Ułamane łapki
Moderatorzy: gsmok, tszczesn, Romekd, Einherjer, OTLamp
-
- 250...374 postów
- Posty: 285
- Rejestracja: ndz, 24 kwietnia 2005, 14:00
- Lokalizacja: Sopot
Ułamane łapki
Witam, składam wszystkim najlepsze życzenia noworoczne. Mnie się nie udało, reanimując potencjometr od Stolicy ułamałem ostatnie łapki. Nie jest to mój jedyny potencjometr w takim stanie. Na ogół wiązałem to jakimś drutem i lutowałem go do obudowy, ale nie jest to ani ładne ani pewne, gdy jest z potencjometrem wyłącznik. Czy macie koledzy jakieś lepsze metody? Pozdrawiam J.Szatkowski
-
- 500...624 posty
- Posty: 557
- Rejestracja: wt, 23 listopada 2004, 23:19
- Lokalizacja: Opole
Re: Ułamane łapki
Najczęściej lutowałem paseczki z cienkiej stalowej blaszki, do wewnetrznej części obudowy. Blacha pochodziła z puszki po konserwie.
-
- 625...1249 postów
- Posty: 934
- Rejestracja: ndz, 14 listopada 2004, 17:26
- Lokalizacja: Zawiercie
Re: Ułamane łapki
Witam.
Ja w takim przypadku lutuję blaszki gr. 0,6 -0,8 mm . Oczywiście nie na styk w miejscu urwania, tylko dalej na walcu. Długość 3-5mm plus odcinek trzymający. Naprawę widać, ale nie mam lepszego sposobu dla uratowania potencjometru.
Ja w takim przypadku lutuję blaszki gr. 0,6 -0,8 mm . Oczywiście nie na styk w miejscu urwania, tylko dalej na walcu. Długość 3-5mm plus odcinek trzymający. Naprawę widać, ale nie mam lepszego sposobu dla uratowania potencjometru.
Lech S.