Lampa której nie ma :)
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
Re: Lampa której nie ma :)
EABC80? W życiu nie widziałem innej niż z wyraźnie widocznymi trzema systemami. Tak samo wyglądają UABC80 i PABC80. Nie mylisz czasem typów?
Re: Lampa której nie ma :)
Ano
. Sorki, pomyliłem lampy. Dawno już na ten typ nie patrzyłem i coś mi sie ubzdurało. 


Re: Lampa której nie ma :)
No to się ciesz, w przeciwnym wypadku musiałbyś mi ją oddać w wieczystą dzierżawę do kolekcji



Re: Lampa której nie ma :)
Ok. Jak teoretycznie będę miał to jesteś pierwszy i jedyny.OTLamp pisze:No to się ciesz, w przeciwnym wypadku musiałbyś mi ją oddać w wieczystą dzierżawę do kolekcji![]()

-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Lampa której nie ma :)
Ten wątek jest już koszerny, toteż tam nic niedasie napisać, ale przy okazji uzupełnię Twoją wiedzę na temat EF83. Jest to regulacyjny odpowiednik powszechnie znanej EF86 (ma się do niej analogicznie jak EF183 do EF184, jak EF85 do EF80, wreszcie jak PCC189 do PCC88), i jak najbardziej nadaje się do budowy kompresorów. W bardzo zbliżonym zastosowaniu występował zresztą najczęściej: w układzie automatycznej regulacji poziomu zapisu magnetofonów szpulowych licencyjnej rodziny GRUNDIG -> ZRK: ZK125 i ZK145. A lampa ECL84 szczególnym unikatem nie jest. Stosowano ją w sowieckich telewizorach cz.b (jako 6F4P, dla celów serwisowych były u nas dostępne zarówno lampy sowieckie jak i nasze) oraz w odbiorniku "Record II" produkowanym w enerdupku, dla którego charakterystyczny byl zasilacz transformatorowy z mostkowym podwajaczem napięcia.painlust pisze:Tu jest gość co twierdzi że ma PCL88. Jesli to prawda to kolekcjonerzy powinni sie bić![]()
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... 50#8932150
Ostatnio zmieniony sob, 1 stycznia 2011, 19:11 przez Tomek Janiszewski, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 927
- Rejestracja: ndz, 24 stycznia 2010, 11:20
- Lokalizacja: Brzesko-Okocim
Re: Lampa której nie ma :)
Proszę drogi painluście.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Poszukuję 1R5T.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 1104
- Rejestracja: pt, 27 lutego 2004, 11:08
- Lokalizacja: Śląsk
-
- 625...1249 postów
- Posty: 927
- Rejestracja: ndz, 24 stycznia 2010, 11:20
- Lokalizacja: Brzesko-Okocim
Re: Lampa której nie ma :)
painlust pisze: ECL84 to nigdy na oczy nie widziałem. U nas popularna jest wersja telewizyjna tej lampy czyli PCL84.
Poszukuję 1R5T.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Lampa której nie ma :)
Tiaaaaa, konia z rzędem temu kto znajdzie ECL84 zastosowaną w fabrycznym odbiorniku radiowym (no, może też być we wzmacniaczu gitarowym)elektrit pisze:painlust pisze: ECL84 to nigdy na oczy nie widziałem. U nas popularna jest wersja telewizyjna tej lampy czyli PCL84.

-
- 625...1249 postów
- Posty: 927
- Rejestracja: ndz, 24 stycznia 2010, 11:20
- Lokalizacja: Brzesko-Okocim
Re: Lampa której nie ma :)
Dawno temu zrobiłem na takiej wzmacniaczyk, trafko wyjściowe TG-2/cośtam, wcześniej pracował z EBL21.
Grał całkiem przyjemnie, coś w okolicach ECL82
Ciekawy by był temat "wnętrza lamp" i można by umieszczać zdjęcia lamp stłuczonych. Sam chętnie obejrzał bym "odszkloną" ACH1.
Grał całkiem przyjemnie, coś w okolicach ECL82
Ciekawy by był temat "wnętrza lamp" i można by umieszczać zdjęcia lamp stłuczonych. Sam chętnie obejrzał bym "odszkloną" ACH1.
Poszukuję 1R5T.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Lampa której nie ma :)
Przekładając to na współczesny język - wykorzystałeś śmieciówkęelektrit pisze:Dawno temu zrobiłem na takiej wzmacniaczyk, trafko wyjściowe TG-2/cośtam, wcześniej pracował z EBL21..

Co nie zmienia faktu że przeznaczeniem ECL84 były dokładnie tak samo jak w przypadku PCL84 - wzmacniacze wizyjne z kluczowaną ARW, a nie wzmacniacze akustyczne. Tyle że szerszego zastosowania nie znalazła, ponieważ przytłaczająca większość telewizorów miała zasilanie beztransformatorowe. Podobnie zresztą ECL805 (w sowieckim wykonaniu 6F5P) nie była bynajmniej "radiową wersją PCL805", niezależnie od hobbystycznych experymentów.
Tylko że moc wyjściowa zdecydowanie nie ta, przy minimalnie tylko mniejszym zapotrzebowaniu na moc żarzenia.Grał całkiem przyjemnie, coś w okolicach ECL82
-
- 625...1249 postów
- Posty: 927
- Rejestracja: ndz, 24 stycznia 2010, 11:20
- Lokalizacja: Brzesko-Okocim
Re: Lampa której nie ma :)
Tomku, akurat to określenie mi się nie podoba, gdyż każda lampa jest wspaniała, i nieważne, że wyjęta ze starego TV. Nie ma śmieciówek, są po prostu lampy "bardziej dostępne"Tomek Janiszewski pisze: śmieciówkę![]()
.

Śmieciówka to może być TDA2004 z uwalonym jednym kanałem, natomiast każda lampa zasługuje na szacunek.

To tak na marginesie.
Człowiek był młody i głupi, myślałem, że ECL84 to EL84 z zamontowaną wewnątrz sekcją triodową.Tomek Janiszewski pisze: Tylko że moc wyjściowa zdecydowanie nie ta, przy minimalnie tylko mniejszym zapotrzebowaniu na moc żarzenia.

Teraz wiem, że się myliłem. Ale grał ładnie, jak każda lampa zresztą, bez wyjątku.
Poszukuję 1R5T.
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Lampa której nie ma :)
Trudno się nie zgodzić - niezależnie od tego że powyższe okreslenie stało się kultowe. Podobnie jak na żagle nie godzi się mówić szmaty - a jednak się śpiewa: Gdzie te wszystkie sznurki od tych szmat? W każdym razie trudno byłoby mi uznać za śmieciówki lampy powszechnie do tej grupy kwalifikowane, takie jak PCF801, PFL200, EF183, EF184, ECH84, PCL805, EAA91, PCF802, PY88, EY86, skoro wszystkie one pracują w moim telewizorze, którego tak pragnąłem, a cztery pierwsze z nich mając napinane siatki stanowią ostatnie słowo w technice lamp odbiorczych.elektrit pisze:Śmieciówka to może być TDA2004 z uwalonym jednym kanałem, natomiast każda lampa zasługuje na szacunek..
Też tak kiedyś myślałem, przeglądając schemat "Fiorda", jak by to fajnie było zrobić wzmacniacz na PCL84. Moc jak z EL/PL84, a trioda na przedwzmacniacz w tej samej bańce jak w ECL86 - tak wtedy myślałem.Człowiek był młody i głupi, myślałem, że ECL84 to EL84 z zamontowaną wewnątrz sekcją triodową.

Ale grał ładnie, jak każda lampa zresztą, bez wyjątku
Ale czy grał długo, zakładając że punkt pracy ECL84 był zbliżony do punktu pracy EL84? 4W mocy admisyjnej anody, a 12W - to jednak dramatyczna różnica!

-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5433
- Rejestracja: ndz, 6 kwietnia 2008, 15:41
- Lokalizacja: 83-130 Pelplin
Re: Lampa której nie ma :)
ECL84 w dużych ilościach była produkowana przez Philipsa z przeznaczeniem do wzmacniaczy małej częstotliwości.
Mój dziadek zastosował PCL84 w magnetofonie własnej konstrukcji.
Być może zastosuję taką lampę w odbiorniku radiowym, ale trzeba zrobić transformator głośnikowy o odpowiedniej przekładni i moc 1,5-2W można wykrzesać.
Mój dziadek zastosował PCL84 w magnetofonie własnej konstrukcji.
Być może zastosuję taką lampę w odbiorniku radiowym, ale trzeba zrobić transformator głośnikowy o odpowiedniej przekładni i moc 1,5-2W można wykrzesać.
Ratujmy stare tranzystory!
-
- 3125...6249 postów
- Posty: 5263
- Rejestracja: śr, 19 listopada 2008, 15:18
Re: Lampa której nie ma :)
A skąd wiesz że nie do wzmacniaczy wizji w telewizorach z zasilaniem transformatorowym? Do wzmacniaczy m.cz. istniała już w tym czasie bardziej do tego celu odpowiednia ECL82, przydatna zresztą takze do układów odchylania pionowego.AZ12 pisze:ECL84 w dużych ilościach była produkowana przez Philipsa z przeznaczeniem do wzmacniaczy małej częstotliwości.
Zrobić transformator albo obciążyć głośnikiem 15ohm gotowy transformator przeznaczony do głośników 4ohm. Ale mocy aż 2W bym się nie spodziewał: ta lampa była projektowana pod kątem takich parametrów jak małe pojemności wejściowa, wyjściowa i zwrotna, oraz znaczne nachylenie przy stosunkowo niewielkim prądzie anody - tymczsem we wzmacniaczach m.cz. ważne jest w pierwszym rzędize możliwie niskie napięcie załamania charakterystyki anodowej. Zresztą kieszonkowy katalog TFK wyraźnie precyzował, że nie jest ona przeznaczona do takich zastosowań.trzeba zrobić transformator głośnikowy o odpowiedniej przekładni i moc 1,5-2W można wykrzesać.