polaryzacja napięcia żarzenia względem katody
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 25...49 postów
- Posty: 30
- Rejestracja: czw, 25 lutego 2010, 21:31
polaryzacja napięcia żarzenia względem katody
Witam serdecznie,
Na temat wielkości napięcia między katodą a żarzeniem , w lampach pośrednio żarzonych , jest sporo informacji na forum.
Nie znalazłem natomiast informacji o polaryzacji napięcia żarzenia względem napięcia na katodzie.
Gdzieś słyszałem , że napięcie żarzenia powinno być spolaryzowane ujemnie w stosunku do napięcia na katodzie.
Czy jest to temat ważny , czy nie należy się nim przejmować ?
Pozdrawiam
Jacek
Na temat wielkości napięcia między katodą a żarzeniem , w lampach pośrednio żarzonych , jest sporo informacji na forum.
Nie znalazłem natomiast informacji o polaryzacji napięcia żarzenia względem napięcia na katodzie.
Gdzieś słyszałem , że napięcie żarzenia powinno być spolaryzowane ujemnie w stosunku do napięcia na katodzie.
Czy jest to temat ważny , czy nie należy się nim przejmować ?
Pozdrawiam
Jacek
Re: polaryzacja napięcia żarzenia względem katody
W porządnej karcie katalogowej lampy, znajdziesz informacje o wielkości napięcia Ugk, zarówno dodatniego jak i ujemnego względem katody.
Re: polaryzacja napięcia żarzenia względem katody
Chyba dodatnio.jkoval pisze: Gdzieś słyszałem , że napięcie żarzenia powinno być spolaryzowane ujemnie w stosunku do napięcia na katodzie.
Jacek
-
- 25...49 postów
- Posty: 30
- Rejestracja: czw, 25 lutego 2010, 21:31
Re: polaryzacja napięcia żarzenia względem katody
Czy dodatnio ?
Wezmy na przykład triodę E88CC w układzie WK z aktywnym obciążeniem. Niech Ua górnej triody wynosi 190 V przy prądzie 3 mA. Wtedy Uk górnej triody będzie miało wartość ok. 100 V.
Aby spolaryzować żarzenie dodatnio względem katody górnej triody , to potencjał na tymże żarzeniu powinien wynieść więcej niż 100 V.
Nie spotkałem nigdzie sytuacji aby tak wysoko podnosić potencjał żarzenia.
Wezmy na przykład triodę E88CC w układzie WK z aktywnym obciążeniem. Niech Ua górnej triody wynosi 190 V przy prądzie 3 mA. Wtedy Uk górnej triody będzie miało wartość ok. 100 V.
Aby spolaryzować żarzenie dodatnio względem katody górnej triody , to potencjał na tymże żarzeniu powinien wynieść więcej niż 100 V.
Nie spotkałem nigdzie sytuacji aby tak wysoko podnosić potencjał żarzenia.
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Re: polaryzacja napięcia żarzenia względem katody
A względem katody dolnej triody jakie wtedy będzie? Przecież właśnie w takie sytuacji otrzymasz uśrednienie różnic 

-
- 375...499 postów
- Posty: 419
- Rejestracja: pt, 13 lutego 2009, 10:54
- Lokalizacja: Poznań
Re: polaryzacja napięcia żarzenia względem katody
A czy to ma jakieś znaczenie czy dodatnio czy ujemnie? W katalogach podawana jest maksymalna dopuszczalna RÓŻNICA potencjałów między katodą a żarzeniem. Jeśli parametr ten nie jest przekraczany, to w czym problem?
-
- moderator
- Posty: 8656
- Rejestracja: pn, 30 czerwca 2003, 12:38
- Lokalizacja: Kraków, Ślusarska 9
Re: polaryzacja napięcia żarzenia względem katody
Problem w emisji. Jeżeli grzejnik ma wyższy potencjał od katody, to nie powstanie przewodząca dioda i przydźwięk od żarzenia może być mniejszy. Poz tym lampy zasilane są z dodatnich zasilaczy, zatem polaryzacja dodatnia (odpowiedniej wartości) zmniejszy bezwzględne Uh/k, a ujemna zwiększy.
-
- 6250...9374 posty
- Posty: 7375
- Rejestracja: sob, 2 kwietnia 2005, 21:42
- Lokalizacja: Nizina Wschodnioeuropejska
Re: polaryzacja napięcia żarzenia względem katody
g.marciniak
A pasożytnicza dioda pomiędzy grzejnikiem a katodą to nic?

W teorii nie ma różnicy między praktyką a teorią. W praktyce jest.
-
- 375...499 postów
- Posty: 419
- Rejestracja: pt, 13 lutego 2009, 10:54
- Lokalizacja: Poznań
Re: polaryzacja napięcia żarzenia względem katody
A co się dzieje w sytuacji, gdy żarzenie zasilane jest z uzwojenia/prostownika nie połączonego galwanicznie z układem (np. z masą)? Wtedy żarzenie "wisi w powietrzu". W takiej sytuacji (oprócz ewentualnego przydźwięku) nie pojawiają się chyba tego typu problemy? Tak z ciekawości pytam
Re: polaryzacja napięcia żarzenia względem katody
Taka sytuacja jest patlogiczna i niespotykana w elektronice.g.marciniak pisze:A co się dzieje w sytuacji, gdy żarzenie zasilane jest z uzwojenia/prostownika nie połączonego galwanicznie z układem (np. z masą)? Wtedy żarzenie "wisi w powietrzu". W takiej sytuacji (oprócz ewentualnego przydźwięku) nie pojawiają się chyba tego typu problemy? Tak z ciekawości pytam
Problemy pojawiają się, ale za to inne 100 razy bardziej upierdliwe.
Re: polaryzacja napięcia żarzenia względem katody
Podam jeszcze jedno. W jednej z radzieckich książek podawano zależność niezawodności lampy od napięcia katoda grzejnik i co ciekawe minimum awaryjności było dla ok 70 - 80% max ujemnego napięcia katoda grzejnik.
Podniesienie potencjału żarzenia w stopniach wstępnych to rzecz godna zalecenia. Każdy dodatkowy prąd pasożytniczy jest tam bardzo niepożądany.
Podniesienie potencjału żarzenia w stopniach wstępnych to rzecz godna zalecenia. Każdy dodatkowy prąd pasożytniczy jest tam bardzo niepożądany.
Re: polaryzacja napięcia żarzenia względem katody
Czyli dla ECL86 musiało by to być 70-80V. Ja stosowałem 40-50V.STUDI pisze:Podam jeszcze jedno. W jednej z radzieckich książek podawano zależność niezawodności lampy od napięcia katoda grzejnik i co ciekawe minimum awaryjności było dla ok 70 - 80% max ujemnego napięcia katoda grzejnik.
No ale czy to może odnosi się tylko do ruskich lamp? Bo skoro ruscy badali..
Re: polaryzacja napięcia żarzenia względem katody
Zależy to zapewne od materiałów i ich czystości izolacji katoda grzejnik oraz katody i żarzenia.
-
- 25...49 postów
- Posty: 30
- Rejestracja: czw, 25 lutego 2010, 21:31
Re: polaryzacja napięcia żarzenia względem katody
Dla układów z aktywnym obciążeniem na podwójnej triodzie , nawet jak podniesiemy potencjał grzejnika , to i tak zawsze względem katody jednej z triod będzie on dodatni a względem drugiej - ujemny.
I chyba tu nic innego nie da się wymyślić.
Można ewentualnie zrobić dodatni dla obydwu triod lub ujemny dla obydwu triod ( oczywiście pod warunkiem nie przekroczenia wartości katalogowej Ukh ).
Która opcja jest korzystniejsza dla trwałości lamp ?
I chyba tu nic innego nie da się wymyślić.
Można ewentualnie zrobić dodatni dla obydwu triod lub ujemny dla obydwu triod ( oczywiście pod warunkiem nie przekroczenia wartości katalogowej Ukh ).
Która opcja jest korzystniejsza dla trwałości lamp ?
-
- 625...1249 postów
- Posty: 952
- Rejestracja: pt, 23 stycznia 2009, 20:18
- Lokalizacja: Legionowo
Re: polaryzacja napięcia żarzenia względem katody
Możesz dać dwa uzwojenia żarzenia, osobne bańki na górną i dolną lampę i polaryzować je niezależnie.
A z twoich opcji - jeśli mieścisz się w katalogowym Ukh to nie ma problemu, najlepiej żeby obydwie miały żarnik na wyższym potencjale niż katoda. A jeśli w tej opcji nie mieścisz się w katalogowej wartości Ukh to pozostaje dać + na jedną lampę a - na drugą. Musiałbyś w obu przypadkach po prostu sprawdzić jak będzie z przydźwiękiem i innymi śmieciami na wyjściu.
A z twoich opcji - jeśli mieścisz się w katalogowym Ukh to nie ma problemu, najlepiej żeby obydwie miały żarnik na wyższym potencjale niż katoda. A jeśli w tej opcji nie mieścisz się w katalogowej wartości Ukh to pozostaje dać + na jedną lampę a - na drugą. Musiałbyś w obu przypadkach po prostu sprawdzić jak będzie z przydźwiękiem i innymi śmieciami na wyjściu.
Pozdrawiam
Sebastian
Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.
Sebastian
Jestem tylko amatorem, który może się mylić.
Uroczyście obiecuje, że będę dawał rezystor antyparazytowy na każdą siatkę i bramkę.