katalogowej, jak radził Jethrotull.
W obwodzie siatki sterującej nie płynie prąd (lub płynie "prawie żaden", nie mylić z 1mA

-
- 250...374 postów
- Posty: 254
- Rejestracja: sob, 23 października 2010, 14:01
- Lokalizacja: Wroc/Rzesz
Re: Projektowanie wzmacniacza (nie)Hi-Fi lampowego :)
W karcie katalogowej tego nie ma ... lub ja jestem ślepy
... można dać tak o 1kR i będzie? Skoro parametr nie jest krytyczny to chyba nie wymaga poświęcania mu zbyt dużej uwagi.
A co z tym rezystorem jeśli chciałbym G2 podłączyć pod anodę i zrobić z pentody triodę (lub w ogóle dać taki przełącznik do zmiany trybu pracy) ? W ten sam sposób?
http://lib.store.yahoo.net/lib/thetubes ... -EL84M.pdf tu dokumentacja.

A co z tym rezystorem jeśli chciałbym G2 podłączyć pod anodę i zrobić z pentody triodę (lub w ogóle dać taki przełącznik do zmiany trybu pracy) ? W ten sam sposób?
http://lib.store.yahoo.net/lib/thetubes ... -EL84M.pdf tu dokumentacja.
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Re: Projektowanie wzmacniacza (nie)Hi-Fi lampowego :)
Możliwe, czasem nie podawali, dlatego...Macck pisze:W karcie katalogowej tego nie ma ... lub ja jestem ślepy
Macck pisze: ... można dać tak o 1kR i będzie
W trybie triody wystarczają mniejsze wartości rzędu 100-220R, ale jak zostawisz 1k, to też będzie dobrze.Macck pisze:A co z tym rezystorem jeśli chciałbym G2 podłączyć pod anodę i zrobić z pentody triodę (lub w ogóle dać taki przełącznik do zmiany trybu pracy) ? W ten sam sposób?
Re: Projektowanie wzmacniacza (nie)Hi-Fi lampowego :)
Opornik połączony w szereg z g2 (oprócz zbijania napięcia... gdy Ug2 < Ua) ma za zadanie (oprócz pełnienia roli antyparazytu) zabezpieczyć siatkę przed przeciążeniem.
Ponieważ prąd G2 jest zmienny to duża wartość tego rezystora nie jest pożądana. Znowu mała praktycznie nie zabezpieczy siatkę ekranującą przed znacznym przeciążeniem (prowadzącym do uszkodzenia lampy).
Niekiedy jest podawana w katalogu WYMAGANA wartość takiego rezystora. Dla typowych lamp wyjściowych - EL84, ECL82, ECL86....) nie podawano wartość takiego rezystora (w normalnych warunkach jest zbędny - ale dodany może ograniczyć skutki nadmiernego wzrostu prądu Ig2). Podaje się ją wtedy gdy typowe zastosowanie lampy lub typowy punkt pracy grozi krótkotrwałymi impulsowymi przeciążeniami siatki ekranującej. W innych przypadkach nie podaje się jej w ogóle.
Taką samą rolę pełni gdy połączymy lampę w triodę.
100 omów to raczej minimum dla typowych lamp audio małej i średniej mocy.
Wartość maksymalna - zależy i od napięcia zasilacza, z którego jest brane napięcia dla G2, wydajnośc prądowej, wartości Ig2min i Ig2max.
Trochę niby na czuja ale na siłę można przecież sobie poobliczać moc strat G2 dla różnych wartości Ig2.
Prąd Ig2 może być nagle większy gdy np. uszkodzi się transformator, odłączone zostanie obciążenie, nastąpi skok impedancji obciążenia.
Również niekiedy podaje się minimalną wartość rezystancji opornika katodowego.
Dotyczy to lamp o wysokim nachyleniu - często wymaga się polaryzować siatkę sterująca napięciem dodatnim względem masy z racji dużego spadku napięcia na oporniku katodowym - większym niż napięcie polaryzacji siatki (dla wymaganej wartości Rk)...
Wartości oporników siatkowych.
Należy pamiętać że ten rezystor obciąża poprzedni stopień obniżając jego wzmocnienie. Czyli im większy tym lepiej. Ale....
- niektóre lampy (głównie mocy) mają spory prąd siatki i wymagają niezbyt dużej rezystancji w obwodzie siatki sterującej.
- pomiędzy anodą a siatką jest szkodliwa pojemność, która działa jak ujemne sprzężenie zwrotne ograniczając pasmo przenoszenia - im większa rezystancja opornika siatkowego tym gorzej...
- duża rezystancja w obwodzie siatki to wysoka podatność zakłócenia.
Czyli o ile to możliwe to lepiej stosować oporniki siatkowe o mniejszych rezystancjach - oczywiście uwzględniają stratę wzmocnienia, kiedyś kondesatory sprzęgające były drogie więc ich mała pojemność była zaletą
Uporałeś się i to całkiem sprawnie z obliczaniem punktów pracy.
Czas na pojemności lamp i montażu. Na początek weźmy triodę.
Mamy trzy istotne pojemności - G-K, A-K i A-S.
Pierwsza oznacza że impedancja siatka masa stopnia lampowego maleje wraz z częstotliwością. O ile dla basów to nadal jest wysoka ale dla sopranów już nie jest tak wysoka.... (kolejne ZA względnie małymi rezystancjami opornika siatkowego!!!!).
Druga ogranicza pasmo na wyjściu stopnia.
Trzecia (duża w triodach) jest najbardziej wredna - dość znacznie ogranicza pasmo przenoszeni od góry.
Oporniki antyparazytowe. Ich zadaniem jest uspokojenie stopnia mającego skłonność do wzbudzenia.
Stosuje się je:
- w obwodzie siatki sterującej - przy okazji zmniejsza podatność na silne sygnały radiowe - wartość zależy od pojemności lampy. Lampy małej mocy od 1 do 10k (lampy mocy -> mniejsze wartości).
- w obwodzie siatki ekranującej - jednocześnie zabezpiecza przed nadmiernym przeciążeniem tejże siatki.
- w obwodzie anody - lampy mocy 10 omów, lampy napięciowe nawet wartości rzędu 10k - stosowane rzadko ale jednak....
Co ważne - rezystor antyparazytowy ma być jak najbliżej wyprowadzenie podstawki i od strony lampy ma mieć jak najkrótsze wyprowadzenie.
Inne rezystory i elementy układowe łączymy do drugiej końcówki takiego rezystora inaczej nie ma on sensu (do pojemności wejściowej dodajemy pojemności i indukcyjności montażowe pogarszając stabilność wzmacniacza).
Lampy o dużym nachylenie łatwo mogą wpadać w oscylacje w.cz. w tym nawet o b. wysokiej częstotliwości - (do 1GHz....). Oczywiście ze jak pomyślisz to zauważysz że doprowadzenie od cokołu do elektrody w systemie lampy ma też indukcyjność.
Połączenie żarzenia z masą układu. Lampy wymagają nie większej niż podaną w katalogu rezystancji pomiędzy żarzeniem a katodą.
Napięcie żarzenie - katoda też ma podaną wartość maksymalną. Czasem dwie - zależnie od biegunowości.
Spolaryzowanie żarzenia dodatnio względem katody zmniejsza przydźwięk i zakłócenia przedostające się od obwodu żarzenia (znika pasożytnicza dioda - żarzenie - katoda).
Niektóre radzieckie źródła podawały że największa trwałość lampy uzyskiwano przy dość wysokim dodatnim potencjale żarzenie - katoda - około 70% podanej wartości maksymalnej.
Co jeszcze....
No cóż we wzmacniaczu jest transformator głośnikowy. Ma na znaczy wpływ na przesunięcia fazowe zależnie od częstotliwości. Stąd ujemne sprzężenie zwrotne obejmują trafo wyjściowe dla wysokich częstotliwości staje się dodatnim....).
Z drugiej zaś strony maleje szybko sprawność trafa wraz z obniżaniem częstotliwości. Czasem lepiej jest nie dopuścić zbyt niskich tonów do stopnia mocy - i tak byłyby silnie przesterowane.
Kolejna rzecz to kondesator podłączony równolegle do pierwotnego uzwojenia transformatora głośnikowego.
W większość przypadków kompensuje on wzrost impedancji obciążenia (głośnik) wraz z częstotliwością).
W zasadzie ogranicza pasmo od góry. Ale może tworzyć obwód rezonansowy z uzwojeniem transformatora - jak się odpowiednio dobierze wartość pojemność takiego kondesatora można nieco podnieść górną częstotliwość przenoszenia.
Prowadzeni masy... W sumie to dotyczy także układów tranzystorowych a szczególnie stopni mocy na układach scalonych. Tam się podaje masę wejściową i wyjściową. Nie przestrzeganie zaleceń co do prowadzenia ścieżek prowadzi do tego że wzmacniacz staje bardzo niestabilny. Tak więc nie jest to jakaś cecha tylko lampowych wzmacniaczy.
Ponieważ prąd G2 jest zmienny to duża wartość tego rezystora nie jest pożądana. Znowu mała praktycznie nie zabezpieczy siatkę ekranującą przed znacznym przeciążeniem (prowadzącym do uszkodzenia lampy).
Niekiedy jest podawana w katalogu WYMAGANA wartość takiego rezystora. Dla typowych lamp wyjściowych - EL84, ECL82, ECL86....) nie podawano wartość takiego rezystora (w normalnych warunkach jest zbędny - ale dodany może ograniczyć skutki nadmiernego wzrostu prądu Ig2). Podaje się ją wtedy gdy typowe zastosowanie lampy lub typowy punkt pracy grozi krótkotrwałymi impulsowymi przeciążeniami siatki ekranującej. W innych przypadkach nie podaje się jej w ogóle.
Taką samą rolę pełni gdy połączymy lampę w triodę.
100 omów to raczej minimum dla typowych lamp audio małej i średniej mocy.
Wartość maksymalna - zależy i od napięcia zasilacza, z którego jest brane napięcia dla G2, wydajnośc prądowej, wartości Ig2min i Ig2max.
Trochę niby na czuja ale na siłę można przecież sobie poobliczać moc strat G2 dla różnych wartości Ig2.
Prąd Ig2 może być nagle większy gdy np. uszkodzi się transformator, odłączone zostanie obciążenie, nastąpi skok impedancji obciążenia.
Również niekiedy podaje się minimalną wartość rezystancji opornika katodowego.
Dotyczy to lamp o wysokim nachyleniu - często wymaga się polaryzować siatkę sterująca napięciem dodatnim względem masy z racji dużego spadku napięcia na oporniku katodowym - większym niż napięcie polaryzacji siatki (dla wymaganej wartości Rk)...
Wartości oporników siatkowych.
Należy pamiętać że ten rezystor obciąża poprzedni stopień obniżając jego wzmocnienie. Czyli im większy tym lepiej. Ale....
- niektóre lampy (głównie mocy) mają spory prąd siatki i wymagają niezbyt dużej rezystancji w obwodzie siatki sterującej.
- pomiędzy anodą a siatką jest szkodliwa pojemność, która działa jak ujemne sprzężenie zwrotne ograniczając pasmo przenoszenia - im większa rezystancja opornika siatkowego tym gorzej...
- duża rezystancja w obwodzie siatki to wysoka podatność zakłócenia.
Czyli o ile to możliwe to lepiej stosować oporniki siatkowe o mniejszych rezystancjach - oczywiście uwzględniają stratę wzmocnienia, kiedyś kondesatory sprzęgające były drogie więc ich mała pojemność była zaletą
Uporałeś się i to całkiem sprawnie z obliczaniem punktów pracy.
Czas na pojemności lamp i montażu. Na początek weźmy triodę.
Mamy trzy istotne pojemności - G-K, A-K i A-S.
Pierwsza oznacza że impedancja siatka masa stopnia lampowego maleje wraz z częstotliwością. O ile dla basów to nadal jest wysoka ale dla sopranów już nie jest tak wysoka.... (kolejne ZA względnie małymi rezystancjami opornika siatkowego!!!!).
Druga ogranicza pasmo na wyjściu stopnia.
Trzecia (duża w triodach) jest najbardziej wredna - dość znacznie ogranicza pasmo przenoszeni od góry.
Oporniki antyparazytowe. Ich zadaniem jest uspokojenie stopnia mającego skłonność do wzbudzenia.
Stosuje się je:
- w obwodzie siatki sterującej - przy okazji zmniejsza podatność na silne sygnały radiowe - wartość zależy od pojemności lampy. Lampy małej mocy od 1 do 10k (lampy mocy -> mniejsze wartości).
- w obwodzie siatki ekranującej - jednocześnie zabezpiecza przed nadmiernym przeciążeniem tejże siatki.
- w obwodzie anody - lampy mocy 10 omów, lampy napięciowe nawet wartości rzędu 10k - stosowane rzadko ale jednak....
Co ważne - rezystor antyparazytowy ma być jak najbliżej wyprowadzenie podstawki i od strony lampy ma mieć jak najkrótsze wyprowadzenie.
Inne rezystory i elementy układowe łączymy do drugiej końcówki takiego rezystora inaczej nie ma on sensu (do pojemności wejściowej dodajemy pojemności i indukcyjności montażowe pogarszając stabilność wzmacniacza).
Lampy o dużym nachylenie łatwo mogą wpadać w oscylacje w.cz. w tym nawet o b. wysokiej częstotliwości - (do 1GHz....). Oczywiście ze jak pomyślisz to zauważysz że doprowadzenie od cokołu do elektrody w systemie lampy ma też indukcyjność.
Połączenie żarzenia z masą układu. Lampy wymagają nie większej niż podaną w katalogu rezystancji pomiędzy żarzeniem a katodą.
Napięcie żarzenie - katoda też ma podaną wartość maksymalną. Czasem dwie - zależnie od biegunowości.
Spolaryzowanie żarzenia dodatnio względem katody zmniejsza przydźwięk i zakłócenia przedostające się od obwodu żarzenia (znika pasożytnicza dioda - żarzenie - katoda).
Niektóre radzieckie źródła podawały że największa trwałość lampy uzyskiwano przy dość wysokim dodatnim potencjale żarzenie - katoda - około 70% podanej wartości maksymalnej.
Co jeszcze....
No cóż we wzmacniaczu jest transformator głośnikowy. Ma na znaczy wpływ na przesunięcia fazowe zależnie od częstotliwości. Stąd ujemne sprzężenie zwrotne obejmują trafo wyjściowe dla wysokich częstotliwości staje się dodatnim....).
Z drugiej zaś strony maleje szybko sprawność trafa wraz z obniżaniem częstotliwości. Czasem lepiej jest nie dopuścić zbyt niskich tonów do stopnia mocy - i tak byłyby silnie przesterowane.
Kolejna rzecz to kondesator podłączony równolegle do pierwotnego uzwojenia transformatora głośnikowego.
W większość przypadków kompensuje on wzrost impedancji obciążenia (głośnik) wraz z częstotliwością).
W zasadzie ogranicza pasmo od góry. Ale może tworzyć obwód rezonansowy z uzwojeniem transformatora - jak się odpowiednio dobierze wartość pojemność takiego kondesatora można nieco podnieść górną częstotliwość przenoszenia.
Prowadzeni masy... W sumie to dotyczy także układów tranzystorowych a szczególnie stopni mocy na układach scalonych. Tam się podaje masę wejściową i wyjściową. Nie przestrzeganie zaleceń co do prowadzenia ścieżek prowadzi do tego że wzmacniacz staje bardzo niestabilny. Tak więc nie jest to jakaś cecha tylko lampowych wzmacniaczy.
-
- 250...374 postów
- Posty: 254
- Rejestracja: sob, 23 października 2010, 14:01
- Lokalizacja: Wroc/Rzesz
Re: Projektowanie wzmacniacza (nie)Hi-Fi lampowego :)
Teraz jestem już pewien jednego - wzmak będzie pracował w trybie triody ... możliwie ograniczam wzmocnienie i punkt pracy żeby obciąć moc wyjściową do max 2,5 watt aby po podpięciu sygnału transformator się nie zdziwił a w głosniku nie pojawił się przester...
Trafo ... tu mam dylemat , muszę znać jego parametry żeby dobrać resztę ... nie wiem co kupić ... zamówienie troche kosztuje a z TS'ow?
Trafo ... tu mam dylemat , muszę znać jego parametry żeby dobrać resztę ... nie wiem co kupić ... zamówienie troche kosztuje a z TS'ow?
-
- 250...374 postów
- Posty: 254
- Rejestracja: sob, 23 października 2010, 14:01
- Lokalizacja: Wroc/Rzesz
Re: Projektowanie wzmacniacza (nie)Hi-Fi lampowego :)
Mam pytanko ,
jaki toroid zamówić do tego i innych projektów ? chodzi o uniwersalność ...
wymyśliłem sobie takie coś
PRI 230V
SEC : 220/120mA + 6,3 (2,2A)
Myślę że do wyżarzenia 2 pentod i 1 triody styka , w gitarowcach odpada 1 pentoda (dalej mówię o SE) zamiast tego wskakują np 2 triody ... więc chyba dość uniwersalne będzie ? Prądów anodowych też 120mA nie będę wyciągał raczej, ba nawet nie chcę bo ja tu chcę jakoś 2Watty z pentody w t.triody wydusić (Pużytecznej) czyli jakieś 8 W z jednej lampy.
Wobec tego pasuje mi ustalić punkt pracy np 225V Ua i 35 mA Ia ... taa i tak chyba zostanie Z300V od prostownika anoda dostanie 225...-6V to będzie pkt pracy więc -6V + spadek na uzwojeniu TG2,5 w sumie te 15V czyli na wejściu muszę mieć około 240V co pozwala mi wytracić 60 V na filtrowanie. Triodę zasilę z mniejszego napięcia.
jaki toroid zamówić do tego i innych projektów ? chodzi o uniwersalność ...
wymyśliłem sobie takie coś
PRI 230V
SEC : 220/120mA + 6,3 (2,2A)
Myślę że do wyżarzenia 2 pentod i 1 triody styka , w gitarowcach odpada 1 pentoda (dalej mówię o SE) zamiast tego wskakują np 2 triody ... więc chyba dość uniwersalne będzie ? Prądów anodowych też 120mA nie będę wyciągał raczej, ba nawet nie chcę bo ja tu chcę jakoś 2Watty z pentody w t.triody wydusić (Pużytecznej) czyli jakieś 8 W z jednej lampy.
Wobec tego pasuje mi ustalić punkt pracy np 225V Ua i 35 mA Ia ... taa i tak chyba zostanie Z300V od prostownika anoda dostanie 225...-6V to będzie pkt pracy więc -6V + spadek na uzwojeniu TG2,5 w sumie te 15V czyli na wejściu muszę mieć około 240V co pozwala mi wytracić 60 V na filtrowanie. Triodę zasilę z mniejszego napięcia.
-
- 250...374 postów
- Posty: 254
- Rejestracja: sob, 23 października 2010, 14:01
- Lokalizacja: Wroc/Rzesz
Re: Projektowanie wzmacniacza (nie)Hi-Fi lampowego :)
Witam , proszę o weryfikację , podaje schemat i parametry.
http://img530.imageshack.us/img530/6673/pop2.gif
PENTODA
Ua=250V
Ia=30mA
Ig2=2,5mA
Rg2=200R
RK=246R
Us=-8V
TRIODA
Ua=150V
Ia=2mA
Us=-0.6V
Rk=300R
Ra=50kR
I pytanko odnośnie trafa , podłączyłem 220V z wtórnego na mostek , zmierzone napięcie 206V , po dodaniu elektrolitu będzie ~290?
http://img530.imageshack.us/img530/6673/pop2.gif
PENTODA
Ua=250V
Ia=30mA
Ig2=2,5mA
Rg2=200R
RK=246R
Us=-8V
TRIODA
Ua=150V
Ia=2mA
Us=-0.6V
Rk=300R
Ra=50kR
I pytanko odnośnie trafa , podłączyłem 220V z wtórnego na mostek , zmierzone napięcie 206V , po dodaniu elektrolitu będzie ~290?
-
- 250...374 postów
- Posty: 254
- Rejestracja: sob, 23 października 2010, 14:01
- Lokalizacja: Wroc/Rzesz
Re: Projektowanie wzmacniacza (nie)Hi-Fi lampowego :)
Cześć , po dłuższej przerwie ...
Jestem w "trakcie" no i mam pytanie
czy mogę tak to montować czy zmieniać coś zanim będzie za późno ... ,
czy masa może być takim drutem pociągnięta przez środek ?
poniżej FOT.
http://img96.imageshack.us/img96/8403/trrrg.jpg
Jestem w "trakcie" no i mam pytanie
czy mogę tak to montować czy zmieniać coś zanim będzie za późno ... ,
czy masa może być takim drutem pociągnięta przez środek ?
poniżej FOT.
http://img96.imageshack.us/img96/8403/trrrg.jpg
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Re: Projektowanie wzmacniacza (nie)Hi-Fi lampowego :)
Na Twoim miejscu zainwestowałbym kilka zł w drabinkę z oczkami lutowniczymi. Zarówno estetyka jak i niezawodność wzmacniacza na tym zyskają. Ogólnie cyna nie powinna stanowić jedynego mocowania mechanicznego elementów.
EDIT: miałem wkleić zdjęcie wzmacniacza, który kolega z forum pokazał jakiś miesiąc temu, pięknie zrobionego na łączówkach, ale rzecz jasna nie mogę znaleźć.
EDIT: miałem wkleić zdjęcie wzmacniacza, który kolega z forum pokazał jakiś miesiąc temu, pięknie zrobionego na łączówkach, ale rzecz jasna nie mogę znaleźć.
-
- 250...374 postów
- Posty: 254
- Rejestracja: sob, 23 października 2010, 14:01
- Lokalizacja: Wroc/Rzesz
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Re: Projektowanie wzmacniacza (nie)Hi-Fi lampowego :)
Wygląda dość niechlujnie (co nie znaczy że będzie przez to źle działać). Nie rozumiem za bardzo jak masz zamiar rozmieścić główne elementy, a zwłaszcza jaka ma być orientacja lamp względem traf.
-
- 250...374 postów
- Posty: 254
- Rejestracja: sob, 23 października 2010, 14:01
- Lokalizacja: Wroc/Rzesz
Re: Projektowanie wzmacniacza (nie)Hi-Fi lampowego :)
glosnikowe tak jak widać
sieciowe nad terminalem do blachy górnej , lapmpy z przodu od góry tak jak widać na 2 fot. za nimi toroid.
Co poprawić , żeby wyglądało "chlujnie"
sieciowe nad terminalem do blachy górnej , lapmpy z przodu od góry tak jak widać na 2 fot. za nimi toroid.
Co poprawić , żeby wyglądało "chlujnie"
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 4013
- Rejestracja: sob, 3 czerwca 2006, 21:51
- Lokalizacja: Poznań
Re: Projektowanie wzmacniacza (nie)Hi-Fi lampowego :)
"Dzięki" takiemu rozmieszczeniu jedna lampa będzie miała bardzo daleko do swojego TG. Co poprawić, hmm. Ułóż przewody prosto i pod kątami prostymi, zepnij opaskami plastikowymi, przymocuj do obudowy. W ogóle to pooglądaj różne ładnie zrobione wzmacniacze.
No że tez nie mogę znaleźć tamtego wątku. Może koledzy pomogą. Póki co pokażę własny (znacznie brzydszy) wynalazek żeby zobrazować wykorzystanie łączówek: viewtopic.php?f=8&t=14787
No że tez nie mogę znaleźć tamtego wątku. Może koledzy pomogą. Póki co pokażę własny (znacznie brzydszy) wynalazek żeby zobrazować wykorzystanie łączówek: viewtopic.php?f=8&t=14787
-
- 250...374 postów
- Posty: 254
- Rejestracja: sob, 23 października 2010, 14:01
- Lokalizacja: Wroc/Rzesz
Re: Projektowanie wzmacniacza (nie)Hi-Fi lampowego :)
Czy poniższe , jest zgodne z Biblią , Koranem i Torą ?
(zasilacz do projektu)
http://img703.imageshack.us/i/psum.jpg/
(zasilacz do projektu)
http://img703.imageshack.us/i/psum.jpg/